Menu główne
Forum
Klubowicze
maestro-nieaktywny |
Dodany dnia 25-08-2008 21:41 |
Postów: 11769 Data rejestracji: 20.06.2005 19:34 Skąd: - |
Na bank to zawieszenie? MI tak zjadliwie chicocze....silnik bo poducha jest teges pod alternatorem i powaznie mowie jak przeczytałem początek posta mówie - to samo co u mnie |
|
|
renault19.pl | Dodany dnia 25-08-2008 21:41 |
kudlaty |
Dodany dnia 25-08-2008 21:50 |
Postów: 4701 Data rejestracji: 17.07.2005 23:08 Skąd: lubelskie Lublin |
forest ja ci powiem co ja bym zrobil, jezli belka sie nie polamala to bym regenerowal, wymieniasz lozyska i silent bloki i mozliwe ze drazki i masz nowa belke na kolejne 200tys za 700zl z robocizna, nie oplaca sie kupowac uzywek a calej belki nowej tez sie nie oplaca. ja bym tak zrobil i tak zrobie juz nie dlugo jak naciulam pieniedzy i nie sprzedam reni
Moje auto: Renault Laguna III GT, benzyna+LPG, 260000km
Była: Renault 11, Phase II, 1988r., benzyna+LPG, C1J (1398/60KM), hatchback 3d, 2?.?.?km Była: Renault 19, Phase II, 1993r., benzyna+LPG, F3N-L740 (1721/73KM), hatchback 5d, 251000km Była: Renault Megane Coupe, benzyna, K4M, 165000km Była: Renault Megane II Sport, benzyna, F4Rt, 155000km Była: Renault Laguna III GT, benzyna, F4Rt, 188000km Była: Renault Megane I Cabrio, benzyna+LPG, K4M, 270000km Moje auto: Renault 19, Phase I, 1991r., benzyna, F3N-L742 (1721/90KM), sedan, 97000km
|
bambello |
Dodany dnia 25-08-2008 21:53 |
Postów: 358 Data rejestracji: 09.03.2007 14:34 Skąd: zachodniopomorskie Police |
Jak siadają łożyska igiełkowe w belce na łączeniu dwóch rur to uginając się piszczy gumowa uszczelka zabezpieczająca która potrafi także wypaść....i wystarczy odchylić uszczelkę i wpuścić towotu do środka i piszczenie zniknie. Polecam regeneracje belki jednak.
,,Ride to life - life to ride,, motocyklista - nie dawca, a w zębach muchy , w oczach łzy, na liczniku 133 !
Aktualnie jeżdżę Mondkiem 3 - 2004 r |
|
|
Zywiec |
Dodany dnia 01-05-2009 13:13 |
Postów: 1511 Data rejestracji: 07.07.2008 15:33 Skąd: zachodniopomorskie Białogard |
jakie koszta regenaracji wychodza?
Moje auto: Renault 19, Phase II, 1993r., benzyna+LPG, F3P 1.8i (1794/110KM), hatchback 5d, 270000km
|
Marcinn |
Dodany dnia 01-05-2009 13:50 |
Postów: 83 Data rejestracji: 25.08.2007 11:58 Skąd: śląskie Częstochowa |
Podłącze się z premedytacją pod temat
Mam luz na tym czopie, na którym pracuje łożysko tylne, z tego co wyczytałem to ono raczej samo nie jest wymienne tylko z całą belką. Czy tak jest na pewno ? a może jednak jest możliwość wymiany samego czopa Edytowane przez Marcinn dnia 01-05-2009 13:51 Moje auto:Renault Clio 1 phase 3 1996r. 1.4 hatchback 5d, E7J 177830 km.
