pojawił mi sie nowy problem chałas od strony pół osiek ( buczenie z jakby delikatnym turkotaniem lub stukaniem niewiem jak to opisać ) polega to natym ze przy jeździe na wprost i po łuku w lewo występuje chałas natomiast przy jeździe po łuku prawym dżwiek znika cichnie jak by sie jechało nowym wozem totalna cisza tylko szum opon słychac zmieniłem opony na nowe by sprawdzić czy to nie pony jednak dzieje sie nadal to samo pomóżcie musze jeżdzić do roboty jak sie rozkraczy to lipa bedzie... . ..

może to nie półośki hałasują tylko łożysko

lewe łozysko sprawdz

mozesz mi powiedzeć jak to sprawdzić
bo jak pisałem przy jeżdzie po łuku w prawo cisza sie robi...

to co opisałeś wskazuje na łożysko w lewym kole - bardziej już nie sprawdzisz, chyba że łożysko będzie już miało bardzo duży luz, wtedy całe koło bedzie miało luz

dzieki sprawdze to czyli poprostu je wywale i zaloze nowe jakby nie działało dam zać.

@mirek29a tylko jesli masz zmieniać to nie kupuj takiego za 30PLN.

Poza tym wystarczy podnieść lewe koło i zakrecic, potem prawo i to samo. na pewno bedzie slyszalna roznica chociaz przy przednich to tak trzeba wiedzieć co usłyszeć

Oki podniosę przód cały i porównam ... a gdyby trzeba było zmieniac łozysko jakie kupic by sie nie ........

FAG SNR SKF

Podnosisz auto, tak jak koledzy już tu mówili kręcisz kołem, ale do tego jeszcze możesz sprawdzić luz jaki jest gdy złapiesz koło u góry i na dole i nim prubujesz ruszać, potem tak samo w lini poziomej.

sprawdzałem ta metodą co pisaliście kręcąc kołem raczej hrobotania nie słychac natomiast próba szarpania w pionie lekkie bardzo delikatne pukanie gdy sie mocniej szarpnie tyle narazie stwierdziałem ...... ale robiłem to na lewarku w wolnym czasie podniose i podbuduje go i sprawdze jeszcze raz ...tyle narazie stwierdziałem


Treść dodana dnia 12-10-2012 21:14:








Wymieniłem to łozysko czyli lewy przód koszt to 1godzina roboty niestety trzeba było dać na prasę żeby je wydłubać z piasty lewarek hydra-uliczny nic nie dał łozysko zaczeło sie giąć ani tez masakryczne wielki ścigacz ze śrubą fii 50mm i łapami grubymi na 10 mm jaki mam który zawsze działal nic nie dało o mało co piasty nie uszkodziłem (ah to żeliwo)
ale zrobnione jest
Wreście błoga cisza w samochodzie nic nie wyje

koszt naprawy zakup nasadki bo nie miałem czym odkręcać 16mm -5zł (nasadka topex)
(też nie miałem komplet kluczyków9 szt (troks) 13zł(dłuższe topex) lub nasadka za 11zł do odkręcania tarczy hamulcowej przychodzi 8-40 i warto walnąć młotkiem przez np. nakrętkę łatwiej odkrecać
łożysko 55zł
wyprasowanie i wprasowanie nowego w warsztacie 30zł
razem mi wyniosło z narzędziami = 103zł bez narzedzi 75zł
potrzebne narzedzia to :
klucz nasadowy 30mm do odkręcenia nakrętki w piaście
---///--- 19mm
---///--- 17mm
---//---- 18mm
----///--- 16mm
----///---13.mm
1 . Młotek
1 śrubokręt ( przydatne do osadzenia i regulacji piasy na mcpersonie)
2 szczotka druciana(oczyszczanie syfów)
Długa rurka do zrywania śrób i nakretki piasty ( Bo poco sie męczyć
I stoicki spokój z zardzewiałymi śrubami......
i ta błoga cisza po wymianie

Jakiej firmy łożysko?

nie masz żadnej nakretki na klucz 21. w piaście jest 30.
koła standardowo 19
mcperson 18
góra mcperson 13
a sworzen i koncowka zalezy od firmy - oryginal 16, zamiennik 17.

zgadza sie z tą 30 muj bład w pisaniu
umnie każda nakretka z innej parafi była
zapomniałem dodac co jeszcze zrobiłem przy okzazji doszczelniłem tłumiki czyli na katalizatorze oraz łaczeniach silikonem gdzieś mimo podkładek lekie przedmuchy były silikon oczywiscie na 300 c
super sie sprawdziło doszczelniło tak ze 0 przedmóchów i wieksza cisza

ja wywalałem łożyska w taki sposób, ze palnikiem podgrzewałem i młotem aż nie puściło

też prubowałem ale niestety niesżło go wyciagnąc Rdza na maxa była pewnie nie było wyciagane od kiedy z fabryki wyszła reńka..