Menu główne
Forum
Klubowicze
patryk1267 |
Dodany dnia 04-07-2014 18:46 |
Postów: 209 Data rejestracji: 11.01.2014 16:52 Skąd: pomorskie Malbork |
Witam. Mam taki problem z licznikiem od kilometrów kiedy chciałem ostatnio zresetować kilometry wcisełem nen przycisk do resetowania i cos strzeliło... i teraz nie moge wogóle zrecetować przycisk chodzi normalni.. czy da sie to jakoś zrobić ? czy kupić gdziesz inne liczniki? Moje auto: Renault 19, Phase I, 1992r., benzyna, F3N-L740 (1721/73KM), hatchback 5d, 3300000km
|
renault19.pl | Dodany dnia 04-07-2014 18:46 |
dj_mafiozo |
Dodany dnia 04-07-2014 19:11 |
Postów: 1874 Data rejestracji: 28.10.2008 22:56 Skąd: łódzkie Łódź |
Musisz i tak wyciągnąć licznik, a jak będziesz miał już go na stole, to osiem śrubek (zazwyczaj zwykłe krzyżowe, ale widziałem też torxy) i go rozbierasz, potem ściągasz wskazówkę (zrób wcześniej zdjęcia jak jest zamontowana), podważasz ją najlepiej dwoma łyżeczkami do herbaty równomiernie i schodzi.
Potem odrywasz delikatnie tarczę i masz pod nią dwie śrubki trzymające taki bursztynowy plastik, odkręcasz go, a następnie odkręcasz od tyłu dwie śrubki i wyciągasz prędkościomierz z licznika. Aby go rozebrać musisz odkręcić dwie śrubki po boku i się rozchodzi. Jeżeli jakieś plastiki są tam połamane to nic nie zrobisz, musisz szukać nowego licznika i ustawiać przebieg. Aby wyciągnąć licznik z auta musisz odkręcić tą osłonę pod daszkiem licznika - trzyma się na dwóch torxach standardowych jak całe wnętrze, następnie tą osłonę pod deską, gdzie masz regulację kierownicy przy niej i po bokach masz dwie śrubki (jeżeli ktoś go wcześniej wyciągał to na 90% nie ma tej bardziej uciążliwej, do której dostęp blokuje stacyjka), następnie płaskim śrubokrętem odpinasz linkę prędkościomierza - po prostu wsuwasz między plastikowy zaczep na pancerzu linki a licznik i przekręcasz, linka schodzi i ją odsuwasz, żeby nie wadziła, następnie na górze masz dwoje takich uszu trzymanych małymi, długimi torxami, gdy je odkręcisz pochylasz licznik w swoją stronę i odpinasz cztery kostki przewodów, trzy od góry i jedną od dołu, wszystkie są za licznikiem. Następnie opuszczasz kierownicę maksymalnie w dół, przekręcasz licznik i wyciągasz go albo bokiem, albo obracasz i wychodzi przez koło kierownicy, montaż analogiczny, tylko przy montażu radzę przed przykręceniem sprawdzić, czy działają wszystkie żaróweczki, bo lubią się wstrząsnąć podczas całej tej operacji, kilka nieużywanych jak co masz w kontrolkach od świec żarowych, absu, imobilaizera czy automatycznej skrzyni biegów, bo jak masz gaźnik to ta od ssania jest używana. Poza tym jaki licznik? Sagem czy Vegila? Jak coś to do Sagema bym znalazł sam prędkościomierz. I jeżeli już by przyszło do ustawiania przebiegu to masz dwie opcje, albo wykorzystać swój mechanizm licznika sumarycznego (jest osobno z głównym mechanizmem od wskazówki) i zakładasz tylko wymieniony dzienny, albo musisz wyciągnąć bolec na którym masz bębenki licznika, rozsuwasz je