Moje auto: Renault Laguna 1 ph1 2.2 G8T, diesel, 319405km
|
piomazi |
Dodany dnia 06-05-2009 10:40 |
Postów: 160 Data rejestracji: 01.05.2009 12:13 Skąd: śląskie Wisła |
Zywiec napisał/a: jakie koszta regenaracji wychodza? Planuję zregenerować belkę za 125 zł !? Kupiłem już na allegro łożyska belki za 55zł + dwie tuleje za 70zł Robocizna we własnym zakresie To lubię Tokarz sąsiad dotoczy mi tuleje w ramach pomocy sąsiedzkiej i do dzieła Jak się uda robota to może napiszę jak poszło i zamieszczę zdjęcia jak kolega poprzednik Moje auto: Renault 19, Phase I, 1991r., benzyna+LPG, F3N-L740 (1721/73KM), sedan, 310000km
|
WoZnY |
Dodany dnia 09-05-2009 15:29 |
Postów: 2751 Data rejestracji: 28.06.2005 17:18 Skąd: pomorskie Gdańsk |
Marcinn czop jest nie wymienialny bo tanowi integralna część wahacza belki.
<<< WoŹnY >>> Gdańsk / STOGI
Moje auto: VW POLO 6N1 / Laguna II 1.8 16V / AUDI 80 B4 2.0, benzyna+LPG, 275000km
|
Marcinn |
Dodany dnia 09-05-2009 16:25 |
Postów: 83 Data rejestracji: 25.08.2007 11:58 Skąd: śląskie Częstochowa |
WoŹny Dzięki za odpowiedź to mam problem, przecież nie będę zmieniał belki z powodu głupiego czopa ;/ Coś trzeba będzie pokombinować, słyszałem coś o tulejach teflonowych, chyba się za tym zakręcę
Moje auto:Renault Clio 1 phase 3 1996r. 1.4 hatchback 5d, E7J 177830 km.
Moje auto: Renault Laguna 1 ph1 2.2 G8T, diesel, 319405km
|
piomazi |
Dodany dnia 11-05-2009 20:47 |
Postów: 160 Data rejestracji: 01.05.2009 12:13 Skąd: śląskie Wisła |
Normalnie nie idzie odkręcić 4 śrub stabilizatora , klucz 16
Nawet nie idzie odkręcić dolnych śrub amortyzatorów , klucz 18 ( Amortyzatory idzie odręcić przy górnym mocowaniu ) WD 40 nie pomaga chyba że to jeszcze będę polewał parę dni Kiepsko to widzę w szczególności śruby stabilizaytora Chyba tylko jakiś palnik pomoże A tak oto wygląda łączenie rur mojej belki Belka przybrała kształ litery V , a spod uszczelniacza wylatują igiełki łożyska co zresztą widać PS. Jakoś nie chce się załadować zdjęcie Treść dodana dnia 13-05-2009 13:34: Poddaję się Oddaję auto do warsztatu Znalazłem warsztat w Tychach za 450 zł , Świdnica też chce 450 zł no i jest Sosnowiec za 350 zł więc padło na Sosnowiec Podaję namiary dla "potomnych" : Sosnowiec, ul. Jana III Sobieskiego 58 a tel. 032 2970730 Treść dodana dnia 13-05-2009 13:41: A te 4 śruby od stabilizatora ponoć się urywa łebki i idzie ich wybić Edytowane przez piomazi dnia 11-05-2009 20:49 Moje auto: Renault 19, Phase I, 1991r., benzyna+LPG, F3N-L740 (1721/73KM), sedan, 310000km
|
WoZnY |
Dodany dnia 13-05-2009 15:00 |
Postów: 2751 Data rejestracji: 28.06.2005 17:18 Skąd: pomorskie Gdańsk |
Śruby stabilizatora najszybciej odciąć kątówką. Co do innych śrub jak masz porządne klucze, to najwyżej kawałek rurki i muszą pójść. Jednak dla Ciebie problem już się zapewne zakończył.
<<< WoŹnY >>> Gdańsk / STOGI
Moje auto: VW POLO 6N1 / Laguna II 1.8 16V / AUDI 80 B4 2.0, benzyna+LPG, 275000km
|
Zywiec |
Dodany dnia 22-05-2009 11:38 |
Postów: 1511 Data rejestracji: 07.07.2008 15:33 Skąd: zachodniopomorskie Białogard |
wiec ile ta przyjemnosc?
