Menu główne
Forum
Klubowicze
Kune |
Dodany dnia 31-05-2006 03:38 |
Postów: 1902 Data rejestracji: 21.03.2005 21:35 Skąd: - |
a tak troszke bardziej po Polsku Wiesz kiedy w ogole wystepuje to spalanie stukowe w seryjnym aucie bardzo malo prawdopodobne, chyba ze paliwo bardzo lipne! od tego jest czujnik spalania stukowego ktory cofa zaplon o kilka stopni.
Części nowe i używane do samochodów supersportowych i luxusowych (Bentley, Aston Martin, Ferrari, Lamborghini, McLaren, AMG, Royce Rolls) - www.exoticcarparts.de
Pierwsze auto - R19 16v Chamade Moje auto: 2x A4 TDI, diesel
|
renault19.pl | Dodany dnia 31-05-2006 03:38 |
Maciej_R21 |
Dodany dnia 31-05-2006 10:38 |
Postów: 2996 Data rejestracji: 05.02.2005 17:09 Skąd: śląskie Pszczyna |
Moze zacznę od wyższej temperatury. Fakt gaz spalal sie w wyzeszej temperaturze lecz w silniku wystepuje taki układ, zwany układem chlodzenia ktory zaopiekuje sie silnikiem. Dodatkowo w ukladzie klasycznym reduktor wychladza płyn w tym układzie jednak w sprawnym silniku jest to niezauwazalne. Gaz jest suchy. Być moze jest tylko ze mamy do czynienia zsilnikiem 4 suwowym , samarowanym przez układ cienieniowy. Nad tłokiem nie powinno byc ani grama oleju, wiec paliwo nie ma tutaj nic do rzeczy. Cylinder smarowany jest "od dołu". Dodatkowo w przypadku awarii układu paliwowego "bogata mieszanka" film olejowy bedzie zmywany, paliwo bedzie przelatywac przez pierscienie tym samym rozrzedzajac olej. Przy braku zaplonu lub przerwach na jednym cylindrze olej takze bedzie rozrzedzany przez paliwo. Na gazie tego problemu brak. Nizsza moc. A guzik prawda. Instalacje wtryskowe pozwalaja na zwiekszenie osiagow powyzej osiagów na PB.Tam niema zadnych zwęzek. A co do zwęzek to i tak największą z nich jest przepustnica, nawet wpelni otwarta.Mikser w klasycznym ukladzie nie moze miec mniejsze srednicy niż przepustnica więc gdzie tu mowa o zwezeniu, gdy za kilka cm mamy przepustnice. Oczywiscie wiaze sie to ze zwiekszonym spalaniem ale jak to w zyciu bywa, coś za coś. Wypalone zawory i wydechy. Pierwsze jak juz nie raz pisałem jest spowodowane "olewactwem" uzytkownika ktory nie dba o silnik, samochód i mysli ze wszystko reguluje sie samo. Wydechy ulegają szybszej korozjii z powodu składu spalin. Spalanie stukowe, jak ktoś wspomnial. Oczywiscie wystepuje ono ale zazwyczaj na PB ! Czesto słyszalne i mylone ze "stukaniem zaworów" podczas za mocnego wcisniecia gazu na za wysokim biegu. Na LPG to spalanie w zasadzie nie wystepuje, mozna gaz depnąc w podłogę i nic, a to z powodu zwiekszonej liczby oktanowej w LPG. POzwala to takze przyspieszyc zaplon w silnikach z taka mozliwoscia a tym samym zwiekszyc ekonomie i dynamikę. Tak samo spalanie stukowe wystepuje później jak zalejemy paliwo 98. O czystosci silnika nie bede wspominal gdyż na LPG nie osadza sie ani gram nagaru. Po przejechaniu 10kkm spuszczamy olej przypominajacy olej a nie smołe. Oczywiscie jazda na LPG nie moze sie wiazac z tym ze zapominamy o PB . Trzeba uzywac obu układów zeby zachowac sprawnośc całego silnika. |
