Witam Szanownych Forumowiczów

Ostatnio zauwazyłem ze czasem w momencie nacisnięcia pedału sprzegła jest wyczuwalny luźny przeskok w dół (w podłoge), zdazalo sie juz to kilka razy, ale te skoki były minimalne. Natomiast wczoraj jade sobie , wciskam sprzegło a pedał wpadł mi luźno w podłoge, naciskam znowu ale dziala. I jest jakby nigdy nic. Czyli wyraźnie coś przepuszcza, podejzewam regulator, czy ktoś miał podobnie? da sie to naprawić czy wyniamiać ? Za wszelkie sugestie bede bardzo wdzięczny. Pozdrawiam

Ja mialem takie cos. Samoregulator przeskakuje. Kierunek szrot i uzywke znajdz w dobrym stanie

Racja - używki są dużo trwalsze niż zamienniki...
Spróbuj na dotyk sprawdzić czy te półkola samoregulatora (zaraz koło pedału sprzęgła) są mocno zjechane..
Wymiana jest prosta tylko trzeba się nagimnastykować...
Pozdr
Marcin

dzieki chlopaki. znaczy mam ocenić zużycie zebów na połkolach? zauwazylem tez ze pedal ma duzy luz na boki

To zalatw z tymi tulejkami, skoro tak

znaczy sie, to moze przez tulejki przeskakiwać ? a zeby na tych półksiezycach mogą być dobre?

Nie, ale beda sie szybciej plastiki zuzywac. Bo na boki jak lata przy przeskakiwaniu, to nie za dobrze

jakie plastiki ? chodzi mi o luz ze jak wezme pedal w ręke to na boki troszke lata. Ale przeskakiwanie to raczej kwestia zębów, zgadza sie ?

No tak. I popraw swojego posta w temacie nizej, bo potrzebujesz caly pedal a nie sam samoregulator! Chyba bys sie zakichal, gdybys mial to montowac. Nity montazowe sa jednorazowe, zaklepane i potem do zniszczenia i kombinacje domowe moga wyjsc bokiem.

dzieki :-)