Menu główne
Forum
Klubowicze
Gates |
Dodany dnia 30-08-2018 15:45 |
Postów: 2 Data rejestracji: 24.02.2013 18:05 Skąd: dolnośląskie Jawor |
Cześc, mam problem z moim F7P. Problem jest z odpalaniem, trzeba długo kręcic, do momentu złapania temperatury faluje mocno na obrotach i gaśnie. Przy dodaniu gazu zamula go mocno. Jak już złapię jako taką temperature, trzyma obroty i nie muli się aż tak.
Z rzeczy które sprawdziłem -tps ustawiony zgodnie z autodata 0,19 zamknieta -zmierzony czujnik temp cieczy (biały) i temp powietrza w kolektorze (zgadza sie z autodata) -regulator biegu jałowego - wartosci OK, otwiera się jak powiniene na krótko -świece, kable, kopułka - OK -Cewka sprawdzona, styki wyczyszczone -Wszystkie masy (które znalazłem poczyszczone (2x do skrzyni, 1 nad kolektorem wydechowym, jedna pod lampa przód, jedna pod lampa tył, dwie pod deską rozdzielcza) -map sensor po odłaczeniu nie odpala wcale, nie wiedziałem jak dokładnie go sprawdzic i druga sprawa nie jestem pewien czy mam oryginalny map sensor z 1.8 16v- czy to jakas roznica? Nigdzie nie moge znalezc ori numerów -Sterownik sprawdzony- sygnały z czujników dochodzą do sterownika -podmieniałem zawór na listwie ale bez zmian (nie sprawdzałem ich czy są ok- mam 3 i zakladalem 3 rozne) -sonda lambda ok- daje sygnal, sygnal dochodzi do komputera, ale sonda jest "uniwersalna" -sprawdzałem wszystkie weze podcisnieniowe- są całe, szczelne itd. Pamiętam, że gdzieś na podciśnieniu miała byc zwężka, ale nie pamietam na ktorym dokladnie wężu ? Może jesteście w stanie mi pomóc? Z góry dziękuję za odzew. Dodam tylko, że auto stało ponad rok czasu nie uzywane. Przed rokiem było ok. Paliwo oczywiscie zalane nowe, filtr paliwa tez nowy. f7p
|
|
|
renault19.pl | Dodany dnia 30-08-2018 15:45 |
Lesiu11 |
Dodany dnia 30-08-2018 16:43 |
Klubowicz #0316
Postów: 4322 Data rejestracji: 08.12.2007 19:43 Skąd: dolnośląskie Legnica |
Moze cewka albo czujnik polozenia walu zmienia wartosci pod wplywem ciepla. Mapsensor jest ten sam dla kazdej wersji. U mnie zagial sie kiedys czy zatkal wezyk krociec do mapsensora. Wtedy strasznie falowal i kopcil. Puscilem wtedy podcisnienie poza orginalna metalowa rurka Moje auto: Turbodoładowany prom międzyplanetarny, benzyna+LPG, 16777215km
|
Gates |
Dodany dnia 31-08-2018 11:27 |
Postów: 2 Data rejestracji: 24.02.2013 18:05 Skąd: dolnośląskie Jawor |
Mam z 5 czujnikow polozenia walu i wszystko jest "teoretycznie ok". Popodmieniam je jeszcze, moze akurat ten zalozony wariuje. A co do rurki, nie sprawdzalem droznosci, moze akurat cos z nia nie tak. Najdziwniejsze, ze auto nie chce zapalic na zimnym- gasnie co 5 sekund. Dopiero po 10min odpalania jak zlapie temp, pali od strzala i trzyma obroty. Wywale dzisiaj jeszcze 5-ty wtrysk i zobacze, moze w nim jest problem. I jeszcze jedno. Do obudowy filtra wchodza dwa weze, jeden od regulatora biegu jalowego, a drugi odma. Czy brak puszki filtra, czyli automatycznie regulator bierze powietrze prosto z atmosfery, ma wplyw na jego prace? Tzn prace silnika. Czy jakis opor ktory stawia filtr powietrza moze wplywac na to jak pracuje?
[b]Treść dodana dnia 31 sierpie [b]Treść dodana dnia 31 sierpie Edytowane przez Gates dnia 31-08-2018 18:01 f7p
|
|
|
Kujtek |
Dodany dnia 13-09-2018 13:28 |
Klubowicz #0475
Postów: 7641 Data rejestracji: 17.07.2011 17:29 Skąd: pomorskie Gdańsk |
@Gates w 16v odma nie idzie do obudowy filtra, tylko prosto z pokrywy silnika do kolektora ssącego
hiszpanka <3
Moje auto: Renault 19, Phase I, 1990r., F3N-L746 1.7 TXI (1721/107KM), benzyna, 230001km
|
TermiFNFAL |
Dodany dnia 26-09-2018 01:00 |
Postów: 621 Data rejestracji: 17.06.2012 14:29 Skąd: dolnośląskie Wrocław |
Jesteś z wrocka? Podstaw mi auto, ja je komputerem przebadam pod względem wartości rzeczywistych. Wiadomo, musisz mi zostawić bo muszę badać na zimnym
To co opisujesz to jakby 90% wina czujnika temperatury. Mi mój F7P też robi psikusy ale to muszą być naprawdę mrozy - ale normalnie odpala - muszę go zostawić na kilka minut aby się troszkę nagrzał bo jak od razu spróbuję ruszyć to mi go przylewa i gaśnie, a przy próbie odpalenia silnik zachowuje się jakby nie miał kompresji (kręcenie w puste). I nie rozwiązałem tego nawet z komputerem. Po prostu daję mu popracować na wolnych kilka minut zanim ruszę (na mrozie oczywiście) Edytowane przez TermiFNFAL dnia 26-09-2018 01:05 Moje auto: Clio 1,8 16V, benzyna, 270000km
|
renault19.pl | |
|
|
Przejdź do forum: |