rwie glowice i bede musial potem zalac nowym plynem chlodzacym jako ze stary nie bardzo juz przypomina plyn chlodzacy moze ktos ma jakis sprawdzony sposob jak wyczyscic i przeplukac najskuteczniej uklad chlodzenia, plyny ze stacji , ocet , proszek do prania, sposobow pare a ja nie wiem ktory wybrac jakies sugestie ?

ocet ocet ocet! rewelacyjnie wywala syf

octem to mozna czajnik odkamienic

ja tam zawsze układ myje piana aktywna. smary oleje rozpuszcza idealnie. z osadem rózniez daje rade

kwasek cytrynowy, rozpuszcza kamień, sposób z auto świat

Ja słyszałem że dobrze jest kwasem jak wyżej, ciepła woda oczywiście

ok juz mniej wiecej wiem co zrobie nie chce odlamieniac tylko pozbyc sie starego plynu i zalac nowym,

moj plan dzialania
wyciagam termostat
odkrecam weza za silnikcziem elektrycznym
od gory szalauf z woda w zbiorniczek wyrownawczy i odpalam elektryczna pomke
zalewam raz plynem jezdze pare dni
zlewam i zalewam docelowym
i finisz

ale zalewasz płynem bo teraz tem dosc duzo minusowe wiec moze byc zonk

Słyszałem coś kiedyś o rozpuszczonym proszku do prania(tylko nie wiem ile) i żeby zalać do układu, ale bez drobinek co zostaną, bo proszek sie tak łatwo nie rozpuszcza
Nie testowałem, gdzieś po necie znalazłem, ale wydaje mi sie, że to bardziej do wyczyszczenia z "masła" a nie odkamieninia

To jaka w końcu opinia bo widzę że nikt nie pomógł.. Ja też muszę zlać to co mam w chłodnicy i zalać zimowym ;/ kupiłem renie tydzień temu i mam wrażenie że to co tam jest z płynem ma mało wspólnego i nawet nie stało obok płynu. Wiec może ktoś mi powie jak to zrobić... dobrze i sprawnie ..

Nie wiem jak domowe sposoby- nie próbowałem, ale polecam preparat do płukania chłodnicy Prestone, może nie najskuteczniejszy ale trochę układ przeczyści

Serphis .. jak to zrobić ? opisz jak wiesz...

Zlewasz stary płyn/wodę,wstępnie płuczesz układ czystą wodą (oczywiście na zimnym silniku),następnie wlewasz płyn do płukania (może być preston,ale na rynku jest wiele innych w każdym sklepie motoryzacyjnym coś doradzą) i napełniasz układ wodą,uruchamiasz silnik ustawiasz nagrzewnice na maksymalne grzanie i niech sobie chodzi na wolnych obrotach do momentu włączenia się wentylatora,czekasz aż silnik się ostudzi zlewasz ten syf i odpinasz parę przewodów od zbiorniczka,nagrzewnicy itd przewód z wodą i płuczesz wszystko do momentu aż będzie lecieć czysta woda,skręcasz wszystko i wlewasz najpierw litr koncentratu,a resztę uzupełniasz płynem i chyba tyle...mam nadzieje,że mniej wiecej zobrazowałem Ci jak to zrobić.

i mozna wyciagfnac termostat na czas plukania zeby dokladnie sie caly wyplukal jeszcze i chyba tyle ja w 16v pomagalem sobie silniczkiem elektrycznym do obiegu montowanym seryjnie wymusisc obieg przy plukaniu i zalewaniu nowym

ja swojego czasu jezdzilem na roztworze wodo-osctowym, piekna sprawa ale po spuszczeniu tego syfu myslalem ze się udusze suscilem wszystko z ukladu i porozpinalem wszelkie przewody, oczywiscie w F3N ale jakas rada zawsze pomoze. No wiec odpiolem gorny i dolny waz od chlodnicy, przewody nagrzewnicy u ojca w robocie. Ojciec robi na przepompowni wiec wody i cisnienia jest tam od ho ho ho odpalilismy pompe i ogien. Wszystko bylo ladnie pieknie, ale na nastepny rok oczywiscie rdza sie porobila spowrotem w ukladzie, pelno opilkow rdzewiejacego bloku. Trzeba jakiegos madrego by opatentowal pelnoprzeplywowy filtr. Ja juz mialem cos takiego w planach, obudowe zapodalem od filtra diesla VW i trzeba bylo jeszcze jakas banke do tego skolowac zeby fklad filtrowy sie miescil. Najgorsze jest to ze filtry same z siebie sa drobie, chyba ze zapozyczyc jakis pomysl od ciezarowki.

dlatego po plukaniu zalewasz plynem chlodzniczym jezdzisz i znowu zlewasz go zeby resztki wody usunac i ponownie zalewasz docelowym