Menu główne
Forum
Klubowicze
gogi123 |
Dodany dnia 27-09-2005 08:55 |
Postów: 241 Data rejestracji: 16.03.2005 21:25 Skąd: - |
Zalozylem LPG, komp wpiety tylko pod sade. NA benzynie po zalozeniu zrobilem 150km a na gazie 30km. Wczoraj nie moglem go odpalic na benzynie a na gazie jakos zaskoczyl. Potem podczas jazdy zwolnilem a on szarpnal ze 2 razy i koniec:/ W domu obejrzalem co i jak wszystko jest jak bylo, pare razy zapalil poszarpal i gasl:/ nie wiem co to moze byc. Sprawdze kable kopulke i czujnik polozenia tloka. Zastanawiam sie tez czy to nie komputer sterujacy wtryskiem:/ Prosze o pomoc
gogi123@poczta.fm
gg:3737538 |
renault19.pl | Dodany dnia 27-09-2005 08:55 |
gogi123 |
Dodany dnia 27-09-2005 11:44 |
Postów: 241 Data rejestracji: 16.03.2005 21:25 Skąd: - |
silnik F3N . oczywiscie monowtrysk. Kable jak i lpg sam podlaczylem wiec wiem co robione bylo Cielem tylko kabel od sondy. Dzis podpialem sterownik lpg pod PC i sie okazuje ze przez moje niedopatrzenie funkcja symulacji sondy byla ustawiona na zwieranie z masa Mysle ze tym dziwnym trafem uszkodzilem uklad komputer od wtrysku. Jednakze kable mam posniedziale swiece tez liche i kopulka zasniedziala. Poczyscilem to i zobacze co i jak. TA zalepka z tylu tez byla dziurawa. Stawiam na komputer tylko zastanawiam sie czy wowczas nie powinien palic na lgp, chodz ten wspomniany sterownik wtrysku steruje kontem zaplonu No niewiem. Czujnik polozenia tloka ma dobra rezystancje i podczas krecenia rozrusznikiem przekaznik pompy paliwa zawalncza stad wniosek ze czujnik jest ok. Renia jezdze rok bez zajakniecia a wczoraj stanela nagle
gogi123@poczta.fm
gg:3737538 |
Krzychup |
Dodany dnia 27-09-2005 16:13 |
Postów: 4472 Data rejestracji: 10.03.2005 22:32 Skąd: wielkopolskie Poznań |
Według mnie nie mogłeś uszkodzić kompa, bo jak on dostaje sygnał z sondy zwarty do masy, to po kilku km (ja miałem ok 300) komp powinien sie przestawić w tryb awaryjny i nie brać pod uwage sygnału z sondy Lambda, bo ona (wg niego) jest uszkodzona.
Posprawdzaj kable WN i kopułke. Polecam też nowe świece. Pozdrawiam Krzychu Moje auto: Honda Civic, benzyna+LPG, 200000km
|
Maciej_R21 |
Dodany dnia 27-09-2005 18:53 |
Postów: 2996 Data rejestracji: 05.02.2005 17:09 Skąd: śląskie Pszczyna |
Cóz przykro to stwierdzać ale nie jest to awaria tylko "spieprzenie" silnika ....albo ..zbieg okolicznosci .Coż każdemu sie zdarza .U mnie było bardzo podobnie na benzynie prawie nie chciał palić na LPg palił ale czesto przerywał .Stąło to się nagle .Okazało sie ze wiązka przewodów od ster4ownika opierała sie o metalowy wspornik ,jeden z przewodów sie przetarł i dotykał do masy ,było to na tyle niewidoczne ze dwa dni jezdzilem z takim silnikiem .Moja propozycja jest taka .Odłącz wszystko i zrób tak jak być powinno .Zobacz czy silnik bedzie pracował prawidłowo na PB ,jezeli tak to masz błąd w instalacji LPG moze nie rozlacza ci paliwa i silnik pracuje na podwójnym zasilaniu LPG + PB .Trudno coś konkretnie powiedzieć ,zerknałbym na ten silnik ale niestety jutro rano wyjezdzam na ślask. |
gogi123 |
Dodany dnia 27-09-2005 20:50 |
Postów: 241 Data rejestracji: 16.03.2005 21:25 Skąd: - |
juz wszystko ok. Naprawilem ta uszcelke gumowa poczyscilem kopulke wszystkie zlaczki oraz naprawilem 1 przewod WN bo mial gigantyczna opornosc Swiece mam nowe i po tej naprawie sonda dziala idealnie a silniczek pieknie rowniutko chodzi
Co bylo? DZIWNIE UBYLO PALIWA W ZBIORNIKU Nie wnikam juz w to gdzie ono "poszlo: gogi123@poczta.fm
gg:3737538 |
renault19.pl | |
|
|
Przejdź do forum: |