teoretycznie masz racje, ale zapytalemm bo nie takie rzeczy sie widzialo nie pamietam jak w 16v ale jest duzo aut w ktorych mozna zle zalozyc nawet o tym nie wiedzac, dlatego tez zazwyczaj na tarczy pisze jakos "motorsaite" i "getriebesaite" czy jakos tak.

ale to dziwne ze docisk Ci pasował bo ten od F3N jest kompletnie inny, porównaj do tego starego ten nowy, sama tarcza to chyba tylko kwestia ilosci sprezynek, chociaz i to nie wiem czy tylko w dieselu jest ich więcej

Tym starym dociskiem to chyba nie mam co się sugerować bo wytrzymał mi trzy lata i też sprzęgło padło. W słoneczku docisku zrobiło się jajo. Tzn Słoneczko docisku tarło o wałek od skrzyni biegów i też nie wiem jaka była tego przyczyna. Może też nie był oryginalny do 16v i się zesrał. Wymieniali mi wtedy sprzęgło w warsztacie i nie wiedziałem wtedy że tak motają w sklepach z częściami z 16v a 8v. Tylko że po tamtej wymianie nie było słychać jakiegoś tarcia a teraz ewidentnie. Monterek podał wymiary sprzęgła do 16v a do wersji 8v są identyczne czy są różnice? A co do załozenia odwrotnie tarczy to nie ma takiej opcji po drugie kolega mechanik jeszcze to oglądał i mówił że słoneczko sie ładnie zeszło i że będzie gitara a tu dupa. Kolega machanik twierdzi że to słoneczko docisku trze o wałek skrzyni ale jak? Skrzynia jest założona inna więc nie ma opcji że wałek jest krzywy. Wał był na szlifie wiec krzywy chyba też nie jest bo by wyszło na maszynie. Jak macie mozliwość to podajcie różnice bo szukam w necie i nigdzie nie mogę zajść wymiarów.

sloneczko tarlo o walek skrzyni czy o ta tulejke po ktorej przesuwa sie lozysko sprzegla?

Jak dla mnie to nie docisk jest problemem. Bo jak naciskasz łożyskiem na słoneczko to je wręcz oddalasz od skrzyni. Jak dla mnie coś jest nie tak z tarczą. Po prostu jak rozsprzęglasz to docisk z kołem zamachowym pozostaje w ruchu obrotowym a tarcza staje w miejscu i tam gdzieś następuje tarcie. Tutaj szukałbym przyczyny. Kiedyś podobny efekt miałem w 126p gdy wsadzałem tarcze sprzęgłową z tłumikiem drgań od Bisa do zwykłego docisku. Część ze sprężynkami tarła przez pierwsze 100km o wewnętrzny otwór docisku dopóki się nie dotarły, może u Ciebie coś podobnego. Komplet był fabrycznie zaklejony czy ktoś przed Tobą do niego zaglądał?

dziwne tylko to niby tarcie sloneczka o walek, to niemozliwe przeciez...
Ale ja tez obstawiam raczej tarcze

pzdr

tarło o tuleje na której przesuwa się łożysko, sprzęgło zaklejone = zafoliowane

to praktycznie niemozliwe, miedzy łapkami docisku a ta tulejka jest minimum po 2mm przerwy , tulejka stoi w miejscu. Moim zdanie zamiast gdybac trzeba chyba zwalic te skrzynie, cos musi byc nie tak z tym sprzeglem, i nadal stawiam na te sprezynki od tarczy jezdzace po srubach kola zamachowego. A moze sruby od kola jakies inne/wyzsze dales?

Do użytkowników renatek 16 zaworowych: Różnice pomiędzy sprzęgłem 16v a 8v. Rozmawiałem z przedstawicielem handlowym firmy valeo. Są trzy zasadnicze różnice:
- tarcza wykonana w innej technologii ( utwardzona )
- docisk wytrzymuje o 40 Nm więcej
- piasta tarczy o 2 mm grubsza
NIc innego mi nie pozostało jak wyciągnąć to sprzęgło i walczyć ze sklepem. Jak nie na drodze pokojowej to na sądowej. Bo nikt urzytkownika renault 19 16v nie będzie nabijał w słoik . Chyba że potrzebuje ktoś sprzęgło takowe jak ja posiadam to możemy sie dogadać. Autko na tym sprzęgle tylko odpalone i ze trzy razy naciśnięte sprzęgło, więc podejrzewam że nic mu się nie stało. Nie wiem jeszcze na 100% ale w ten weekend będę musiał wytargać skrzynię. Odkręcić sprzęgło i poruszać sprawę bo czas działa na moją niekorzyść. Jak mozecie to dajcie krótki opis wyciągnięcia skrzyni. Podejrzewam że będę musiał opuścić sanki od strony skrzyni, odkręcić tylną łapę, tłumik,półosie. Zastanawiam się czy chłodnicę wyjmować żeby jeszcze jej szlak nie trafił jak będę przechylać silnik?

pierwszym elementem jaki demontujesz jest zawsze chłodnica i spuszczenie płynu.