czy ktoś może wie czy po wymontowaniu zaworu erg bolec powinien szczelnie zamykać kanał?jeśli tak nie jest to czy wskazane jest jego rozbieranie czy od razu kasa i do sklepu po nowy?

Zawór nie jest rozbieralny, jeżeli jest trefny to można go zaślepić w ten sposób:
odkrecamy zawór, wycinamy z puszki po piwie wzór dołu zaworu(tam gdzie wchodzą do niego spaliny) tak, żeby dzira na spaliny była zaśleiona, przykręcamy zawór razem z "podkładką" odłączamy przewód podciśnienia. Wtedy zawór jest zaślepiony w 100%.
EGR jest po to aby zmniejszać toksyczność spalin a jeśli jest zepsuty(np: dziurawa membrana) skutecznie zamula jednostkę napędową.

Nowego zaworu nie warto kupować bo to koszt w granicach 1000zł.
Pozdr

A jak poznac ze zawor jest trefny i juz ma sztycha? i co z tym przewodem podcisnieniowym, nalezy go tez zaslepic czy ma sobie tak dyndac ( niebedzie bral lewego powietrza)?

cześć zawór powinien zamykać kanał szczelnie, jak go wymontujesz załóż kawałek przewodu na kruciec wystający z puszki i zassaj powietrze powinien się otworzyć i zamknąć jak mu wpuścisz powietrze, u mnie egr jest rozbieralny[w imadło podgrzać opalarką i rozkręcić] przewód zaślep i może sobie dyndać.

co to jest ERG? banalne pytanie ale nie wiem....

zawór EGR to zawór recyrkulacji spalin , takie coś co powoduje że część spalin trafia z powrotem do komory spalania w celu polepszenia czystości spalin i silnik zamiast 100% dawki czystego powietrza dostaje
powietrze + spaliny , dlatego czesto ludzie ten zawór odłanczają

Cos niezabardzo kumam z ta ,,piwna uszczelka'' bo jesli wytniemy tylko dol to po przykreceniu gora niedojdzie i bedzie bralo lewe powietrze. Moze jakis dokladniejszy (łopatologiczny) opis?

Cześć Panowie,jeśli to ERG to taka mala puszka plastikowa koloru kremowego blisko kompa,to myślę że u mnie da sie otworzyc ponieważ ma wzdłuż krawędzi zaczepy.Może by tak spóbować.....

zawór EGR jest przymocowany do kolektora i jest metalowy , ten koło kompa to nie EGR

NA trojniku z ktorego wychodza wezyki (m.in. do EGR_a) ktory zaslepic? czy ten który odchodzi w bok od trojnika czu którys z przelotowych w trojniku? ktory wezyk zslepic, 1,2 czy 3? (info w obrazku)

Panowie slyszalem od gostka ze po zaslepieniu zaworu silnik zaczyna nieregularnie pracowac, czy to prawda?
I jeszcze moje przemuslenia--jesli jest walnieta membrana to podcisnienie niebedzie wtedy otwieralo zaworu, spaliny nie poleca sie dalej spalac,.wiec poco zaslepiac?

u mnie jest cały czas otwarty i na tym polega problem, miał tak ktoś?

Zaslepilem zawor w taki sposob ze wyciolem z puchy od browca imitacje orginalnej podkladki tylko ze niewycinalem otworu tam gdzie wlatuja spaliny, i co?------ZERO roznicy.

dzieki tej przeróbce teoretycznie powinien silnik miec wiecej mocy przy depnieciu pedalu gazu dlatego ze zamiast spalin otrzymuje czyste powietrze (przy ciagle otwartym zaworze dosteje czesciowo spaliny)

Witam. Zawór EGR nie jest otwarty cały czas i nie otwiera się ot tak przypadkowo. Otwiara się w określonych warunkach i nie tylko dla ekologii. Jak podaje teoria, gasi on czoło płomiania w komorze spalania, czyli wpływa na zmniejszenie temp w komorze spalania, a tym samym oszczędza gniazda zaworowe itp. działa on najcześciej przy wysokich obrorach, a nie działanie tego zaworu np. w escorcie USA mojego ojca sygnalizowane jest kodem błędu ECU. Nie zgadza się skład mieszanki z mapą wtrysku i już mamy tryb awaryjny. Epieog:
Gdyby nie był potrzebny, to by go nie zakładali.
Wzrost mocy o 1kW przy wzroście spalania i ECU w trybie awaryjnym...
Czy to warte zachodu

W nowszych silnikach gdzie zawor ERG ma jakies polaczenie z elektronika auta moze i pali kontrolka,a w R19 jedyne polaczenie jego jest tylko z przewodem podcisnieniowym(odchcodzącym od niego). Przynajmniej w silniku F3N (73KM) w tym co ja posiadam, ja u siebie wyrzucilem calkowicie ten zawor, bo byl "trafiony" i okropnie zamulał mi silnik, a dziure w kolektorzxe zaslepilem dorobionym kawalkiem blachy i dokladnie uszczelniłem.
P.S Czy wszystkie R19 posiadały ten zawor rycyrkulacji, i czy naprawde usuniecie go poza wzgedami ekologicznymi jest szkodliwe dla silnika?(przeciez nie wszystkie auto go posiadaja).
dzieki
pozdrawiam

Troszke sie pomylilem piszac ze niema roznicy-----jest, ale tylko w spalaniu. Na lpg przy zatankowanych 32l robilem 320km a teraz przy tej samej ilosci gazu robie srednio 370km, wiec cos w tym jest. Na benie nie sprawdzalem bo kazdy przejechany kilometr na niej strasznie boli
Przyrostu mocy nie stwierdzono