Menu główne
Forum
Klubowicze
patryk1267 |
Dodany dnia 28-02-2015 20:06 |
Postów: 209 Data rejestracji: 11.01.2014 16:52 Skąd: pomorskie Malbork |
Witam. Mam takie problem z moją R19 po dodaniu gazu tak do 3 tys i puszczeniu gazu 2-3 razy strzeli w tłumik.. i tez obroty lekko pływaja.. czym to jest spowodowane? Moje auto: Renault 19, Phase I, 1992r., benzyna, F3N-L740 (1721/73KM), hatchback 5d, 3300000km
|
renault19.pl | Dodany dnia 28-02-2015 20:06 |
ANDI |
Dodany dnia 28-02-2015 21:21 |
Klubowicz #0436
Postów: 1521 Data rejestracji: 15.05.2011 11:04 Skąd: dolnośląskie Legnica |
Paliwo? Gaz? Może nie przepala ..
Moje auto: RENAULT 19 PH2 cabrio, silnik hybryda F7R+F7P 2.0L 16V, dużo KM, diesel, 1000km
|
patryk1267 |
Dodany dnia 28-02-2015 21:25 |
Postów: 209 Data rejestracji: 11.01.2014 16:52 Skąd: pomorskie Malbork |
nie mam gazu.. sama benzynka.. dlaczego nie przepala coś do regulacji Moje auto: Renault 19, Phase I, 1992r., benzyna, F3N-L740 (1721/73KM), hatchback 5d, 3300000km
|
ANDI |
Dodany dnia 28-02-2015 21:39 |
Klubowicz #0436
Postów: 1521 Data rejestracji: 15.05.2011 11:04 Skąd: dolnośląskie Legnica |
Świece, kable, kopuła kiedy zmieniane? Wydech oryginalny czy przerabiany?
Moje auto: RENAULT 19 PH2 cabrio, silnik hybryda F7R+F7P 2.0L 16V, dużo KM, diesel, 1000km
|
patryk1267 |
Dodany dnia 28-02-2015 21:44 |
Postów: 209 Data rejestracji: 11.01.2014 16:52 Skąd: pomorskie Malbork |
wydech był zmieniany 4 miesiace temu orginalny nie przerabiany .. swiece kable kopułka i palec też byly zmieniana na nowe pol roku temu... dziwnie obroty pływaja od 900 do 1200 Moje auto: Renault 19, Phase I, 1992r., benzyna, F3N-L740 (1721/73KM), hatchback 5d, 3300000km
|
dj_mafiozo |
Dodany dnia 01-03-2015 00:08 |
Postów: 1874 Data rejestracji: 28.10.2008 22:56 Skąd: łódzkie Łódź |
To, że strzela w wydech przy odjęciu gazu to akurat norma dla tego silnika, ponoć to efekt pozbycia się katalizatora, chociaż mój miał kata i dalej strzelał. Natomiast co do falujących obrotów może być kilka przyczyn, sprawdź na początek siłownik wolnych obrotów (takie czarne coś pod tym półksiężycem, do którego przyczepiona jest linka gazu z wkręconą śrubką o zaokrąglonym łbie do którego wchodzi jedna wtyczka na cztery przewody i opiera się na tym ten półksiężyc z linką gazu).
Pierwsze co, to czy po zgaszeniu silnika po kilku sekundach słychać z pod maski kilka razy taki charakterystyczny terkoczący odgłos. Drugie co to sprawdź, czy nie trzeba tego wyregulować w następujący sposób: 1. Nagrzej silnik do normalnej temperatury pracy i go zgaś 2. Otwórz maskę, zdejmij filtr powietrza z korpusu przepustnicy i wypnij wtyczkę z siłownika wolnych obrotów (popularnie, chociaż błędnie nazywanego silniczkiem krokowym) 3. Odpal silnik, nie przejmuj się tym, że po odpaleniu silnik wypruje na obroty (o to właśnie chodzi) 4. Jeżeli po ustabilizowaniu się obrotów wskazówka będzie stać równiutko na 3 tysiącach RPM znaczy, że jest dobrze tak ma być i nie trzeba nic regulować, jeżeli tak nie jest to patrz pkt. 5, w przeciwnym wypadku patrz pkt. 6 5. kręcąc śrubką (klucz oczkowy 8 mm) wyreguluj tak, aby obroty stały na 3 tyś. RPM (niektórzy gaszą w tym celu silnik za każdym razem, gdy biorą klucz do ręki i regulują - ja tak zawsze robiłem, według mnie jest łatwiej bo spokojnie można jedną ręką otworzyć przepustnicę do oporu i kręcić śrubką, po czym odpalić silnik i sprawdzić czy w dobrą stronę kręcisz i ile jeszcze brakuje - pamiętaj że w takim wypadku z odczytem wartości na obrotomierzu trzeba chwilę poczekać jak obroty się ustabilizują po odpaleniu. 6. Podłącz z powrotem wtyczkę i załóż filtr powietrza, a następnie odpal silnik. Jeżeli to nie pomoże winy szukać należy w nieszczelnym układzie dolotowym, czy gdzieś nie łapie lewego powietrza, zwróć szczególną uwagę na wężyk podciśnieniowy do MapSensora (taka podłużna niewielka kostka do której wchodzi od spodu bliżej silnika gumowy wąż, który zazwyczaj jest sparciały i popękany i wymaga wymiany a po stronie błotnika wtyczka na bodaj 4 czy 5 przewodów i pisze na tym GM bo to jedyna część w tym aucie, która pochodzi od Opla, znajduje się na ściance grodziowej po stronie kierowcy obok kielicha), wąż do serwa hamulców (takie duże okrągłe coś między grodzią a pompą hamulcową) i odmę (cały ten wężyk wychodzący z takiego metalowego cylindra z przodu silnika pod głowicą po lewej stronie (prawej jak patrzysz stojąc przed maską) i idący pod kopułką zapłonową za głowicę gdzie wchodzi do trójnika i idzie w dwa miejsca w korpus przepustnicy), oraz taką małą zaślepkę na jednym z dwóch króćców z tyłu korpusu przepustnicy. Jeżeli to nie pomoże wówczas na 99% winę ponosi zacięty zawór układu recyrkulacji spalin (EGR - masz jeden z dwóch silników w którym występowało to, cały problem polega na tym, że po tylu latach się to sypie, jak się uprzesz to nowy zawór możesz kupić tylko i wyłącznie w ASO Renault, ale cena tego maleństwa przewyższa dwukrotnie wartość całego auta, najlepszym rozwiązaniem jest pozbycie się całego układu recyrkulacji spalin co na forum jest opisane => tutaj). Edytowane przez dj_mafiozo dnia 01-03-2015 00:19 "Disce, sed a doctis, indoctos ipse doceto"
Panie, czego pan chcesz od osiemnastoletniej francuski wychowanej w Niemczech? Grzeczna ale ma swój charakterek. Moje auto: Renault Grand Scenic II Phase II, 2008r., benzyna + LPG, F4R (1998/136 KM) Renault Grand Espace IV, Phase II, 2007r., benzyna + LPG, V4Y 3.5 V6 (3498/245 KM) Moje auto: Renault 19, Phase II, 1993r., benzyna+LPG, F3P 1.8s (1794/90KM), sedan, 117982km
|
renault19.pl | |
|
|
Przejdź do forum: |