W R19 to wydaje sie banalne. Przymierzam sie do tego samego w Safrane bo jest kiepsko i jak zobaczyłem że trzeba wypruć dosłownie wszystko (tak jak w R19 ale jaka mnogość dupereli, srubek, urządzeń, poduszek...) to już mi sie ciepło zrobiło od samej mysli.

Także jak możesz to zaciśnij zęby i przejeździj chociaż te najgorsze mrozy, no chyba ze masz opcje w miare cieplego garażu to dzialaj czym predzej.

@maestro: Jak się ciepło zrobi na ilość dupereli, to i na tym mrozie można robić

A tam mrozy, owszem zimno, ale ubrać się ciepło i zrobić to czym prędzej.

@lupjezyk: nie wiem jak ty, ale ja nigdy nie próbowałem smaku potencjalnie toksycznych płynów.


Treść dodana dnia 04-02-2012 14:44:

@ruli17: Owszem wymiana nagrzewnicy nie jest łatwą sztuką, w żadnym aucie nie jest to prosta sprawa do załatwienia w pół godziny.
(Czy w F3Nie trzeba wyciągać do tego silnik? Czy da się to zrobić jakoś bez tego?)

Zastanawiam się dlaczego mieszać go z wodą, skoro płyn np Petrygo jest do -35st?
http://alejka.pl/...ic-5l.html

@dj_mafiozo: FAQ F3N -> Wymiana nagrzewnicy. Pod maską to w sumie tylko węże odkrecasz od nagrzewnicy, oraz wentylator od nadmuchu (+jedna srubka pod nim).

Koncentraty mieszamy TYLKO z wodą destylowaną.

Wczoraj gdy pisalem ten post poszedlem do swojej reni odpalilem i przejechalem jakies 60 km po miescie i wszystko dzialalo jak nalezy wiec mysle ze ktorys element ukladu zamarza, mysle ze to cos z termostatem bo gdy uklad mi nie pracowal to sciskalem przewody w poszukiwaniu lodu(kaszy) i nie znalazlem znakiem tego ze plyn(lub woda) nie zamarza. dodam ze gdy auto ma humor jezdzic normalnie to w zbiorniku wyrownawczym jest obieg a gdy ma "focha" to obiegu brak

No oczywiście że destylowaną, a co do nagrzewnicy, nigdy nie musiałem szukać tego cholerstwa, zdawało mi się, że jest w podszybiu za silnikiem, dziękuję ci Maestro za wyprowadzenie z błędu.

@łupieżyk: Wymieniłeś płyn?

@lupjezyk: Wymień płyn i pomorze. sam wczoraj wymieniałem, bo myślałem, że umarznę i przegrzeję silnik w piątek. Płyn zamarza w chłodnicy i nagrzewnicy. A mrugająca kontrolka od ładowania jest powodowana poślizgiem paska.

chyba rozwiazana zostala moja zagadka dzis w nocy w szczecinie bylo -25 stopni maske otworzylem lapie za weza u gory i kasza a na dole jeszcze gorzej, musialo sie to juz zaczac wczoraj bo obrotomierz mi zaczal fiksowac a on penwnie ma cos z tym wspolnego. wstawilem auto do cieplego pomieszczenia zeby sie rozstopilo i wieczorkiem ide sposcic to "cos" z chlodnicy i mam juz zakupiony plyn do -35 jak skoncze to zdam relacje



Spuscilem niby plyn z przewodow oraz chlodnicyokazuje sie ze kolor owego plynu to rdza wyczyscilem wszystko w miare mozliwosci i wlalem narazie 5 litrow petrygo. uklad odpowietrzylem i pojechalem. -15 stopni a temperatura wkoncu jest taka jak byc powinna problem rozwiazany. dziekuje wam za porady

Witam wszystkich. Mój problem z ogrzewaniem polega na tym że gdy włączę nadmuch na grzanie to leci tak przez minute letnie powietrze a później już tylko zimne. Nagrzewnice i chłodnice wymieniłem w tamtym roku. Układ płukany chyba 3 razy. Zalany płynem i odpowietrzony tak jak pisało na forum. Dzisiaj zdjąłem dmuchawę i klapka od ciepłego zimnego chodzi. Jeśli ma ktoś jakiś pomysł proszę o radę.

@newaudi Jeżeli masz płyn w normie, a temperatura silnika jest prawidłowa no to niestety wygląda to na nagrzewnice...

Ale ona mi tak nie za bardzo od początku grzała, bo teraz to już tragedia. Jak miałem dzisiaj odkręconą dmuchawę to przykładałem rękę i cała gorąca była. Ale po roku czasu chyba by się nie zatkała
Ciepłe powietrze przechodzi przez nagrzewnicę i gdzie później

@newaudi Jak był syf wczesniej to od razu ją zawalił. Dziwne rzeczy. Skoro jest gorąca to cóż. Może pompa wody nie daje rady?

Pompa też wymieniona. Spróbuje przepłukać może to coś da

Podłącz wodę z kranu na szczelno do nagrzewnicy wężem od strony zbiorniczka wyrównawczego (jeden z dwóch dolnych grubszych), odłącz wężyk wodny z tyłu silnika od strony rozrządu taki cieńszy, odkręć kran i poleci z wężyka syf z nagrzewnicy. Jak już woda będzie leciała czysta to zatkaj mocno kciukiem wylot wężyka aż w węzach i nagrzewnicy wytworzy się ciśnienie i jak już nie będziesz mógł utrzymać ciśnienia to puść. Woda wyleci z impetem i kolejnym syfem gwałtownie wyrwanym z nagrzewnicy. Powtarzaj aż po którymś razie po gwałtownym puszczeniu będzie czysta woda.
Pamiętam, że ja tak parę lat temu robiłem i potem ze dwie zimy grzało a potem sprzedałem F3N-a i dalej nie wiem.
Nie biorę odpowiedzialności za szkody powstałe od ciśnienia z kranu, u mnie pomogło.

U mnie też niby wszystko było dobrze,nagrzewnica ciepła a pomogła dopiero wymiana nagrzewnicy.Na forum laguny jest opis regeneracji nagrzewnic co przy cenie ok 100zł za nową nie jest specjalnie opłacalne.Ktoś tam u nich płukał nagrzewnicę metodą woda z węża+kompresor-podobno zabieg wytrzymała.

jak silnik zasyfiony to kazda nagrzewnica bedzie zachodzic syfem nawet jak da nowa to po jakims czasie zrobi sie padaka taki prezent od wlascicieli lejacych wode zamiast plynu.

Nagrzewnice wymieniałem w tamtym roku. Wczoraj płukałem cały układ i wymieniłem termostat. Jednak była to syzyfowa praca.

@newaudi nagrzewnica jaka?

Valeo. Tak sobie myślę czy da się tam podpiąć węże na odwrót