Witajcie! 2 lata temu zakupiłem nowy akumulator Bosch S4 52Ah/12V do swojej R19. Pomimo niezbyt niskiej temperatury otoczenia, akumulator wysiadł po 2 próbach odpalenia auta. Naładowałem go, zamontowałem spowrotem, odpaliłem Renatę a nastepnie otworzyłem maske, wziąłem miernik zmierzyłem napięcie ładowania i wyświetliło mi 18,5V! skąd takie wysokie napięcie? Ps. jakies 1,5 roku temu wymianieałm regulator napięcia w alternatorze.... Dzieki z góry za porady

18,5V to już ostro, ale jednoznacznie wskazuje na regulator. Dużej praktyki nie mam, ale takiego napięcia ładowania jeszcze nie widziałem z opisu auta wynika że masz wersję z łatwym dostępem do alternatora więc do dzieła

Miałem z tym problem. Posiadałem jakiś czas czemu dość slaby akumulator dość długo mi służył. W trasie mi sie rozładował. Pomyślałem ze to problem własnie tego akumulatora. Następnego dnia naładowałem , pięknie mi odpalil 3 h pochodzil i mi siadł. Zastanawiałem się co się stało. Zmierzyłem napięcie w akumulatorze . na Plusie ciągnął mi własnie podobne parametry. Wpadłem na pomysł żeby zminimalizować obiciążenie przewodem GRUBYM - normalny PCV. I powiem Ci że nie mam teraz problemu z odpaleniem i jazdą Obciążenie 2razy z malało ... i jest wszystko w porządku.

wysyłam linki ze zdjeciami . gdzie zamontowałem i w jaki sposób.

http://zapodaj.ne...4.jpg.html

http://zapodaj.ne...8.jpg.html


Treść dodana dnia 29 listopad 2014 12:21:

od alternatora do plusa w akumulatorze.

@malyadas Przeczytaj proszę to co napisałeś...i pomyśl chwilę.

heh na 95% regulator

dłuższa jazda z czymś takim powoduje upalanie sterowników, np silnika lub klimy, moja matula miała prawie 17V ładowania