Hej jechał niedawno swoją Renią z miasta i nagle mi zgasła ( nie było słychać żadnych trzasków ani zgrzytów). Kiedy ją odpalam kręci ale nie pali. Próbowałem "na pych" i też nic. Nawet na pierwszym biegu można ją swobodnie pchać!

O co chodzi z tym dajcie znać jeżeli mieliście z takim czymś do czynienia ?

A może strzelił pasek rozrządu

Rozrząd był wymieniany przy 80 tys, spoglądałem na pasek i jest OK

A jak ja pchasz na jedynce to niema oporu w ogóle tak jak na luzie

Tak dokładnie

To wydaje mi się że padły zaworu.. bo w momencie jak pchasz samochód na biegu opór wytwarza tworząca się kompresja w komorze cylindrowej

a tak jaśniej jakie koszta by były tego ?

zależy jak padły zawory jeśli to to co myślę przy takiej awarii taniej kupić nową głowicę

Kurcze no nie wiem już sam ide jeszcze raz zajrzeć do garażu, nagram filmik przy odpalaniu auta. Jak coś to do później

No ok

Dogłębnie zajrzałem w głąb i jednak to pasek rozrządu

Powiedzcie mi jak to najtaniej załatwić żeby renia znów była na chodzie ?

@TomexD najprościej kupić cały silnik bo remontować się nie opłaci.

Jak nie było zgrzytu to może zawory nie oberwały i wystarczy tylko nowy pasek.
Najpierw to bym zrobił,później zrzucił pokrywę i zobaczył co tam się dzieje.
Jeśli zawory się połamały to może lepiej by było zakupić sprawną głowicę zamiast silnika.

@Robsajson ale sam fakt że @TomexD próbował go odpalać a w Renault silnik jest kolizyjny

Skoro nic nie było słychać to może miał szczęście i pasek się zerwał w ,,odpowiednim" momencie i żaden z zaworów nie dotyka cylindra.nawet używany pasek można na próbę założyć przecież.

No niby tak albo się uda albo nie krótka piłka szybka bramka

oberwały na bank, tymbardziej że kombinował na pych i dusił rozrusznik 50 razy.

szkoda roboty.

Próbował na pych, kręcił rozrusznikiem lecz przy zerwanym pasku głowicy i tak nie ruszył, skoro wcześniej nic nie było słychać to zatrzymała się w jednym miejscu. Więc ja bym założył jakiś pasek zanim kupie nowy silnik.

Jak mi ona zgasła to swobodnie się toczyła w boczną drogę. Jak to ma coś do rzeczy? Więc jak myślicie próbować z nowym paskiem coś ? Może akurat w tym przypadku mi szczęście dopisze!

Nie kupuj nowego paska, dołożysz do nowego silnika jak coś. Popytaj gdzieś w jakichś warsztatach, może mają używany, za darmo powinni dać jak nie to kup najtańszy jaki jest w sklepie czy na allegro bo to może być ostatnia inwestycja w ten silnik. Załóż i napisz nam na forum czy miałeś szczęście w tym przypadku 1 na 100000 :-D