Witam. Mam taki problem po 2 tygodniach stania samochodu na dworzu odpaliłem przejechałem się kilometr ponownie zgasiłem i po pół godz chciałem odpalić i juz nie odpalił ... gdy chce odpalić to kręci bardzo szybko i nagle silnik staje i znowu kręci tak jak byś się blokował na chwile.. odkręciłem obudowę od rozrządu pasek był całkowicie luźny napreżylem i Przy naprężaniu pękł.. ( pasek 3 miesięczny bosh ) to pomyślałem ze pewnie przeskoczył kilka ząbków tłok puknal w zawór .. i jeszcze jak odkręciłem świece to był prawie całkowity brak sprężania .. po zciągnieciu glowicy okazało się ze tloki i zawory całe .. jednak uszczelka sztywna i widać jak by miała przedmuchy w kilku miejscach .. czy silnik mógł się blokować od przestawionego rozrządu ? Czy brak kompresji mogła wywołań zurzya uszczelka mająca przedmuchy na kanał oleju na 3 cylindrach ?

Mogła, masz szczęście jeżeli tłoki i zawory całe. Źle zrobiłeś, że naprężyłeś pasek, bo pewno przedtem nie ustawiłeś dokładnie rozrządu, poza tym jeżeli strzelił to go za mocno naciągnąłeś. Szczęście w nieszczęściu, że zakładasz nową uszczelkę, nowy pasek i jeździsz. Zanim założysz nową uszczelkę daj głowicę do zabielenia, koszt żaden, a spokój z nową uszczelką, której nie wydmucha po kilku tysiącach.

Wszystko złożone nowa uszczelka nowy rozrzad .. odpalił odrazu. Czy pasem ma byś qsuniety na koła blisko silnika tak ze na kołach zębatych zostaje z 2 mm ?

tak

tak

nie ufaj oczom że tłoki i zawory ładne, złóż na nowym pasku, zabielonej głowicy i nowej uszczelce i sprawdź kompresję
jak będzie dobra to się ciesz, jak nie to lipton

A jeżeli przy odpalaniu strzela w gaźnik i nie chce odpalic to co za przyczyną? Źle ustawiony rozrzad ? Oczywiście zdjęła pasek i ustawiłem koła jeszcze raz na znaki . I narazie jest wszystko ok.. i czy pasek powinien być na kołach bosko silnika ? http://www.google...Vr1cLTM%3A tak jak na tym zdj