Potrzebuje informacji która poduszka skrzyni odpowiada za haczenie sie biegow. nie moge czasami "wyrzucić" 1 i 2. A i jeszcze sprzegło dziabie okrutnie ciężko. co może byc przyczyną Pomóżcie bo już mi oga odpada

Cześć
Mnie równiez czasem haczą , a czasem nie.
Wymieniłem ten cały drążek od biegów bo myśłełem ,.zę moze gdzieś tam przyczyna leży ale nic się nie zmieniło -dalej haczą.
Teraz się zastanawiam czy to walnięta skrzynia czy sprzęgło?
Niby poduszki mam OK(nie widać żadnych peknięć na gumach).

MOże ktoś miał z tym jakieś doświadczenie to prosze o pomoc.

OO ja też tak mam i nie wiem co to.
To znacvzy domyślam się, że to sprzęgło bo jak bieg nie chce wyjść to puszczam sprzęgło, wciskam jeszcze raz i już jest git. Pewnie łapa albo łożysko sięokłada wtedy inaczej i nie wysprzęgla

No ja mam ten sam objaw - 2 bieg nie chce wyjść, albo wychodzi z oporem (oczywiście nie zawsze i nie cały czas) ale gdyby to było sprzegło to dlaczego nie działa prawidłowo tyko przy zdejmowaniu 2 biegu? Z wkładaniem biegów nie mam problemów.

Cos mi się wydaję ze to poważniejsza sprawa - cos ze skrzynią ale mam nadzieję że się mylę

Jak jeden konkretny bieg nie chce wchodzić to stawiam na synchronizator tego biegu + kończące się sprzęgło.
Obie te żeczy mają wpływ na "ciężkie" wchodzenie biegów

Obie te żeczy mają wpływ na "ciężkie" wchodzenie biegów[/quote]

TakeOff mówimy o tym, że biegu nie można wyrzuciś/ wyjąć a nie włączyć. Włącz się bez problemów.

Witam!
Podłączam się do tematu, mam to samo co "rowerb". Wcześniej wymieniłem trzy poduszki i już myślałem, że się udało, ale jednak nie - dalej to samo. Wydaje mi się, że "TakeOff" ma rację z tym sprzęgłem.

Witam!
Podłączam się do tematu, mam to samo co "rowerb". Wcześniej wymieniłem trzy poduszki i już myślałem, że się udało, ale jednak nie - dalej to samo. Wydaje mi się, że "TakeOff" ma rację z tym sprzęgłem.

Mozliwe. Ja w swojej Reniferce wymienilem silnik ze skrzynia i od tej pory mi nie zawsze wskakuje "wsteczny" i "5". Reszta biegow ok. Wkladalem zestaw silnik + skrzynia z innego auta. Na moim starym "zestawie" tego nie bylo...

sprzęgło juz po prostu mogło sie skonczyc, u mnie tak bylo, a po wymianie juz mi wsteczny nie chaczy

Mam podobne objawy, ale bardzo sporadycznie [ogólnie tylko z "jedynką"]. Co powinienem zrobić, aby nie miewać tego coraz częściej z upływem czasu ?

Zostaw poduszki w spokoju. Wymień linkę sprzęgła, bo ta się zakleszcza, przy czym zapewniam, że jak kupisz tani zamiennik, to problem niebawem wróci. polecam LECOY, ok. 70 zł.

misiek_kssg może poprstu się zatrzymaj do zera zanim będziesz chciał wbić jedynkę

No to teraz żeź mi pomógł Pojechałeś ze mną normalnie na jedynce

Niestety też to mam u siebie. Jak jade dość wolno, albo nawet stoje i chce włączyć jedynke, to nie chce wskoczyć...
Podejrzewam gęsty olej... Kompletne sprzęgło 2 lata (30 tys) temu wymieniane...
Na razie byle do wiosny...
Pozdrawiam, Krzychu.

misiek_kssg dobrze że nie na wstecznym hehe

ale tak serio to jak miałem phI (ogólnie to sporo miałem z nią problemów) to też tak miałem z tą jedynką

pomagało ponowne wysprzęglenie i jakoś tak mi to nie przeszkadzało za bardzo - bardziej mnie drażniło np opadnięcie drzwi od kierowcy których nijak nie dało sie naprawić ale to już temat na innego posta

Na chwilę obecną ustrojstwo się nie pojawia, a tak swoją drogą, to mam nadzieję, że któregoś dnia nie odczuję tego za bardzo na kieszeni