w odpowiednim miejscu i kręcisz w odpowiednią stronę poprzednim kółkiem aż uzyskasz odpowiednią cyfrę, pojedyncze kilometry ustawiasz po zamontowaniu z powrotem trzpienia kręcąc tym kółkiem obok. I najważniejsze!, nie rozbieraj tego przy użyciu śrubokrętów z magnetycznymi końcówkami bo rozregulujesz prędkościomierz! Treść dodana dnia 04 lipiec 2014 19:15: Aha, gdyby jednak się okazało, że trzeba wyciągać stacyjkę to musisz odkręcić osłonę kolumny, trzyma się na czterech torxach i dwóch zatrzaskach, najpierw odkręcasz te bliżej deski i ściągasz górną osłonę, a potem odkręcasz pozostałe dwie i ściągasz dolną, odpinasz dwie kostki od stacyjki, odkręcasz z tyłu torxa i teraz aby wylazła musisz wsadzić kluczyk, przekręcić go między II a III pozycję, wcisnąć taki metalowy bolec, który można wcisnąć tylko jak kluczyk jest odpowiednio ustawiony i wysuwasz ją z kolumny kierowniczej, za nią masz drugą śrubkę trzymającą licznik od dołu, obje dobrze widoczne jak zanurkujesz pod kierownicę. Edytowane przez dj_mafiozo dnia 04-07-2014 19:15 "Disce, sed a doctis, indoctos ipse doceto"
Panie, czego pan chcesz od osiemnastoletniej francuski wychowanej w Niemczech? Grzeczna ale ma swój charakterek. Moje auto: Renault Grand Scenic II Phase II, 2008r., benzyna + LPG, F4R (1998/136 KM) Renault Grand Espace IV, Phase II, 2007r., benzyna + LPG, V4Y 3.5 V6 (3498/245 KM) Moje auto: Renault 19, Phase II, 1993r., benzyna+LPG, F3P 1.8s (1794/90KM), sedan, 117982km
|
patryk1267 |
Dodany dnia 04-07-2014 19:19 |
Postów: 209 Data rejestracji: 11.01.2014 16:52 Skąd: pomorskie Malbork |
Klubowicz #0485 vegila Moje auto: Renault 19, Phase I, 1992r., benzyna, F3N-L740 (1721/73KM), hatchback 5d, 3300000km
|
dj_mafiozo |
Dodany dnia 04-07-2014 19:24 |
Postów: 1874 Data rejestracji: 28.10.2008 22:56 Skąd: łódzkie Łódź |
No to niestety, mechanizmy nie są współzamienne między oboma producentami, ale cały opis odnosi się do obu, przy Vegili mogą być jakieś niewielkie różnice, ale ufam, że sam dojdziesz w razie czego.
Tak BTW, ta niewielka strzałka przed nickiem służy do skierowania odpowiedzi prosto do autora konkretnego postu, wtedy wstawia się coś takiego: @patryk1267 i użytkownik do którego to jest skierowane widzi swój nick wyróżniony innym kolorem (do ustawienia w profilu). Treść dodana dnia 04 lipiec 2014 19:52: A i jak poskładasz to wszystko pamiętaj, że wskazówkę musisz założyć w tej samej pozycji i musi mieć ona spory luz od tarczy bo inaczej będzie się zacinać. Edytowane przez dj_mafiozo dnia 04-07-2014 19:52 "Disce, sed a doctis, indoctos ipse doceto"
Panie, czego pan chcesz od osiemnastoletniej francuski wychowanej w Niemczech? Grzeczna ale ma swój charakterek. Moje auto: Renault Grand Scenic II Phase II, 2008r., benzyna + LPG, F4R (1998/136 KM) Renault Grand Espace IV, Phase II, 2007r., benzyna + LPG, V4Y 3.5 V6 (3498/245 KM) Moje auto: Renault 19, Phase II, 1993r., benzyna+LPG, F3P 1.8s (1794/90KM), sedan, 117982km
|
renault19.pl | |
|
|
Przejdź do forum: |