Mam do was pytanie. Czy chłodnica mocno poniszczona ale nie cieknąca może być przyczyną szybkiego wzrostu temperatury. A w następstwie trudnego zbijania jej przez wentylator? Może miał ktoś porównanie, wymienił chłodnicę na np. nową i była duża różnica?

Taka chłodnica o ile jest przytkana może być przyczyną problemów z chłodzeniem.

Jak swojej dałem ostatnio popalić (na bank nie dawala rady) to puściła na dole i rozgladam sie z inną.

Nowa 500->.... przyjemnie.

Powiem że przytkana raczej nie, ostatnio robiłem odkamienianie chłodnicy . Pomysł miałem z auto świata, gościu napisał,żeby wlać na noc wodę z kwaskiem cytrynowym a kwasek rozpuszcza kamień. Zrobiłem tak, wymontowałem chłodnicę zalałem kwaskiem na drugi dzień wylatywało sporo kamienia. Wkładałem wąż z wodą w jeden kruciec drugim wylatywało, także przepływowość ma bo woda bez problemu wypływała. Ale zauważyłem też że poprzedni właściciel załatał już jedną dziurkę w chłodnicy poprzez wkręcenie śrubki. Napewno ta rurka już drozna nie jest. No i po za tym poniszczone, pozaginane aluminiowe żeberka. Część co się dało poodginałem część powyrywałem żeby był przelot powietrza ale mówię że dużo to nie dało. Termostat mam nowy. A powiedzcie jak będzie miała słabe ciśnienie oleju to może się silnik mocniej grzać?

pora zaczac od tego co to znaCZY grzac? mi teraz przy puszczajacej chlodnicy temperatura zachowuje sie normalnie. albo stoi na otwarciu termostatu albo stoi na kresce do włączania wentylatora. potrafi baaaardzo długo chodzić przy jeździe po mieście, wiec moze to najpierw by sprawdzić?

Nie no temperatura oscyluje w prawidłowym przedziale, wentylator załacza się ale chodzi mi oto że długo wachluje dopuki zbije temperature. A jak zbije to jakieś pięć minut i znowu wentylator się włącza. Chodzi mi o to czy nie za szybko rośnie ta temperatura?


Treść dodana dnia 25-05-2011 12:27:

A mam takie pytanko. W silnikach z klimą chłodnice były większe, tak mi się wydaje, moze byłby to sposób na lepsze odprowadzanie ciepła?

@adamor11: generalnie moje zdanie jest takie że ta chłodnica w 16V jest strasznie bidna. niestety ogrom miejsca i umiejscowienie elementów silnika uniemożliwia np zamontowanie chłodnicy z diesla (z diesla lub benzyny z klimą - są takie same) - to kawał chłodnicy, ze dwa razy grubsza od tej, no i wentylator jest taki że długo nie potrzeba zeby zbił temperature. No ale. To tylko 16V wiec miejsca na patenty mało.

no ale w 16v też montowali klime i większa chłodnica wchodzi, z tego co widziałem na skos ale wchodzi, chyba się nie myle, bo jak wchodzi to wymieniam na cos większego.

Spójrz dobrze na zdjęcia silników 16V z klimą. Nie różnią się tylko chłodnicą.

Ta szersza od wody przy klimie (albo od dT) najtańsza 400->

Myśle że nie ma sensu tak kombinować. Układ jest wydolny, wentylator pracuje wiec jest oke. Co innego jakby nie zbijal temperatury. Samo szukanie półśrodków to nie sposób