Witam. Zakupiłem od forumowicza bagażnik na dach. Wczoraj mordowałem się z nim parę godzin i wyszła dupa zbita. Bagażnik jest, jak wynika z nadruku do R19 S i teraz nie wiem, może to jest do sedana? Michor podpowiedział mi o tych wypustkach pod uszczelkami {dzięki kolego }, ale ten bagażnik nie współgra z nimi w montażu. Wieczorkiem zapodam fotki z końcówkami bagażnika. Teraz jak to wyglądało. odsuwam uszczelkę i dwie wypustki wchodzą jak należy. Wkładam na miejscę uszczelkę i czas zakręcić to łapką pod rant metalowy na budzie. Tutaj zaczynają się schody, bo jak to dokręcam, to zjeżdzą mi ta łapa z rantu na budzie i trzyma się za samą uszczelkę. Dlatego wychodzi ta dupa zbita. Mieliście kiedyś takie biedy, bądź taki bagażnik? Da się go zamontować? Idę do piwnicy zrobić fotki, to będzie nam łatwiej się dogadać.
Foty:
http://www.fotosi...cae88.html
http://www.fotosi...dc161.html
http://www.fotosi...7d2e0.html
http://www.fotosi...48454.html
http://www.fotosi...9e6e9.html
Te dwie, cienkie wypustki wchodzą za rant i potem można nałożyć uszczelkę, ale dalej zaczynają się schody. Ta środkowa łapka, która ma zakotwiczyć się o rant blachy pod uszczelką się ześliguje przy dokręcaniu. Jak sami widzicie na fotkach, to bagażnik jest do R19 z dopiskiem "S" i teraz uprzejmie się zapytuję, czy polski rzemieślnik spierdzielił sprawę, czy może zakupiłem niekompletny bagażnik. Za każdą podpowiedź i pomoc stawiam browara


Treść dodana dnia 01-08-2012 20:37:

i macie jakieś sugestie?

moim zdaniem nie da się...

POprzeczka jest opisana R19 S- ale uchwyty już nie...

on powienien ~ tak wyglądać:
[img]http://nokautimg2.pl/p-11-20-112050849a26ee9a16a709f6ad7b572a500x500/renault-19-89-92-4dr-sedan-bagaznik-dachowy-bazowy-mont-blanc-ready-fit-rf13-zamki-w-komplecie.jpg[/img] is not a valid Image.

Takie płaskie coś dociskane do dachu i ząbek z drugiej strony.


Treść dodana dnia 02-08-2012 09:21:

Tak przynajmniej wyglądał ten co ja miałem na narty.

@michor Hejas kolego. Znalazłem takie cudo na necie, ale to prawie 5 stówek. Normalnie masakra jakaś.

Chodzi o ideę montażu - taki powinien być - w sensie stopka dociskana do dachu (gumowa) + zaczep w te rowki co Ci mówiłem.

@michor no to dupa zbita, chciałem przewieźć drewno na dachu a tak znowu zrobię syf w aucie. To mi kolega forumowicz sprzedał bagażnik, niech to szlag.

widziałem R19 u mnie z bagażnikiem dachowym więc jakiś patent musi być jak spotkam to zrobię fotkę

Ja bym ścigał o kasę

czekaj czekaj spotkam tą 19 z tym bagażnikiem dachowym to porobię foty

@michor ni i chyba trzeba będzie, chociaż pię dych to nie majątek, ale zapytam, czy to było montowane w R19, czy tylko mi ściemę walnął.@gielab0019 jak się uda to dźwięczny będę.

