witam a wiec po wymianie o zaworow w silniku przejechalem jakies 200kilometrow i zaczelo cos trzaskac w silniku i ma ciezko cos zapalac tak jakby go cos blokowalo .jak go zapale to chodzi na wolnych i nie ma stukow ,pojawiaja sie dobiero w granicach 2500-3000 obrotow na 1,2,3, biegu na 4,i 5 nie ma tego stuku i pojawia sie te stuki jak zmienam biegi gdy obroty spadaja wlasnie w tych granicach .co to moze byc czyzby to byla panewka obruciona .pomozcie bo juz mam dosc tego auta

Tak moze to być zle ustawiony rozrząd o ile twój fachowiec nie spieprzył glowicy.

sorry za OT ale miwi powiedz ile dales za zawory i ich wymiane..

rozrzad wydaje mi sie ze dobrze ustawiony skoro normalnie jezdzilem i wszystko gralo dopiero pozniej zaczelo trzaskac ,no chyba ze pasek przeskoczyl a gadalem z tym mechanikiem i powiedzial ze niemozliwe zeby pasek przeskoczyl zaduzo tam jest punktow co jest wsadzony pasek,za zawory dalem 520 zloty co do wszadzania zaworow to znajomy mi zakladal u siebie na warsztacie razem z uszczelniaczmi co do zabezpieczen to posadal te specjalne kleszcze co sie zaklada te polksiezyce i to napewno tez nie powinno sie odbezpiczyc.


dobra koledzy juz wszystko wiadomo ,obrocona panewka ,pogadalem z dobrym mechanikiem i juz wiadomo co jest.trzeba kupic komplet panewek i wymienic da rade i jezdzimy dalej