ja na ta chwile tez mam pierscien i pod nim podkładke. 10tys zrobione jak nie wiecej i oki


Treść dodana dnia 05-09-2010 12:46:

ja na ta chwile tez mam pierscien i pod nim podkładke. 10tys zrobione jak nie wiecej i oki


Treść dodana dnia 17-02-2011 01:28:

no i u nie sie skrzynia poddała nawet z kołnierzem efekt taki

jakis slaby ten kolnierz ja to robilem u siebie w 2 skrzyniach i nic nigdy nie wyskoczylo

A co ma kołnierz do tego co się u Miśka stało?

wczoraj mi padl.. 1,5 roku jezdzilem. wsadze drugi oryginal bo na kombinowanie czasu nie mam..

@pershing: u mnie kołnierz wytrzymał tylko pekła podkładka i sie odsuneło i taki efekt

wrrr nawet miesiąca nie pojeździłęm na drugim segerze... dziś mi padł.fakt ostatnio nie oszczędzałem reni przy ruszaniu ale już znak że oryginał nie wytrzyma. jedyna nadzieja ze to zabezpieczenie nie wytrzymało bo było całe. jeżeli to ten pierwszy pierścień to już wiem że dupa..
btw. jakieś parę butów przed urwaniem było słychać jakieś dziwne dźwięki przy butowaniu ale nie liczyłem że to seger...

poza tym jak to się prawidłowo nazywa ten cały mechanizm ? bo ostatnio mnie w sklepie koleś poprawiał że to nie jest seger. na opakowaniu napisane jest 'zabezpieczenie mechanizmu różnicowego'
poza tym - nie lepiej kupić drugą skrzynie niż bawić się w te patenty ?

tak i miał w zasadzie racje to jest zabezpieczenie mechanizmu różnicowego pierścieniem segera pewnie prosciej kupic nową skrzynie ale znajdz taka z 16V która nie ma tego luzu wywołującego wywalanie pierscienia, chyba ze z innego silnika ale tez nie wiadomo czy sie nie rozleci

kazda skrzynie czeka ten sam loz z segerem. kołnierz ratuje sytuacje. w renówkach po 2001roku juz sa ori kołnierzeze

Ja dziś w końcu zamontowalem kołnierz. Oprócz dotoczenia kołnierza sam wszystko robiłem , gdybym robił to drugi raz to na pewno byłoby to lepiej zrobione. Na razie przejechalęm się i wszystko gra.

Mój wymiar tego luzu to 8.3 mm . Satelita ma minimalnie miejsca ,nie jest ciasno , aż dziwiłem ża aż tyle. Nie dawałem oryginalnej podkładki. Jak się wytrze do zawsze można dolożyć.

Siemka, wczoraj wieczorem wyskoczył mi ten seger. Dziś to rozebrałem, w tej podkładce oryginalnej ten 'cycek' jest wyrwany, natomiast seger ma tylko kilka rysek. Zastanawiam się nad toczeniem kołnierza, jednak póki co potrzebuję samochodu i tu pytanko, czy mogę złożyć bez tej podkładki, na samym segerze, żeby przejeździło chociaż tydzień? Kolejne pytanie, to czy do wiercenia tych otworów trzeba ściagać skrzynię? Nie uśmiecha mi sie to, gdyż nie mam czasu na to obecnie. I ostatnie pytanie: po co właściwie jest ta podkładka z tym cyckiem? Chodzi o to, żeby ustalić odpowiednią pozycję satelity, żeby nie odsunęła się za bardzo od pozostałych czy jak? Nie mogła by być zwykła podkładka zamiast tej wymyślnej francuskiej myśli technologicznej?

Jeżeli jest tam podkładka to ona musi tam być . Jeżeli jej nie dasz satelita nie będzie dociskany do mechanizmu różnicowego i nie pojedziesz a ten cycek jest po to aby sie nie obracała podkładka . Nie trzeba demontować skrzyni żeby dorobić kołnierz .

No ok, rozumiem, a jest szansa, zeby to chodzilo na normalnej podkladce, bez tego cycka? Jesli wszystko by bylo ladnie spasowane to chyba nie powinno byc problemem? To, ze da sie dorobic bez zrzucania skrzyni to wiem ale chodzi mi, czy macie jakis patent, zeby podczas wiercenia nie wpqdly opilki do srodka..

Jakąs szmatką musisz podłożyc wszystkie otwory i nie wpadnie. Ewentualnie odkurzacz i będzie zasysał opiłki
Z kumplem rozmawiałem który troche zna się na mechanice i mówi żeby dorobić podkładke żeby wykasować luz i niby powinno trzymać na oryginale , ale wiadomo luz znów się zrobi.

nawet jak wpadna to nic Ci sie nie stanie.
poza tym wez papier recznikow, zwin w kulke i wsadz w roznicowy.
jak wsadzisz seger tak jak teraz był to i tak wypadnie po jakichs max 20 km

Jak to nic sie nie stanie? Od malego jestem nauczony, ze nie moze byc zadnych opilkow.. O odkurzaczu myslalem wlasnie, moze wyprobuje. Dzis to wszystko pomierze, jutro powinienem miec zrobiony ten kolniez, bo mam taka mozliwosc w pracy. Obawiam sie tylko tego wiercenia. A wlasnie, jak chce to zrobic na sruby m6 to otwor musze wywiercic o srednicy 5mm czy ile?

@PaveleK_ kupiles granatowego sedana na tablicach gtc tak?

Jest cały opis w faq czytaj.

Tak, ale co to ma do rzeczy? Ponoć samochód miał wymienianą skrzynię. Na wieńcu satelity nie widać śladów zużycia. Jutro będę toczył pierścień na 99% ze stali 45.

45 to dość normalna stal, ale powinna wytrzymać.

po za tym masz mozliwosci toczenia w robocie, a nie masz pojecia jaki otwór pod jaki gwint sie wykonuje?

szukaj utwardzanych śrub i koniecznie wkrecaj na klej

@PaveleK_ chciałem się tylko upewnić. powiem ci aby żebyś kupił odpowiedni emulator wtryskiwaczy bo auto pyrka na wolnych właśnie przez zły emulator