Witam wszystkich. Mam pytanie: czy ktoś może spotkał się z podobnym problemem: Po rozgrzaniu silnika wsteczny wchodzi tylko z megazgrzytem właściwie jedyny bezkolizyjny sposób to wyłączenie silnika-włączenie wstecznego i ponowne uruchomienie. I dzieje się to właśnie tylko na ciepłym silniku. Dodam że sprzęgło łapie stosunkowo nisko, a pozostałe biegi chodzą bez zarzutu.

kończy ci sie linka sprzęgła
u mnie zaczeło sie tak samo a potem pękła
także radze za wczasu kupić sobie nową

qrcze, problem w tym że pod koniec ubiegłego roku wymieniałem (linka ma jakieś 10m-cy)

ogólnie niektorzy tutaj wymieniają dwie linki do roku wiec wiesz linka to kilka minut roboty, ja jezdze 4 lata na jednej i tez przy wstecznym lubi lekko zgrzytnąć albo szarpnąć

tylko dlaczego dzieje się tak dopiero po rozgrzaniu silnika?

Pozostałe biegi maja synchronizatory i dlatego wchodza cicho.
W twoim wypadku nie ma pełnego wysporzeglenia skrzyni i dlatego wsteczny zgrzyta. Jedna z przyczyn moze byc zuzyty docisk sprzegła albo zle napręzenie linki sprzegła.
Jesli zuzyty jest docisk sprzegła to po podciagnieciu linki moze sie okazac ze sprzegło bedzie sie slizgało ale bieg bedzie wchodził bez zgrzytu. Natomiast jak linke zluzujesz to sprzegło bedzie ok , ale biegi bedą wchodzic ze zgrzytem. Dzieje sie tak po rozgrzaniu bo sprezyny w docisku pod wplywem ciepla zmieniaja swoja charakterystyke zreszta dzieje sie tak z kazdym metalem po rozgrzaniu ( rozszerzalnosc). uzywanie sprzegła w takim stanie moze w szybkim czasie spowodowac zuzycie synchronizatorów w skrzyni bo pracuja one non stop.

też tak mam... to niestety kwestia raczej samoregulatora, który nie łapie jak należy... Mam nówkę sprzęgło, nie jakiś tam wypas, co prawda, ale nówka to nówka... Linkę też... trzecią już. I jeżdżąc poprawiałem sobie zawsze ręką samoregulator - podciągałem go o ząbek, czy ile się tam dało... I dzięki temu sprzęgło lepiej wysprzęglało i wsteczny przestawał zgrzytać, no i jedynka wchodziła - pozostałe biegi bez łaski, auto się toczy, wszystko się kręci, to nawet się nie czuło, że nie wysprzęglony do końca... A do tego sprzęgło (pedał? linka? cholera wie co) ciężko jak w traktorze marki Ursus chodzi... i samoregulator przez to "dostaje w d..."

Odświeżę trochę temat. Oprócz wstecznego przestał wchodzić pierwszy. Co dziwniejsze objawy ustały, kiedy się ochłodziło (generalnie zimą nie ma problemów...) Zbliża się cieplejsza część roku, więc z pomocą kolegów chciałbym to zdiagnozować ostatecznie (jeden mech twierdził że ze starości puchną w wysokiej tem okładziny sprzęgła...)

U mnie było podobnie wiec zajechalem na kanal i co zobaczylem drazek co idzie do skrzyni biegow jest luzno wiec dlugo nie myslac dokrecilem go nie wolno za mocno i teraz wsteczny wchodzi za kazdym razem. Mam zamiar kupic jutro srubke samo-kontrujaca zeby mi sie to nie luzowalo bo po tym co widzialem i czego sie domyslam to bedzie trzeba co jakis czas to dokrecac Pozdrawiam

@UglyBeasT Temat z przed 3 lat.

@maestro ale chyba warto napisac dla kogos kto ma taki problem i chyba zeby sprawdzil mozliwe problemy zwiazane z biegiem wstecznym

Właśnie mam podobny problem i szukam rozwiązania I kopię i kopię i odkopuję jakieś archaiczne tematy.
Żeby wsteczny nie zgrzytał to wciska się sprzęgło, trójkę i zaraz potem wsteczny.
Ja szukam problemu niewysprzęglania w 16V. Tyle co u siebie namodziłem i mogę powiedzieć że jest dobrze, ale nie idealnie a chcę żeby było idealnie