Menu główne
Forum
Klubowicze
Ieble |
Dodany dnia 11-08-2012 08:37 |
Postów: 1003 Data rejestracji: 19.07.2005 08:50 Skąd: - |
@aron a ty masz jakiekolwiek pojecie o budowie silnika? może lepiej samemu się podjąć? ja Ci odradzam wszystkich specjalistów - oni robią po to by zarobić. JA akurat jestem po remoncie F7P = wiekszość zrobiłem sam prócz szlifu i głowicy. Skoro silnik umarł to ja bym go wyjał uszykował bym sobie miejsce i rozebrał bym go samemu. Zrobisz jak uważasz ale pamietaj że tą kase która bedziesz musiał zapłacić za robote lepiej przeznaczyc na czesci i narzedzia - napewno na forum znajdziesz pomoc. Ale decyzja należy do ciebie.
Edytowane przez Ieble dnia 11-08-2012 08:38 L A I K......Nie tak jak inni ZNAWCY....
Moje auto: Renault 19, Phase I, 1991r., benzyna, F7P 1.8 16v (1764/136KM), hatchback 5d, 190000km
|
renault19.pl | Dodany dnia 11-08-2012 08:37 |
Bandit |
Dodany dnia 11-08-2012 09:34 |
Postów: 346 Data rejestracji: 12.08.2007 23:36 Skąd: warmińsko-mazurskie Elbląg |
Pamiętaj że same koszta kapitalki to 3k (części + szlifierz ) + ewentualna robocizna albo piwko dla siebie podczas pracy
Auto potrzebuje pana a nie tylko kierowcy
Moje auto: Mitsubishi Galant Kombi EA5W 2.5 V6 24V 163KM, benzyna+LPG, 180000km
|
|
|
Ieble |
Dodany dnia 11-08-2012 09:38 |
Postów: 1003 Data rejestracji: 19.07.2005 08:50 Skąd: - |
@Bandit zdecydowanie piwko dla siebie...Mi wyszło 2,7k na czesci + szlifiernia. A jak by nie robił sam to kolejne 1k za robote pewnie.
L A I K......Nie tak jak inni ZNAWCY....
Moje auto: Renault 19, Phase I, 1991r., benzyna, F7P 1.8 16v (1764/136KM), hatchback 5d, 190000km
|
Bandit |
Dodany dnia 11-08-2012 10:03 |
Postów: 346 Data rejestracji: 12.08.2007 23:36 Skąd: warmińsko-mazurskie Elbląg |
dokładnie. takie inżniery jak u niego co 3 głowice zmienili i dalej nie wierzą że to panewka, to na bank 1k za robotę wezmą poza tym strach takiemu silnik zostawić bo tylko na koszta naciągnie
Auto potrzebuje pana a nie tylko kierowcy
Moje auto: Mitsubishi Galant Kombi EA5W 2.5 V6 24V 163KM, benzyna+LPG, 180000km
|
|
|
aron |
Dodany dnia 11-08-2012 12:22 |
Postów: 21 Data rejestracji: 28.05.2008 22:42 Skąd: - |
Nom właśnie... Już tysiala zostawiłem i efektów nie ma wgl... Póki co daje auto do konkretnego sprawdzenia mechanikowi, który naprawia tylko renault. Moje auto: Renault 19, Phase II, 1994r., benzyna, F7P 1.8 16v (1764/136KM), hatchback 5d, 230000km
|
Bandit |
Dodany dnia 11-08-2012 12:42 |
Postów: 346 Data rejestracji: 12.08.2007 23:36 Skąd: warmińsko-mazurskie Elbląg |
ja jestem ciekawy dlaczego ty zapłaciłeś za nie zrobione auto?
