Hej,

Mam pewien problem - przy biegach 1,2,3 (szczególnie przy przyspieszaniu) słychać z przodu samochodu pewnego rodzaju świst (coś w stylu dzwięku odkurzacza, ale nie aż tak głośno). Po wciśnięciu sprzęgła dzwięk zanika. Dzwięk nie jest taki głośny, ale jednak wyraźny. Co to moze być?
Dodatkowo na zimnym silniku przy zmianie biegu z 1 na 2 w połowie manewru dzwignia zmiany biegów jakby o coś zahaczała, jest takie wyraźne szarpnięcie, po rozgrzaniu wszystko chodzi gładko. Na innych biegach tego nie ma...

pozdrawiam,

Marek

Renault 19, 1989 r, C3J, 171000

witam. Wydaje mi sie że powodem tego typu może być uszkodzona tarcza dociskowa sprzęgła. Przynajmniej też tak miałem, metaliczny dżwiek przy przyspieszaniu i zwalnianiu. Pozdrawiam

Na początek sprawdźć /wymień/uzupełnij olej w skrzyni .
Potem pozostaja łozyska w skrzyni .Tarcza pracuje na każdym biegu wiec gdyby z nia sie coś działo to było by to słychac zawsze .Chyba ze jest juz cienka i sie slizga .

Niestety wszystko wskazuje na łożysko. Przy zimnym 2bieg zwykle nie wchodzi płynnie.

Jest jeszcze możliwość, że na większych biegach jest większa prędkość, a więc większa głośność i zagłusza ten świst. Ale chyba jednak nie... Co do oleju to bardzo prawdopodobne, że może być go niewiele...
Jak to jednak łożyska skrzyni, to pozostaje tylko jej wymiana, czy da się to jakoś naprawić? Ile mozna z tym pojeździć? Bo kurcze mam możliwość dostania od rodziców 8 letnie Tico, mechanicznie jest w o wiele lepszym stanie niż Renówka, ale odstrasza mnie słabe bezpieczeństwo tego samochodu (jejku jakie tam drzwi są cienkiutkie) i niski komfort jazdy... Z drugiej strony 70 tys. vs 170 tys. przebiegu kusi

pozdrawiam, Marek

Hmmm... zastanówmy sie: Renia vs tico....

Moje ustosunkowanie sie do tego brzmi :
Buhahahahaahahahahahheheehhahahaha <mega >
O czym ty mówisz wogole ,albo to miał byc dobry żart albo nie masz pojecia o samochodach ,silnikach ..i ogolnie o motoryzacji .
Co do skrzyni to pewnie ze mozna ja naprawić ,wszystko da sie naprawić ,tylko gówniany mechyanik mówi "nie da sie"

Ha, mi nie chodzi o to, czy 19 jest lepsza od Tico bo to chyba oczywiste (z wyjatkiem spalania). Chodzi mi niestety o koszty jakie poniosę w dalszej eksploatacji tego samochodu - a oprócz problemów ze skrzynią ma on jeszcze masę innych (nierówna praca na wolnych obrotach, stuki przy skręcaniu, stuki z przedniego zawieszenia, przeskakująca zębatka przy sprzęgle, głosno pracująca pompa paliwa, rdza - lewe tylne nadkole jest przerdzewiałe prawie na wylot, ostatnio rozrusznik cos szwankuje, olej po 2 tys. jest prawie czarny, w tajemniczy sposób ubywa płynu chłodniczego itd.). A w Tico do zrobienia jest tylko wskaźnik poziomu paliwa... A niestety pieniędzy mało. Ale i tak na 90% zostane pewnie z 19, mam nadzieje, że w ciągu najbliższych 20 tys. za duzo się z tych rzeczy w niej nie popsuje i nie zbankrutuje :>

pozdrawiam, Marek

Witam.mam ten sam problem czyli przy zmianie biegu z 1 na2 terz cos chaczy a po rozgrzaniu nic praktycznie nie czuc.Bylem z tym u mechanika oczywiscie przejechal sie i stwierdzil ze to synchronizator siada i tez ma to w swoim aucie a przyczyna jest to ze ludzie jezdza nie dociskajac sprzegla do konca miedzy tymi biegami.Powiedzial ze jezeli bede uwazal i dosiskal sprzeglo do konca to pojezdze jeszcze ho ho.A koszt napraww skrzyni w granicach 400 do 500zl+100zl za synchronizator.Pozdrawiam.