witam. jestem nowym uzytkownikiem. wiec za bledy z gory przepraszam.
ostatnio stalem sie szczesliwym posiadaczem renault 19;D
lecz niestety po kilku dniach od zakupu zaczely sie problemy...silnik bierze olej... kiedy dodam gazu tak w granicach 4000-5000 tys obrotow i puszcze gaz wylatuje chmura czarno niebieskiego dymu. nie mam pojecia to jest grane... samochod ma 123 tys przebiegu. wszystko udokumentowane. dodam ze ssamochod byl sporadycznie uzywany przez ostatniego wlasciciela i czesciej stal niz jezdzil. czy to moze miec zwiazek? z gory dziekuje za odpowiedzi

uszczelka pod głowica do roboty pewnie

@patrick_LCH co ma uszczelka do brania oleju? pierscienie lub uszczelniacze zaworowe, patrzac na objawy to raczej uszczelniacze

Tak czy inaczej silnik do wymiany Napewno taniej niz remont

no wlasnie sam nie wiem...czy warto naprawiac czy kupic drugi silnik ktory bedzie mial niewiadomą historie?
bylem u mechanika dzis...czesci z robocizna 1000zl. w tej cenie wymiana pierscieni ,uszczelniaczy, szlifowanie glowicy i dotarcie zaworow bodajze (nie wiem jak to sie zwie) . takze troche duzo za duzo

moj błąd nie doczytałem ;p

mam jeszcze male pytanie...czy wchodzilo by w gre wlozenie silnika np 1.7 bez wiekszych przerobek?

Jak kupisz z calym osprzetem to nie bedzie problemu z wlozeniem
ja niedawno sprzedalem silnik F3N-a jakies 80 000 km przebiegu mial w stanie igla za niecale 500 zl takze to juz masz pol ceny...

@zajac93 uszczelka 50, pierscienie ~250, remont glowicy tj przylgnie zaworow, gumki, luzy zaworowe i planowanie kolo 250, czyli robi sie juz 550 i 450 za robote to tak w sumie dobra cena, chyba ze czujesz sie na siłach i zrobisz to sam

Na pewno, inna wiązka i inny komp, podejrzewam, że pompa paliwa też.

@zajac93 zmierz sobie sprezanie kolego najpierw, bedziesz wiedział czy pierscienie masz dobre chociaz

aj. bo 1.4 energy ciezko jest znalezc w dobrej cenie...wszyscy sie droza za goly silnik;/ na allegro 600-700zl a nawet 800 wiec nie wiem sam:/

500 sam silnik. A gdzie poloski, sprzeglo, chlodnica no i robocizna. Sam przeciez nie wskoczy pod maske? 1000 razem z czesciami to taniocha. A wtedy juz nie bedzie niespodzianek ze cos nie tak z nowym przeszczepionym silnikiem. Donrze pomysl 2 razy. A jak wlozenie 1000 w sztrucla do remontu ktorego kupiles Cie boli to polecam rower.

prościej jednak będzie kupić silniczek cały z osprzętem np 3n-a niz wydawac kase w remonty gdzie kolega moze mieć autko u siebie z rok więc bez sensu.

albo wydac pieniadze i miec swiety spokoj albo kupic cos starego niewiele taniej gdzie tez bedzie wymagało wkaldu... igly nie kupi... nie ma opcji

za 350 Ci sprzedam mój. 200 tys, ale zero wcinania oleju, przyspiesza elegancko. dodatkowe sprzegło, wszystko w komplecie