Moje auto: Renault 19, Phase II, 1993r., benzyna+LPG, F3P 1.8i (1794/110KM), hatchback 5d, 270000km
|
Radek_0089 |
Dodany dnia 22-05-2009 11:44 |
Postów: 1316 Data rejestracji: 13.03.2008 22:31 Skąd: - |
Piomazi napisał/a: Belka w kształcie litery V ( no może kąt nie tak wielki jak samej litery ) a z pod uszczelniacza sypią się igiełki łożyska co widać na zdjęciu Skoro śruby puściły to nie mogłem się oprzeć pokusie żeby naprawić belkę o własnych siłach z pomocą znajomych fachowców Nie jestem wielkim mechanikiem Taki samouk , 8 lat walki z Dacią 1310 Kanału nie trzeba Jest dość miejsca na swobodną pracę [img]http://images43.fotosik.pl/129/3557b0c19d513d2em.jpg[/img] is not a valid Image. [img]http://images44.fotosik.pl/130/010374d83720c63em.jpg[/img] is not a valid Image. [img]http://images49.fotosik.pl/129/811612125fed3831m.jpg[/img] is not a valid Image. piomazi napisał/a: Też mi coś nie grało Obaj naraz edytowaliśmy te same posty Smile) A więc na jednym zdjęciu u góry jest dziwna tuleja belki zakupiona na allegro Niby oryginał QUALITE FRANCE http://www.allegr... Tuleje te nie miały tych specjalnych kształtów gumy oryginałów Nie polecam takich totalnych podrób Taka guma chyba nie będzie miała takiej wytrzymałości na jej skręcanie przy obniżaniu się nadwozia Po reklamacji sklep przysłał lepsze z kształtem gum odpowiadającej oryginałom A więc opiszę pokrótce jak działałem Może nie wszystko będzie pokolei: Zdejmuję bębny Mam system Lukas więc wciskam śrubokręt w otwór bębna i zluzowuję linkę ręcznego żeby łatwiej ściągnąć bębny Odkręcam przewody sztywne hamulca Niestety nie idzie odkręcić śrub przewodów przy cylinderkach Przewody tu ucinam Mam przygotowane następne nowe miedziane bo te stare aluminiowe już i tak są z miejscami korozji ( polewany u nas na śnieg chlor jest bardzo "destrukcyjny" właśnie na metale lekkie ) Śruby z cylinderków potem wyciągam wkłądając śrubę wyjętego cylinderka w imadło , rura na cylinderek i delikatnie ciągnąc udało się odkręcić śruby Odkręcam 4 śruby stabilizatora ( trzeba mieć porządne 16-stki ) i zdejmuję go Wykręcam śruby amortyzatorów i też tu trzeba mieć porządną 18-tkę Gdy wyciągam śruby z amorów to wachacz mi opada jeszcze jakieś 5 cm ( sprężynowanie drążków ) Odkręcam 4 śruby z mocowań , klucz 19 i belkę można wyciągnąć Przy wyjętej belce gumy tulej się skręcają i widać na zdjęciu jak moja prawa guma już była rozwulkanizowana z zewnetrzną tuleją Mocowanie nadwozia i belkę w tym miejscu mogłem rozerwać gołymi rękami Shock I tak jak pisał ek , zanim wyciągniemy drążki zaznaczamy sobie najlepiej punktakiem położenie tej beleczki , mocownia z nadwoziem względem rury belki Ja to zrobiłem brzeszczotem Teraz wiem że nie wolno tak robić Za duża ingerencja w materiał. Wyciągam drążki ściągaczem "własnej roboty" Proste ale skuteczne oznaczenia drążka prawej strony ( pasażera ) - czerwone Oznaczenia drążka lewej strony ( kierowcy ) - żółte [img]http://images37.fotosik.pl/125/80dcdf2b8917419dm.jpg[/img] is not a valid Image. [img]http://images39.fotosik.pl/125/15e70206a8df8d5fm.jpg[/img] is not a valid Image. [img]http://images46.fotosik.pl/129/6eb7e68a2ec3eab6m.jpg[/img] is not a valid Image. piomazi napisał/a: Po wyjęciu drążków zmieni się położenie elementów względem siebie Spręzynowanie gum , jeśli jeszcze sprężynują Wink No i możemy przystąpić do rozpołowienia belki Tak oto wyglądała moja belka po rozpołowieniu [img]http://images43.fotosik.pl/129/34527369ee6dec97m.jpg[/img] is not a valid Image. [img]http://images46.fotosik.pl/129/942e5de778f5ef4fm.jpg[/img] is not a valid Image. [img]http://images46.fotosik.pl/129/e731955b73b11962m.jpg[/img] is not a valid Image. piomazi napisał/a: Widok w głąb dłuższej rury , czopa belki Jeszcze są obudowy łożysk czyli nie zostały one całkiem przedrzyte czyli czopy raczej nie zostały uszkodzone ... uff Zmierzyłem umiejscowienie łożysk w czopie U mnie pierwsza krawędź pierwszego łożyska była na głębokości 25 mm , drugiego mniejszego łożyska była na głębokości 190 mm Wybiłem w miarę delikatnie pozostałości łożysk zaostrzonym śrubokrętem [img]http://images37.fotosik.pl/125/9f28a15971abc7c2m.jpg[/img] is not a valid Image. piomazi napisał/a: Wyciąganie pozostałości łożysk z dłuższego czopa To głębiej usytuowane łożysko poszło równie łatwo Usuwanie tulei łożysk z krótszego ramienia belki Przecinałem kątówką Niestety troszkę za głęboko [img]http://images47.fotosik.pl/129/51d2304d3d3409eem.jpg[/img] is not a valid Image. [img]http://images44.fotosik.pl/130/0d4136efd1b7d01am.jpg[/img] is not a valid Image. piomazi napisał/a: Na tym krótszym ramieniu belki zaznaczyłem sobie położenie tulei przed ściągnięciem poprzez nacięcia brzeszczotem na belce. piomazi napisał/a: Pozostałości łożysk , tulei i uszczelniacza: [img]http://images41.fotosik.pl/125/b3ef2637d9c05b18m.jpg[/img] is not a valid Image. piomazi napisał/a: Następnie przystąpiłem do wyjęcia tulei met -gum belki Prawa tuleja jak już pisałem "rozleciała się" w rękach Myślę że jej zużycie ponosi winę za zużycie łożysk belki Chociaż przy przebiegu 220 tys to już chyba był najwyższy czas na łożyska W lewej tulei rozcinałem gumę nożykiem a potem spróbowałem wiertarką zniszczyć gumę i oddzieliłem belkę od uchwytu tulei Trudniej było usunąć zewnętrzną tuleję stalową z uchwytów Były potrzebne imadło , młot i przecinak Można też rozwiercić sobie ją cieńkim wiertłem a potem traktowac przecinakiem i poszły z pomocą kolegi Wenętrzną tuleję stalową która zostaje na belce naciąłem kątówką Narazie dość Czekam na dorobienie tulei i będę próbował to wszystko złożyć Pudełko z łożyskami tylnej belki: [img]http://images44.fotosik.pl/130/7ffd83d063102e0cm.jpg[/img] is not a valid Image. A więc złożyliśmy auto Nowe tuleje zostały wciśnięte na prasie Zeby wcisnąć tuleje do końca obojętnie czy na prasie czy ręcznie trzeba mieć pasowną tuleję do wciśnięcia tulei do samego końca gniazda U nas było to stare łożysko pasujące rozmiarem Przy wkładaniu tulei w gniazda wahaczy wzdłużnych prostąkątny znaczek gumy ma być na dole wachacza Następnie wciskaliśmy wahacze wzdłużne z wciśniętymi już tulejami na połówki belek W czop wsunęliśmy gwintowany metrowy pręt 14 Po obu stronach śruby z nakrętkami i wciśkaliśmy wahacze Szło opornie Trzeba było pobijać młotkiem i znów troche ściągnąć http://www.fotosi...289b0.html Uwaga na zachowanie odpowiedniego kąta przy wbijaniu wahaczy Ja to zrobiłem wg kąta z książki R19 czyli mniej więcej środek osi koła ma być 1,5 cm nad prostą styczną z górnymi krawędziami wahacza wzdłużnego Ma to być kąt taki żeby po postawieniu auta guma tulei nie była skręcona Guma ta ma swój "zapas" skrętu ale chodzi żeby niepotrzebnie nie cierpiała Wahacze ściągaliśmy aż tuleje siadły na widoczne ślady umiejscowienia starych tulei na belce Bo tu nie ma ogranicznika i można ściągnąć za