Klubowicze/forumowicze co byście powiedzieli na to aby w tym wątku umieszać wszystkie kawały o dowolnej tematyce i żeby nie zaśmiecać aż nadto tej częsci forum?

Jedzie sobie Biznesmen swoją nowa Beemką przez niebezpieczną dzielnicę i nagle łapie panę... wysiada z samochodu, wyciąga lewarek i klucz do kół... podnosi auto i odkręca koło... nagle podbiega do auta dresik i wybija szybę.
Biznesmen nie wie o co chodzi i pyta się co jest kurde?
a dresik: spokojnie, Ty się zajmuj kołami a ja radiem

Szef kocha się ze swoją sekretarką w jej gabinecie tuż przy niszczarce do papieru... w pewnym momencie jej warkocz wpada do niszczarki wciągając jej włosy...
wtedy sekretarka mówi: Zenek warkocz
a Zenek: wrrrrrrrrr wrrrrrrr wrrrrrrr

Pozdro!

\buhehehe dobre ale to ostatnie jest dla mnie za trudne EHEHHE ;]

to jeszcze coś

Ojciec z Jasiem zostali sami w domu... ojciec który był niewyżyty seksualnie masturbował sie w ubikacji na muszli klozetowej... w pewnym momencie do WC wszedł Jasiu, zobaczył co robi ojciec i zapytał się:
J: Tato, tato co Ty robisz
T: A walę konia synku! Idź do ubikacji u góry siądź na kiblu i rób to samo.
Jasiu poszedł grzecnie do góry... i wali tego konia.
W pewnym momencie ojciec słyszy krzyk Jasia... biegnie szybko do góry, otwiera drzwi do ubikacji, patrzy się na synka i pyta się:
T: Jasiu co się stało?
A: aaa bo ten h*j mnie opluł więc ja mu kark skręciłem )

Pewne małżeństwo (mąż prawiczek) lezy sobie w łóżku... małżonek postanawia wstać i pochodzić sobie po sypialni... tak chodzi i chodzi aż w pewnym momencie małżonka nie wytrzymuje i pyta się go co się stało dlaczego tak chodzisz
Na to mąż odpowiada: a bo seksu mi się chce
Na to małzonka: No to chodź
Na to Małżonek: no to chodzę

Hehehe

|BUEHHEHEH | zlamal |

a teraz kawał o smerfach

Jest sobie wioska smerfów... i jak wiadomo jest jedna kobieta czyli Smerfetka, która kocha się ze wszystkimi smerfami prócz Osiłka... Pewnego dnia Osiłek załamany idzie do Papy Smerfa i prosi go aby Ten zrobił dla niego jakąś magiczną miksturę, która przedłuży mu penisa. Jak wiadomo Osiłek był koksem, zażywał sterydy i różnego rodzaju odżywki więc wacek mu się skurczył.
Papa Smerf przyszykował mu miksturę i powiedział:
Osiłku wypij to, a kiedy będziesz chciał, żeby penis Ci się przedłużył o metr będziesz musiał strzelić kciukiem....
Osiłek cały zadowolony podziękował Papie i poszedł szybko do Smerfetki aby ją przelecieć....
...puka do Jej drzwi, ona otwiera i pyta się Osiłka... co się stało A kochać się z Toba chciałem Smerfetko i ściaga spodnie.
A Smerfetka patrząc na jego penisa zaczyna się śmiać! Wtenczas Osiłek strzela z kciuka raz i wacek przedłuża mu się o metr... Smerfetka zaczyna uciekać a Osiłek strzela z kciuka i krzyczy... I tak Cię ku**wa dogonię

hihihi ale na żywo napewno jest śmieszniejszy