Witam
Kolego Kimada, nikt nie walnął Ci ściemy (nie mam 17 lat) i traktuję innych tak, jak sam chciałbym być potraktowany.
Bagażnik był montowany u mnie w aucie (niestety nie mam zdjęć jak). Te dwie pionowe "łopaty" wchodzą pod uszczelkę, blacha łapie od dołu - nie wiem jak dobrze to wytłumaczyć. Może znajdę jakieś zdjęcia podobnych konstrukcji.

http://www.youtub...ure=relmfu
oglądaj od 0:40 - tylko w R19 te "łopatki" wchodzą pod uszczelkę od strony dachu, a uchwyt skręca się (zachacza się od dołu) - pokombinuj trochę bo na 100% się da. Regulacja na długość już raczej zbędna

@skul Sorki, ni mówqię, że zostałem w coś tam zrobiony Tylko walczyłem z nim parę godzin no i poległem. U mnie nie chce tą środkową łopatką załapać za rant po uszczelką. Zaraz pooglądam filmik. No i żebym miał taki rancik jak w tym aucie, to nie byłoby kłopotu. A napisz mi, jak było u Ciebie z uszczelką? Bo u mnie te dwie łopatki ładnie wchodzą, ale ta środkowa, co idzie już na uszczelkę ma za mało zagiecia pod spodem i jak skręcam bagażnik, to mi te stopki zjeżdżają i trzymają za samą uszczelkę.

kolego ja mam podobny bagażnik do twojego tylko że mam płaską blaszkę pod spodem z gumą która ma taki trójkąt i wchodzi w rowek na dachu jak coś zrobię foty


Treść dodana dnia 06-08-2012 18:51:

No dobra, to pokombinowałem trochę i się nie udało, zawsze zaczep zjeżdża po uszczelkę. Oto fotki, będzie Wam łatwiej ogranąc temat:
http://www.fotosi...12a53.html
http://www.fotosi...8ce2e.html
http://www.fotosi...02674.html
http://www.fotosi...a8df5.html
http://www.fotosi...a6de7.html
http://www.fotosi...cae88.html
No i teraz Panie i Panowie, nie wiem jak ogarnąć temat z tą uszczelką? Te dwa "listki" wchodzą za uszczelkją, ale tego nie wiem na pewno, może wchodzą na uszczelkę. No ale tam wszystko ładnie pasuje, tylko ta środkowa łapa nie chce się dociągnąć, bo przygina uszczelkę na maxa i wyskakuje. Każda podpowiedź mile nagradzana browcem


Treść dodana dnia 07-08-2012 19:33:

Jakieś podpowiedzi, bo potrzebny mi bagażnik jak jasna cholerka.

kolego a nie da się tego rozsunąć słuchaj mi się zdaje że to nie ten bagaj jest

@mateusz4653c można to i mrozsunąć i zsunąć, ale co to da, jak nie da się zakotwiczyć?

jak dla mnie to rozgięte trochę te mocowanie dlatego nie łapie

@Kujtek nie jest rozgięte, tylko moim zdaniem, za wąskie i uszczelka przeszkadza przy montażu.

@Kimada

Jak dla mnie da się ten bagażnik założyć do naszych nadwozi. Ten prosty element powinieneś wcisnąć pomiędzy karoserię, a uszczelkę prawie tak jak masz na zdjęciu PICT0773. Następnie tą cześć wygiętą na uszczelkę - wówczas mocowanie zaciśnie się poprzez uszczelkę na tym rancie (rynience). Spróbuj to musi wypalić.

@WoZnY no i tak też robiłem, ale skurczybym zjeżdża mi z tego metalowego rantu i trzyma się tylko za uszczlekę. Czekam na podpowiedź właściiel;a tego bagażnika i instrukcję, jak on mizał go założonego.

Telenoweli ciąg dalszy ...
"Zasada" montażu jest taka jak tu (można powiększyć):

http://sklep.mpgo...radom.html

1. Montując bagażnik osadź go po obu stronach dachu - jak po jednej stronie leży sobie np na dachu będzie się zsuwał - musi być poprzez osadzenia z obu stron "naciągnięty".

2. Jak zobaczyłem teraz te zdjęcia rantu dachu z uszczelką, wydaje mi się, że te łopatki trzeba umieścić w naturalnym wgłębieniu uszczelki (tak raczej bliżej zewnętrznej krawędzi niż samego dachu). Jak łopatki są bliżej dachu będzie wyskakiwać (nie będzie ściskania rantu).

Napisz jak Ci poszło, jak się nie uda będę próbował pomóc aż do skutku ...