Auto potrzebuje pana a nie tylko kierowcy
Moje auto: Mitsubishi Galant Kombi EA5W 2.5 V6 24V 163KM, benzyna+LPG, 180000km
|
|
|
aron |
Dodany dnia 11-08-2012 15:50 |
Postów: 21 Data rejestracji: 28.05.2008 22:42 Skąd: - |
Nom zapłaciłem za nowe szklanki 640 zł i za tą 3cią głowice, która ma eleganckie siedziska wałków... Za robocizne nic nie płaciłem, a z mechanikiem sie bardzo dobrze znamy, więc rozeszło się po koleżeńsku... Sam powiedział, że rozkłada ręce przy tym silniku... Postaram sie zrobić jeszcze jakiś film, innym telefonem, gdzie wyraźnie słychać zanik klekotania powyżej 1200 rpm... Wtedy silnik pracuje idealnie... Treść dodana dnia 11-08-2012 16:03: Nom nagrałem filmik innym telefonem, który ma "normalizację głosu"... Teraz wyraźnie słychać zanik klekotania na wyższych obrotach... Jeśli chodzi o brak wskazań ciśnienia oleju podczas pracy silnika, to już odpowiadam, że licznik został stary z 7000rpm... Ciśnienie oleju jest już OK... http://youtu.be/H... Moje auto: Renault 19, Phase II, 1994r., benzyna, F7P 1.8 16v (1764/136KM), hatchback 5d, 230000km
|
Bandit |
Dodany dnia 11-08-2012 20:15 |
Postów: 346 Data rejestracji: 12.08.2007 23:36 Skąd: warmińsko-mazurskie Elbląg |
Jak dla mnie to i tak dźwięk panewki, a konkretnie początki jej padania
Auto potrzebuje pana a nie tylko kierowcy
Moje auto: Mitsubishi Galant Kombi EA5W 2.5 V6 24V 163KM, benzyna+LPG, 180000km
|
|
|
Prospector |
Dodany dnia 11-08-2012 20:40 |
Postów: 54 Data rejestracji: 11.07.2012 00:33 Skąd: łódzkie Sieradz |
miałem tak samo w swoim F3N i panewka była do roboty sprawdź to może. U mnie klepało ale trochę ciszej też na wyższych obrotach było ok a na niskich w przedziale 1200 - 1500 klekotało
Parafka
Moje auto: Renault 19, Phase II, 1995r., benzyna+LPG, F3P 1.8s (1794/90KM), hatchback 5d, 200000km
|
|
|
maestro |
Dodany dnia 11-08-2012 22:06 |
Postów: 42209 Data rejestracji: 20.06.2005 19:34 Skąd: łódzkie Łask |
25.07
maestro napisał/a: Czyli wynika że panewki. 25.07 aron napisał/a: Panewki sa OK, sprawdzane, jeśli byłby to stukot panewek, klekotanie było by duużo głośniejsze, i przy większych obrotch by nie zanikało... A dźwięk jest typowo charakterystyczny dla szklanek... nom sam mechanik zzieleniał jak po złożeniu okazało się, że problem nie znikł... 29.07 maestro napisał/a: @aron Może pora zmienić warsztat? Napełnił w końcu olejem te szklanki? 9.08 aron napisał/a: Noo i niestety 3cia głowica z nowymi szklankami, eleganckimi wałkami, dalej klepie... 10.08 Bandit napisał/a: Puk puk. Kto tam? Panewka... nie ma jak to mechanik znawca... Widzisz analogie? Nagrywane kalkulatorem ale słychać to samo. YouTube Video Na stukaniu przejechałem 12 czy 13tys km, przy końcu już pukało dość solidnie no i nie probowałem wrzucać piątki czy czwórki gdy jazda nie była po płaskim. Każde obciążenie na zbyt wysokim biegu może szybko załatwić sprawe. Ale przez te tysiące kilometrów auto było nieoszczedzane, no i sporo czasu zajęło mi doprowadzenie do stanu w którym zostało sprzedane Edytowane przez maestro dnia 11-08-2012 22:08 Słabi ludzie szukają zemsty, silni - wybaczają, a inteligentni ignorują. Moje auto: Renault 19 16V, Phase II, 1992r., benzyna, (1764/136KM), hatchback 5d, 250000km Moje auto: Renault Laguna II, Phase II, 2005r., benzyna+LPG, (2946/207KM), grandtour, 255000km Moje auto: Renault Laguna II GT, Phase II, 2006r., diesel, (1995/173KM), grandtour, 295000km |
renault19.pl | |
|
|
Przejdź do forum: |