Witam mam pytanko ostatnio kupilem renie 19 1.9d z urwanym paskiem rozrzadu.od czego zaczac naprawe czy kupic pasek i zalozyc? czy najpierw trzeba sciagac glowice

Zakup nowy pasek, załóż go i spróbuj zakręcić wałem RĘCZNIE (tj. jakimś kluczem) Daj znać co wynikło, wtedy pomyśli się dalej, ale raczej nie byłbym optymistą.

jeżeli był urwany pasek rozrządu to pewnie masz 2 lub więcej zaworów do wymiany... nie wiadomo co z prowadnicami, na pewno po zdjęciu głowicy trzeba będzie ją zawieźć do planowania...

od poprzedniego właściciela dowiedzialem sie ze jeden zawor jest zawieszony czy cos a drugi ma cos ze szklanka ,pewnie najlepiej odrazu glowice sciagnac czy co proponujecie

Pokręcić wałem możesz, da Ci to pewien obraz sytuacji (czy płakać już teraz, czy dopiero po zdjęciu głowicy )

Ale poważnie, po urwanym pasku (tym bardziej, że poprzedni właściciel przebąkiwał coś o zaworach, podejrzewał bym, że wie więcej niż mówi) w myśl zasady, że lepiej dmuchać na zimne zdjął bym głowice.

jeżeli mówił coś o szklance i zawieszonym zaworze to i tak musisz zdjać głowicę i sprawdzić wszystkie zawory... w różnych silnikach różne były sytuacje, w jednym gną się zawory, w innych się urywają, w jeszcze innych gną się tuż przy prowadnicach i trzeba sprawdzać stan prowadnic zaworów...
Na pewno musisz zdjąć głowicę, wymienić ten jeden(według poprzedniego właściciela) zawór i szklankę

a czy możliwe jest że uszkodzone sa takze tloki lub cos poza glowica ile w najgorszym wypadku bedzie kosztowala naprawa moge na naprawe silnika przeznaczyc max 1000 zl czy sie zmieszcze w tym przedziale dalem ze te renowke nieduzo i mam nadzieje ze w tych pieniadzach da sie to zrobic

mysle ze 1000zl to chyba sie zmiesciszzalezy od mechanika i stopnia usterki

najczęściej w R19 w przypadku zerwania paska krzywiły się zawory, czasami pękały szklanki... ale najczęściej nie były uszkodzone tłoki, pisze najczęściej bo może być taka sytuacja że któryś tłok miał jakąś wadę lub uderzenie było na tyle silne że uszkodziło tłok w dużym stopniu...

hmmm chwilowo mam brak czasu zeby tam zagladnac ,mam jednak garaz z kanalem i pewnie to bede sam robil w pozniejszym czasie.jakie klucze sie przydadza i na co trzeba uwazac przy demontazu glowicy?

na nic nie trzeba uważać, acz kolwiek od strony rozrządu są upierdliwe śróbki które trzymają osłone rozrządu łacznie z głowicą, bedziesz musiał się tam nagimnastykować ... a tych śrubek tam troszke jest... jak byś wyciągał tłoki to wszystko gra, ae przy wkładaniu tłoków uważaj na dysze natryskujące olej na denko tłoka, ja właśnie jedną w taki głupi sposób ułamałem... i dzięki temu auto zmieniłem bo juz nie miałem siły wyciągać silnik by zmienić pierdułke za 30 zł hehe

a jakie klucze oprocz standardowych beda potrzebnepierwszym problemem okazlo sie dla mnie waska 16 nasadowa:/

przy silniku, alternatorze, poduszkach silnika - wszędzie 16 są obecne

do odkręcenia głowicy będzie potrzebny albo klucz 6 ampulowa(sześciokątna) albo
torx 45, a także w kilku miejscach może okazać się przydatna 13

no zaczalem przy tym grzebac , odkrecilem pare drobnych rzeczy i mam pytanie: gdzie sie spuszcza plyn chlodniczy i czy trzeba odkrcac kolektor ssacy i wydechowy zeby sciagnac glowice

od kolektora wydechowego odkręcasz tylko rurę, od ssącego wszystkie węże które do niego dochodzą. a również musisz odkręcić podstawę z pompą wtryskową bo ez tego ani rusz.. kolektory wydechowy i ssący odkrecasz dopiero po zdjęciu głowicy bo nie przeszkadzają one przy zdejmowaniu.

Płyn sie spuszca poprzez odkrecanie albo węza tego grubego na dole chłodnicy lub czujnika od elektowentylatora Polecam równiez zdjac cała chłodnice poniewaz automatycznie robi siewiecej miejsca w komorze silnika.
Do odkrecenia tych sróbek z boku i zdjecia rozrzadu polecam podlewarowac samochód od strony rozrzadu podłozyc cos pod silnik odkrecic łape silnika i opuscic samochód . Pamietaj o markowym zestawie kluczy Poniewaz torxy sa dosc delikatne żebys ich "nie wyslizgał" Kolejnosc odkrecania i dokrecania szpilek chyba znasz ? Po sciagnieciu głoiwy radzesprawdzic stan "komór wstepnych" Lubia pekac aha radził bym tez sprawdzic stan rozrusznika bo pózniej ciezko sie do niegodostac
Pozdrawiam

dzieki za wszystkie rady jak cos mnie znowu przystawi to dam znac

wlasnie odkrecilem glowice ,polowa plynu chlodniczego wyciekla w pierony no ale coz...Jeden zawor ma peknieta szklanke i blokuje go (tu zdjecie: http://www.fotosi...d1795.html ) zauwazylem takze ze sa rysy na cylindrach ale wygladaja na fabryczne chyba po honowaniu (tu zdjecie: http://www.fotosi...612b9.html ) .Zdjalem takze chlodnice i widze ze ulegla utlenieniu w dosc znacznym stopniu,po prostu czesc wykrusza sie jak przejade mocniej palcem.Czy trzeba ja wymieniac? Co teraz robic przy tej glowicy i co jeszcze ewentualnie mozna sprawdzic jak wszystko jest na wierzchu

Sprawdz ten próg na cylindrze jesli jest duzy to warto sie zastanowic nad sensem składania silnika...

wielkość
progu nie ma aż takiego znaczenia, tą objętość wyp[ełnią pierścienie, tak więc składać można ze spokojem.