głęboko I przystąpiliśmy do wciśnięcia na swoje miejsca łożysk igiełkowych Czopy zostały wysmarowane oliwą I za pomocą specjalnie dotoczonych tulei wbijaliśmy łożyska Tuleje te zostały tak utoczone aby tuleja większego łożyska była tuleją prowadzącą dla tulei mniejszego łożyska i na odwrót Wtedy jest pewność że delikatne łożyska są wbijane pod właściwym kątem Tuleja mniejszego łożyska: http://www.fotosi...20fe7.html Tuleja większego łożyska: http://www.fotosi...0306b.html Oraz razem: http://www.fotosi...e0b34.html Następnie wciskaliśmy pierścienie łożyska na krótszy czop belki No i zapomnieliśmy tak samo jak poprzednik ek nabić najpierw pierścień uszczelniający Ale dało rady ściągnąć pierścień Jest on naprawdę z bardzo twardego materiału więc nie było kłopotu i nie został nic nawet uszczerbiony Na zdjęciu pierścień po nabiciu http://www.fotosi...837c0.html Długa tuleja do nabijania szerszego pierścienia: http://www.fotosi...f7892.html Tuleja do nabijania mniejszego pierścienia: http://www.fotosi...e56c7.html Pierścienie nie są symetryczne ich jedna krawędź jest przyokrąglona i były tak nabijane aby przyokrąglenia , wyostrzenia pierwsze wchodziły w łożyska przy składaniu belki Teraz zostało już tylko złożyć obie połówki i zamontować do auta Przed włożeniem drążków odginamy wahacze znacznie na dół aż pokryją się nasze zaznaczenia które zrobiliśmy wcześniej na belce i wahaczach wzdłużnych U ka gumy stawiały opór U mnie nie było prawie oporów Może miałem jakieś miększe gumy. I wciskamy drążki w swoje miejsca Trudno się pomylić z kątem wahaczy względem belki przy wciskaniu gdyż następna pozycja ząbka drążka to różnica około 5 mm na zaznaczeniach na wahaczu No i miałem na końcu jeden kłopot Okazało się że wejścia do cylinderków hamulcowych są na śruby 12 Więc potrzebowałem jeszcze takie redukcje 10/12 Sztuka 9 zł Zamontowałem nowe szczęki , dałem przetoczyć bębny ( jeszcze był zapas ) i hamulce brzytwa Uwaga: Dobrze w systemie lukas nasmarować nit łączenia dzwigni hamulca awaryjnego ze szczęką Na nicie ma być swobodny ruch dźwigni względem szczęki Ostatecznie auto stanęło równo Tył już nie "siedzi" http://www.fotosi...2a41c.html Auto teraz zachowuje się cichutko na nierównościach Teraz czuć megakomfort na dziurach Chyba żaden Niemiec nie dorówna w komforcie sprawnemu zawieszeniu Francuza No i auto teraz trzyma się w zakrętach Satysfakcja ze zrobienia belki o swoich siłach gwarantowana Koszty materiałów : 70 zł - dwie tuleje 55 zł - okazyjnie kupione łożyska około 50 zł - przewody hamulcowe + redukcje No i dochodzi koszt dotoczenia tulei i swój czas PS Po włożeniu drążków aby unieść wahacze celem wkręcenia śrub amortyzatorów trzeba użyć trochę siły żeby przezwyciężyć siłę drążków. Dźwignia albo lewarek Edytowane przez Radek_0089 dnia 05-06-2009 12:05 Moje auto: Renault Megane Coupe, benzyna, 120000km
|
lukaszM |
Dodany dnia 14-11-2009 10:52 |
Postów: 267 Data rejestracji: 15.11.2005 11:55 Skąd: - |
mam czterodrożkową czy regeneracja jest podobna?
instrukcji nigdzie nie znalazłem na temat czterodrążkowej...a pasuje auto zrobić bo stoi juz miesiąc. Łukasz
renault 19, 1991 przebieg 230 tys. |
|
|
k_ma86 |
Dodany dnia 14-11-2009 11:52 |
Postów: 737 Data rejestracji: 26.05.2009 20:06 Skąd: wielkopolskie Swarzędz |
w czerto jest mniej roboty.. wymieniasz tylko tuleje met-gum
klemens -->sprzedam glowice F3N L742 kompletną po remoncie z osprzętem itp.. igła!
