witam Mam problem z odpaleniem renowki 19 disla 1,9 bez turba
żeby ja rano odpalic musze ja długo kręcic aż sie silnik z ram wyrywa jak juz odpali i sie troche zagrzeje to pali na dotyk.
Sprawdzałem świece grzeja sterownik swiec działa akumulator nowy w rozruszniku wymieniłem tulejki pozatym jest sprawny niemam pojęcia co robic.
Pomóżcie

nie ten dział forum, prosze uwazniej patrzec gdzie sie wątek umieszcza (hugo)

filtr paliwa dawno zmieniales

czy jak auto juz zaszkoczy to pracuje rowno i normalnie, czy moze chocby na 2/3 cylindrach?

filtr paliwa filtr oleju jaki olej wymieniałem 3 miechy temu

Napisz jaki masz przebieg. Ciężkie odpalanie może być spowodowane wyrobionymi gładziami cylindrów, mogą ci puszczać zawory ,ewentualnie możesz mieć wytarte pierścionki. Acha napisz jeszcze czy dużo bierze ci oleju.

filtry i olej zmieniałem 3 miechy temu
jak odpali na poczatku tak jak by przerywała później zegarek

przebieg to 103 tyśiące


praktycznie to mi niebierze
znikome ilości
odkąd wymieniłem jeszcze niedolewałem bo niepotrzeba

Jeżeli masz tylko 103 tys to jedynym powodem może być świeca żarowa. Przez to ci trzesie bo na któryś tłok nie pali, jeżeli oleju ci nie bierze no to tylko świeca bo na tłoku jest za mała temp żeby zapalić mieszanke a jak przestaje przerywać to wtedy właśnie dochodzi do swojej temp. Radziłbym jeszcze sprawdzic ciśnienie na cylindrach.

No ja bym nie był taki pewien co do grzania tych swiec .
To ze pobieraja prad nie znaczy wcale ze prawidłowo grzeją .
Mam nadzieje ze paliwo masz pewne ,jednak i tak proponowalbym ci zakup i dolewke jakiegoś srodka zebynie wytrącała sie parafina.

A jak Ci zapala? Jak juz zapali to łapie od razu, czy tez nie moze sie zdecydowac - zapalić czy nie?
Moze paliwo ucieka zpowrotem do baku i musisz mielić rozrusznikiem aż popmpa wrtyskowa zaciągnie.
Masz ręczną pompke - na filtrze paliwa - z czarnym dużym przyciskiem. Spróbój z rana go poprzyciskać - powinien stawiać opór. Jesli jest miękki to znaczy ze jest tam powietrze - czyli paliwo gdzieś uciekło. Podpompuj az stwardnieje i wtery proboj odpalić.

wydje mi się własnie że tak sie dzieje to znaczy trzeba go chełtać aż pompa naciągnie ropki. próbołem recznie pompowac ale bez wiekszego skutku.
Jak juz odpali to już pali na dotyk tzn że chwile po odpaleniu zgasze go a jak juz odpalam to tak jak pisałem pół obrotu i gada tak jak powiniem. co może być pomocy bo juz niespie po co nocach z tym problemem. i bardzo trzesie jak go hełtam a chełtac trzeba długo

a jak sprawdzic czy pompa ciągnie dobrze rope

Coto znaczy? jaki opór stawiał przycisk? jak długo pompowałeś?


każdy zagrzany silnik będzie palił na dotyk
Nie oto mi chodzi - chodzi o sam moment odpalania - czy zapala od razu, czyteż ( ta jak u mnie ) słychać juz wybuchy w niektórych garach, ale jeszcze nie pali, albo pali nie równo, ksztusi sie, gaśnie po wyłączeniu rozrusznika.
jeśli to drugie to raczej problemy z kompresją lub któraś swieca żarowa.


Co do trzęsawki to niemam pomysłu

witam

niedawno mialem identyczny problem z renatka 1,9D, okazalo sie iz cala wina lezala po stronie pompy paliwowej a dokladnie troche naderwanej gumowej membrany pompki (guma popekala jak to z guma czasami bywa hehe) gdy zgasilem silnik i pozostawilem na godzinke przewody paliwowe tracily cisnienie i zapowietrzaly sie. Mozna to sprawdzic odkrecajac jeden przewod do wtryskiwaczy i krecac silnikiem- patrzec czy cos leci...
oczywiscie jest to jedna z sugesti, na pewno przy okazji warto jeszcze raz sprawdzic swiece,

zrobiłem tak jak pisałeś odkręciłem metalowe przewody kumpel kręcił a ropka kap kap i lipa pokapalo troche i tyle
co raz ciężej pali ostatnio kupołem nowy akumulator chełtałem chełtałem az wychełtałem akumulator a silnik jak nie zagadał tak niezagada
niemam pojęcia co jest

W sobote wymieniłem sobie pompke ręczną o której pisałem ( trafiła sie NOWA na allegro za 80 zł ). Problemy z długim kręceniem ustąpiły. Stara pompka nie ssała wogóle, i pewnie tez przepuszczała w strone w ktorą nie powinna. Proponuję zrobić eksperyment - odkręć od pompki wąż przychodzący z lewej strony ( patrząc od przodu auta - prawy idzie do pompy wtryskowej). Przyłóż palec do otworu i podpompuj drugą ręką. Poczujesz czy pompka ssa czy nie.
Teraz mam z kolei problem ze świecami - czasem świecą, czasem nie, ale to inna bajka

założyłem dzisiaj pompke (od polonezana gazniku) na węża który doprowadza paliwo do pompy wtrykowej założyłem przezroczysty wężyk zeby sprawdzic czy trzyma paliwo sprawdze rano czy odpali normalnie(to znaczy sprawdze czy to żeczywiście problem z tym ze pompa wtryskowa nietrzyma paliwa. a później sprawdze jeszcze pompke reczna na filtrze czy nieprzepuszcza paliwa.
dzieki za porade i czekam jeszcze na pomoc z tym problemem zwiazana z góry dzięki

Dzis rano przed wyjsciem do sklepu zabrałem sie do odpalenia swojej trudnoodpalajacej reni disla, ico okazało sie prawie jest tak samo co prawda krócej chełtalem ale i tak silnikiem trzepało i wydawało się jak by miał załapać ale nie łapał pokreciłem dłużej potrzepało go jeszcze troche i załapał w przezroczystym węzyku byla ropa bez zadnych sladów peczerzyków powietrza.
Ja juz sam niemam pojęcia co sie dzieje. Postaram sie jeszcze wymienic świece żarowe. jak to niepomoże to juz chyba trupem padne bo niemam pojecia co robić

Napisze tylko tyle że to jest szok
Kupiłem nowy aku nowe świece nowa pomke ręczną załóżyłem wszystko wczoraj wieczorem tak jak sie należy i dzisiaj rano tylko troche sie palenie poprawiło i tak trzeba chełtać rano i trzepie silnikiem tyle że krócej
ja juz niewiem co z tym począc POOOOMOCYYYYY

Sprawdź wtryskiwacze, kompresje i pompe wtryskową.

Domaniu co prawda nie latam dieslem ale ja bym sprawdził:
1. Termoelement odpowiednik ssania w benzyniaku.
2. Wtryskiwacze czy któryś nie leje jak stary dziadek pod płotem.
3. Kompresja.... czasem puszcza uszczelka pod głowicą idzie płyn do komór spalania a woda się nie pali.