Cześć dzisiaj poczułem nieprzyjemny zapach z nawiewu więc postanowiłem sprawdzić zbiorniczek wyrównawczy , płynu było na dnie i unosiła się brązowa papka. Co to może być i skąd to się zabrało w zbiorniczku ?

a ja mam pytanie co to jest ,, papka "

może olej ? pokaż focie

No taka brązowa gęsta piana , jutro dam zdjęcie.

olej, a co innego może być

@maestro nic innego

Niekoniecznie może wciągać też płyn chłodniczy

jak tam mialby dostac sie olej i co to znaczy jezeli chodzi o zagrozenie ewentualne?

moim zdaniem jak masz nieszczelny uklad: plyn ucieka a pod wplywem cisnienia "wymywa/czysci" i zostaja jakies brudne resztki. Nie wiem tylko skad piana. jakim plynem zalales?

uszczelka pod głowicą może puszczać

brązowa "papka" - jak to nazwałeś - w zbiorniczku wyrównawczym to oznaka wydmuchanej uszczelki pod głowicą, olej miesza się z płynem chłodniczym i w w efekcie tworzy się taki osad.

chyba że ktoś na wodzie kiedyś jeździł i teraz to się mści

@jonowaty teraz na wodzie to by było już papa po bloku silnika dawno po tych przymrozkach

@Kujtek A kto mówi, że teraz.
Blok jest żeliwny i w momencie, gdy zalejesz to zwykłą wodą zaczyna rdzewieć, po pewnym czasie rdza jest wypłukiwana przez płyn w układzie i zaczyna się osadzać w nagrzewnicy, chłodnicy i zbiorniczku wyrównawczym, nie mówiąc o pompie wody. Po to masz w płynie dodatki przeciwkorozyjne.
Możnaby próbować płukać układ, ale żeby tak naprawdę się tego pozbyć to trzeba by wpierw wymienić nagrzewnicę, chłodnicę, pompę wody i zbiorniczek i dopiero zacząć płukać układ, a przed założeniem węży do chłodnicy i nagrzewnicy przepłukać kanały wodne w bloku i głowicy pod wysokim ciśnieniem.

@prodol1352 Uzupełnij poziom płynu do max, odpowietrz układ, bo jak widzisz na dnie odpływ to układ na 100% jest już zapowietrzony i patrz czy nie ubywa płynu.
I zwracaj uwagę na oznaki wydmuchanej uszczelki pod głowicą, takie jak:

• pęczniejące węże układu chłodzenia,
• nadmierne dymienie z wydechu na biało lub niebiesko (niebieskich spalin ma w ogóle nie być),
• śladów oleju w płynie chłodzącym,
• śladów płynu w oleju,
• gęstej oleistej mazi na korku wlewu oleju,
• piany na bagnecie,
• ubytku płynu chłodzącego (po ówczesnym wykluczeniu wycieku);

Jeżeli już się okaże, że uszczelka jest do wymiany to sama uszczelka to nie są jakieś duże pieniądze.
Uszczelka to jakieś 50 zł, śruby głowicy to kolejne 50 zł, uszczelka pokrywy zaworów to 20 zł, uszczelki kolektorów to kolejne 20 zł, do tego zabielenie głowicy też nie są jakieś duże pieniądze, o ile sam wymieniasz uszczelkę. Albo po całości pod tytułem 200 zł za kompletny zestaw uszczelek silnika.
Mechanik za coś takiego weźmie od 500 w górę, nie jest to jakaś skomplikowana operacja, znam ludzi, którzy robili to pod blokiem w dwa popołudnia (jedno na rozebranie i oddanie głowicy do zabielenia a drugie na poskładanie wszystkiego do kupy), tylko pamiętaj, że do poskładania wszystkiego z powrotem potrzebujesz klucza dynamometrycznego.
Przy okazji warto by wymienić pasek rozrządu, pasek Gates, który był na pierwszy montaż to 45 zł, więc nie ma sensu zakładać z powrotem starego paska, który po ponownym założeniu może strzelić, a z silników montowanych w R19 tylko 1,4 na łańcuszku jest bezkolizyjny (który notabene jest silnikiem OHV, więc aby ściągnąć głowice nie trzeba rozbierać napędu rozrządu).

@dj_mafiozo napisałem to w kontekście przymrozków, przymrozek + woda w silniku = bum