ożywianie frankensteina R19 --> brak czasu aby cokolwiek pchnąć w przód Moje auto: Renault 19, Phase I, 1990r., benzyna+LPG, F7P 1.8 16v (1764/136KM), hatchback 3d, 270000km
|
grzes70 |
Dodany dnia 04-02-2010 12:39 |
Postów: 3739 Data rejestracji: 12.12.2008 10:13 Skąd: małopolskie Kraków |
Koledzy,ktoś się orientuje w jakim położeniu montujemy te silentbloki w tylnej belce?Wzorować się na tych co mam w aucie nie mogę bo to inny producent i guma ma zupełnie inny kształt.
http://www.fotosi...1fbca.html Gdyby ktoś wiedział w jakim położeniu montować te silentbloki to prosze o info,muszę je robić w najblizszym czasie. Prawidłowe położenie silentbloków ustaliłem przez wczołganie się pod inne auto i sprawdzenie jak tam jest. http://www.fotosi...33e17.html Edytowane przez Radek_0089 dnia 07-02-2010 09:16 Moje auto: Renault 19, Phase I, 1991r., benzyna+LPG, C3J (1390/58KM), sedan, 240000km
|
|
|
piomazi |
Dodany dnia 29-04-2010 15:39 |
Postów: 160 Data rejestracji: 01.05.2009 12:13 Skąd: śląskie Wisła |
Tak dokładnie , prostokącik ma być na dole Moje auto: Renault 19, Phase I, 1991r., benzyna+LPG, F3N-L740 (1721/73KM), sedan, 310000km
|
gzara |
Dodany dnia 24-06-2010 23:20 |
Postów: 136 Data rejestracji: 18.04.2010 15:33 Skąd: lubelskie Nałęczów |
A czy orientuje sie ktoś czy w r11 jest taka sama belka?
R11 TXE Electronic, R25 TXE
Moje auto: Renault 19, Phase II, 1993r., benzyna, F3P 1.8s (1794/90KM), hatchback 5d, 170000km
|
jaco247 |
Dodany dnia 26-06-2010 12:00 |
Postów: 15 Data rejestracji: 26.06.2010 11:38 Skąd: - |
Witam jestem tutaj nowy.Mam taki problem,że siedzi mi tył mojej RENI 19 [ 1991 r. 1.7.3 drzwiowa. benzynka.] Przeszukałem forum i już wiem że muszę w tylnej belce powyciągać z obydwóch stron te drążki i resztę wyregulować.Z tym sobie poradzę,ale mam taki problem,że na mojej RENI mam założone fajne plastikowe nakładki na progi i tu mam właśnie problem bo nie chcę ich zdejmować i moje pytanie brzmi czy muszę te drążki wyjmować całe,czy tylko na długość tych frezów.Bardzo prosze o szybką odpowiedz. Moje auto: Renault 19, Phase I, 1991r., benzyna, F3N-L740 (1721/73KM), hatchback 3d
|
|
|
grzes70 |
Dodany dnia 26-06-2010 13:52 |
Postów: 3739 Data rejestracji: 12.12.2008 10:13 Skąd: małopolskie Kraków |
@jaco247: Coś słabo kolega czytał...musisz wyjąć drążki tyle żeby wielokliny(frezy) się rozeszły.
I wypełnij profil samochodu. Edytowane przez grzes70 dnia 26-06-2010 13:52 Moje auto: Renault 19, Phase I, 1991r., benzyna+LPG, C3J (1390/58KM), sedan, 240000km
|
|
|
jaco247 |
Dodany dnia 27-06-2010 21:14 |
Postów: 15 Data rejestracji: 26.06.2010 11:38 Skąd: - |
Witam.Problem już rozwiązany,tył podniesiony parę centymetrów.Robiłem to po raz pierwszy bez niczyjej pomocy,kierowałem się tylko tym co wyczytałem na forum,nic trudnego. Moje auto: Renault 19, Phase I, 1991r., benzyna, F3N-L740 (1721/73KM), hatchback 3d
|
|
|
renault19.pl | |
|
|
Przejdź do forum: |