Witam Mam problem
W ostatnio wymieniłem uszczelkę pod głowicą. Ustawiłem rozrząd zgodnie z znakami na pasku, blokując wał blokadą. Wal ustawiony był na godzinę ok 6:30. W okienku na skrzyni była widoczna kreska z kółkiem. Pompa Lucas, miałem znak na kole zębatym i pokryłem go z znakiem na pasku.

Zmontowałem wszystko do kupy. Próbuję odpalić i nic. Kręci i nie odpala. W dodatku nie słychać takiego tykania po przekręceniu kluczyka. O ile się nie mylę za każdym razem gdy przekręcałem kluczyk słyszałem takie tykanie, teraz go nie ma.

Postanowiłem użyć plaka. I silnik na plaku pracuje, ale tylko przestanę psikać i gaśnie. Podejrzewam problem z paliwem. Gruszka od filtra paliwa twarda, pompę odpowietrzyłem. Ponadto zauważyłem ze od dołu pompy jest 5 kabelków, Poprzedni właściciel je odciął, i nie wiem do czego one służą, samochód jeździł z odciętymi kablami. I teraz Koledzy mam problem, Bo samochód nie chce za nic w świecie odpalić.

Czy możliwe że ustawiłem źle pompę mimo że znak miałem wygrawerowany na kole zębatym ?
Czy możliwe jest aby 4 świece żarowe padły na raz?
Czy to tykanie po przekręceniu silnika może być przyczyną jego nieodpalenia?

Cykanie po odpaleniu,to przekaźnik świec żarowych. Spróbuj zagrzać świece na krótko.

@kamilu nie masz zasilania w zapłon. podaj + bezposrednio na elektrozawór na pompie (kabelek przykrecany na nakretke na klucz 8 chyba) - tylko na śrube a nie na obudowe! pewnie wszystko wróci do normy.

Czy jeśli nie był oby tam prądu to pompa podawała by paliwo na wtryski? bo paliwo tam dochodzi. Padł bezpiecznik, świece już cykają.
Ale dalej nie odpala. Tzn, Na plaku odpala, puki psikam. ale dalej nic.

a skąd wiesz że paliwo dochodzi do wtrysków?

poluzowałem nakrętkę mocującą przewody wysokiego ciśnienia do wtryskiwaczy i poleciało tamtędy paliwo.

W dalszym ciągu nie odpala. Już tyka, kręci i nic-> do rozładowania akumulatora.
Postanowiłem zmierzyć napięcie na świecach żarowych, wynosi około 10,4V - czy to normalne?. Ponadto podczas kręcenia na zaworku napięcie spada do 6V, ale to chyba normalne bo rozrusznik kradnie dużo prądu.

3 rzeczy:
* doprowadź do porządku obcięte przewody na pompie (są potrzebne właśnie do rozruchu)
* czy linka która idzie do tzw. "plemnika" jest napięta?
* czy po złożeniu silnika w pompie został ustawiony kąt wtrysku? (I to że została założona niby tak samo jak była nie znaczy że kąt pozostał dobry)

Mam ucięte przez poprzedniego właściciela 5 przewodów pod pompą. Tam jest jakiś sterownik czy coś ? Samochód odpalał mimo uciętych kabli. Nie jestem w stanie rozkodować do czego docelowo były podłączone.

Co do linki jest ona luźna.

Nie ustawiałem kąta wtrysku. Czy można to ustawić samodzielnie ?

1) Przewody idą do sterownika świec żarowych - potrzebujesz schematu, bądź znaleźć wiązkę od której przewody zostały obcięte i połączyć wg. kolorów.
2) Linka ma być napięta na zimnym silniku - chodzi o podbicie obrotów tuż po rozruchu.
3) Kąt da się ustawić samodzielnie - potrzebujesz serwisówki z opisem.

@pavko Ból w tym że przewody są czarne. i dostęp do nich jest dramatyczny. ale spróbuję pokombinować.

Problem w tym ze nie mam dostępu do tej końcówki Mot 1079. Czy można jakoś to zastąpić ?

Co do narzędzia specjalnego to nie kojarzę - wrzuć jakieś wycinek serwisówki żeby było wiadomo co to.

Tutaj załączniku regulacja pompy


Treść dodana dnia 04 lipiec 2013 23:22:

PDF


Treść dodana dnia 06 lipiec 2013 22:11:

Witam, ustawiłem pompę po 30 sec kręceniu z pomocą plaka odpalil,, ale strasznie kopci na biało. Wał korbowy zablokowany blokadą jest w pozycji ok 6:30. znak na wałku rozrządu jest ustawiony zgodnie z paskiem, Pompa wtryskowa ustawiona na 7,07 mm za pomocą czujnika zegarowego(ten znak się nie pokrywa z paskiem).
Dym jest gęsty i biały, w bardzo dużych ilościach. Auto nie ma mocy i nie może ruszyć z miejsca. Gaśnie co chwilkę.

U siebie biały dym też miałem - wypalała się zalegająca ropa i odparowywała woda z układu wydechowego (chwilę to trwało ale później pracował już czysto). Co do braku mocy to nie mam pojęcia - jesteś pewny że nowa uszczelka jest dobrze założona? Sprężanie jest w normie?

U mnie silnik nie chce odpalić bez plaka. Kompresja jest dobra. Tworzy zasłonę dymną straszną. NIe mam pewności co do ustawienia pompy. tylko ona nie zgadza się z tą kreską na pasku(tak wyszła z ustawienia pompy czujnikiem zegarowym).
Auto nie ma kompletnie mocy. nie moze ruszyć z miejsca i się dusi.

Podstawowe pytanie - na jaki kolor kopci? Skoro nie odpala to sprobuj troche cofnąć albo posunąć zapłon.

Dzisiaj się udało. Winowajcą była źle ustawiona pompa. ODpalił od strzała.
Dziękuje wszystkim za pomoc