Witam serdecznie drodzy Klubowicze

Mam problem i szukam pomocy. Mój kolega mechanik główkuje, co może być przyczyną nierównej pracy silnika.. Wymieniłam świece i kable oraz kopułkę. Iskra ponoć jest i ciśnienie na wszystkich garach też równe i dobre. Jednak 3 gar coś szwankuje, przez co moja Renia burczy jak traktorek Jeszcze niedawno nie było jej prawie słychać, a teraz... okropnie się trzęsie cały silnik i nierówno chodzi... Mieliście może podobne problemy? Czy to jakieś uszczelki czy głowica może być tego przyczyną?
Błagam, pomóżcie! Tym bardziej, że ostatnio zaczęła coraz więcej palić

To że świece kable oraz kopułka zostały wymienione to nie znaczy ze wszystko działa, mogło sie coś trafić wadliwego z wada fabryczna i wystarczy, ja tak miałem u siebie po jakiś 200km padła mi jedna nowa świeca i tez chodził na 3 garach

Jak by był przedmuch na uszczelce to na jednym zylindrze nie było by kompresji.
Nie wiem czy masz gaźnik czy wtryski ale jak to drugie to może lać i zalewa cylinder.

Ferris, i co wtedy zrobiłeś? gdzie znalazłeś rozwiązanie zagadki?



Treść dodana dnia 29-03-2012 14:25:




to mówisz, że świeca może być wadliwa? ale przecież ciśnienie jest dobre na wszystkich... ;/

@justi87 Tak jakby nie ten dział sądząc po podpisie...a problem wielokrotnie wałkowany.

@Robsajson A Ty posty nabijasz czy jak? jaki gaźnik F3N'ie?


A co ma świeca do cisnienia?
Map sensor do sprawdzenia - odpala dobrze? czy też się męczy?
Który cylinder szwankuje?


Może też to być wina uszczelki pod kolektorami.

być może... dopiero co odkryłam tą stronkę i się nie orientuje...


Treść dodana dnia 29-03-2012 14:55:



odpala całkiem dobrze, choć gorzej niż wcześniej kiedy chodziła cichutko jak pszczółka.

Zimą ciężko odpalała, jakby nie mogła zassać paliwa. Ale kiedy chwile postała na luzie i się rozgrzała to było dobrze.
teraz kiedy jest cieplej, nie mam problemu z odpaleniem ale chodzi nierówno cały czas.
Może i rzeczywiście sprawdzić tą uszczelkę...

Przede wszystkim który cylinder szwankuje i jak wygląda świec po wykręceniu?
nie ma wody w głowicy tam gdzie świece siedzą?

3 gar od kierowcy... głowicy nie sprawdzałam jeszcze dokładnie...

Wykręć świece obejrzyj dokładnie jak wygląda, jakie ma kolor, czy ma poprawnie iskrę, i sprawdź czy w głowicy nie ma wody albo oleju tam gdzie świeca siedzi. Wykluczymy po kolei i dojdziemy co jest nie halo
ps. gary liczy się od rozrządu czyli 2 nie pracuje

ale przecież świece są nowe, wymienione jakieś dwa tyg temu... świece czyste. iskra jest. to zajmę się teraz głowicą..
dziękować może jutro będę wiedzieć więcej

To że świece nowe to nic nie znaczy. Każdy element kupiony nowy może mieć wadę a świece szczególnie. A co do tego że iskra jest to jeszcze kolor jej się liczy.

no to działam to zoboczenia jutro dzięki za podpowiedzi

Przecież Monowtrysk to nowocześniejsza wersja gaźnika tylko jest sterowany komputerem.
Postów nie nabijam bo po co?

Wątek jest w dziale 1,8 16V F7P więc jaki F3N?!?!

oj, może i weszłam w zły dział, ale krzyczeć nie musisz. widać jaki mam typ silnika. nie bulwersuj się tak przy następnym problemie już będę wiedziała, gdzie pisać posty

A no taki z podpisu. wystarczy trochę popatrzeć.

Usterek gaźnika może być dużo dużo więcej niż monowtrysku więc nie porównuj. To "tylko sterowany komputerem" bardzo dużo zmienia.



2 gar od rozrządu mi śmierdzi uszczelką pod kolektorami....

Gdyby była wydmuchana uszczelka to silnik nie łapał by przypadkiem lewego powietrza co by objawiało się wyższymi obrotami?
Luzy na zaworach były sprawdzane?

jeszcze nie.. będę sprawdzać o kolei

a co ma świeca do ciśnienia? Ja odkręcałem każda świece po kolei i sprawdzałem czy każda daje iskrę

świece dają iskry..