Witam!
Czy ktoś z klubowiczów miał podobny problem z dachem w swoim cab'ie?
[img]http://images49.fotosik.pl/1464/55664674648a6085m.jpg[/img] is not a valid Image.
[img]http://images41.fotosik.pl/1455/624e7513785003a4m.jpg[/img] is not a valid Image.
[img]http://images39.fotosik.pl/1455/afccd1a8d7402d69m.jpg[/img] is not a valid Image.
Co według Was mógłbym dalej począć z takim fantem (prócz zakupu nowego dachu)? Istnieje możliwość "sklejenia" ponownie tych "zakładek" na szwach?
Dodam że takiego caba już kupiłem, nie przeszkadzało mi to, bo nie miałem zamiaru korzystać z auta w deszczowe dni, ale przymierzam się do wypadu cabem w trasę i chciałbym jakoś to zaradzić tak na wszelki wypadek.
Dodam że szwy wyglądają jeszcze na dość mocne ( nie porwane itd)
Z góry dzięki za wszelkie porady


Treść dodana dnia 26-07-2012 00:49:

temat do zamknięcia

może i do zamknięcia ale może też i komuś innemu się przyda

miałem podobny problem: dach na pewno nie będzie przeciekał w tych miejscach, jest szyty w taki sposób, ze jak się nie podrze ( w co wątpię) to będzie się trzymał tak jak jest teraz przez naprawdę bardzo długo rozchodzi się, bo pewnie delikatnie porozrywał się materiał w miejscu kłuć jeśli szwy są całe - ale szyty jest jeszcze od spodu zazwyczaj wiec git możesz to zostawić tak jak jest a jeśli to Ci przeszkadza, kup w castoramie klej w sprayu do materiałów - kosztuje ok 80 zł i sklej to ze sobą
tylko najpierw poćwicz na jakimś materiale innym według instrukcji jak to zrobić i będzie dobrze