witam,
dokładnie 13 kwietnia tego roku wymieniłem( tzn dałem auto do zakładu) kompletne sprzęgło valeo. Od paru tygodni słyszę charakterystyczny odgłos dobiegający ze skrzyni. jest to coś w stylu jakiegoś tarcia, metaliczny dźwięk, chropowaty taki. jak wcisnę sprzęgło to przestaje. dodam, że przeważnie jest tak na zimnym silniku, potem gdy się zagrzeje to odgłos zanika. zastanawiam sie co to znowu takiego po paru miesiącach coś nawaliło? sprzegło kupiłem w zaufanym sklepie, oryginał nowe. zakład gdzie jeżdze, też wykonuje naprawy przyzwoicie.....
może coś z kołem zamachowym?

EDIT: Proszę poprawnie tytułować temat i zamieszczać w odpowiednim dziale. Krzychu.

łożysko oporowe?

U mnie na zimnym silniku też słychać jakieś odgłosy jakby zgrzytów, ale na 100 % pochodzą one ze skrzyni biegów, sprzęgło miałem wymieniane z półtora roku temu kpl z łożyskiem oporowym więc to nie to. Jak wcisnę sprzęgło czyli odłączę skrzynię od silnika jest cisza, muszę sprawdzic poziom oleju w skrzyni- biegi wchodzą ładnie ale nic nie wiadomo. Podejrzewam raczej że to jakieś łożysko wałka w skrzyni sobie chrobocze na zimno - mam już tak z rok....

Mam tak samo! Duzo osob mi mowi, ze to lozysko oporowe wlasnie.

no właśnie, widzę jama, że masz tę samą sytuację. No ja najchętniej to bym wykluczył sprzęgło... tylko, że przed wymianą jego miałem tak samo:czyli to chrobotanie a po wciśnieciu nic. co do oleju to rok temu wymieniłem na elfa więc poziom jest ok.
może jakieś inne sugestie...

U szwagra też piszczało łożysko. Brał strzykawkę z wężykiem. Jedna osoba naciskała lekko sprzęgło, a druga koło łapy lekko kropiła łożysko olejem. Piszczenie ustawało na ok pół roku!

Ale u mnie nie piszczy tylko chrobocze coś i to w 8 miesięcy po wymianie kompletnego sprzęgła. więc jak to sprzęgło to co: łożysko mogło zostać jakoś źle zamontowane bo nie wierze żeby nowa część była tak wadliwa...był to komplet valeo

czy może coś ze skrzynią, bo jak odłączam sprzęgło od skrzyni to przestaje, może tam jakieś łożyska? dodam iż mam charakterystyczne wycie przy hamowaniu silnikiem. przy przyspieszaniu nie wiem, jakoś nie zwróciłem uwagi.

ja u siebie wymienialem sprzeglo w 16v w marcu (tez oryginal Valeo )cale kąpletne a w sierpniu zaczelo piszczec lozysko przy hamowaniu silnikiem wiec chyba te sprzegla Valeo tak maja . W tym tygodniu wymienilem lozysko na nowe i juz jest cichutko