ropuch15 |
Dodany dnia 05-10-2006 18:07 |
Postów: 16 Data rejestracji: 05.07.2006 15:51 Skąd: - |
a propos markowych stacji dziś tj. 05.10.2006 na Statoilu zalałem 38,5 l gazu. Rzecz normalna tyle że mój zbiornik to 40l z reguły wchodzi max 34l. I to jest markowa stacja. Mam na to kwity i podumam co z tym zrobie! |
|
|
jaco |
Dodany dnia 23-11-2006 22:51 |
Postów: 10 Data rejestracji: 08.03.2006 11:09 Skąd: - |
U mnie gazik jest od ponad 4 lat. Jedyną poważną awarią (w zeszłym roku) było wydmuchanie uszczelki pod głowicą, co akurat nie dziwi - byłem na to przygotowany prędzej czy później. Jest to zwykła instalacja mieszalnikowa Lovato. Co pół roku niezależnie od przebiegu wymieniam filterek gazu i robię regulację. Raz w roku wymieniam filtr powietrza i olej. Rano odpalam tylko na benzynie. W wakacje na pełnym zbiorniku (na miejscu zapasówki), z trzema osobami na pokładzie i bagażami dojechałem z Wrocławia do Słupska, nie przekraczając 100 na godzinę. Z tankowaniem też trzeba uważać. Kiedyś zatankowałem na stacji kogucik i zaraz tego żałowałem. Teraz tylko markowe stacje. Na początku roku robiłem szczegółową diagnostykę i było super, zwłaszcza ciśnienie sprężania. To wszystko. Instalacja nigdy mnie nie zawiodła. Z osiągów też jestem zadowolony. Na pusto dochodzę do 200 km/h.
R19 4dr 1,7 gaźnik 1992
|
|
|
przemol |
Dodany dnia 20-03-2007 23:07 |
Postów: 52 Data rejestracji: 02.05.2006 23:53 Skąd: - |
trosze OT ale niechce zakladac nowego tematu dla takiego pytania Jak w II gen odpalać tylko na gazie jeśli mamy ten mały czarny przełącznik i tam gdy dioda miga to mamy benzyna->gaz lub jesli nacisniemy guziczek "G" to odpalamy tylko na benzynie, a jak tylko na gazie? |
|
|
bienio |
Dodany dnia 20-03-2007 23:54 |
Postów: 971 Data rejestracji: 30.07.2006 22:44 Skąd: warmińsko-mazurskie Elbląg |
co do gazu to ja nie jestem przekonany a to z powodu ze te instalacje muisza byc regulowane przez ludzi którzy się na tym znają,a takich jest mało,łatwiej jest trafic na magika ktory cyrków pod maska natworzy,dlatego mam uprzedzenie do gazu,żebym mial 1400zl i jakiegos dobrego gazownika napewno bym zalożyl instalke Moje auto: MItsubishi GALANT EA5A 2,5 V6+ LPG:), benzyna+LPG, 259000km
|
Maciej_R21 |
Dodany dnia 21-03-2007 00:45 |
Postów: 2996 Data rejestracji: 05.02.2005 17:09 Skąd: śląskie Pszczyna |
Ale odgrzaliście starego kotleta :/ . Nie zapalamy silnika na gazie ! Tym bardziej jak jest zimny O układ benzynowy trzeba dbać bo moze sie zawsze przydac ( np . w przypadku wyjeźdzenia gazu). W niedziele wracajac ze ślaska skonczył sie gaz i bez stresu przejechalem sobie ostatnie 80km na PB, tym samym dbając o to zeby wtryskiwacze sie nie zastały. Co do regulacji instalacji to ktoś potrafiacy obsłuzyc komputer bedzie potrafił wyregulowac instalacje LPG , potrzebny tylko kabelek za kilka zlotych. W instalacjach I gen obedzie sie bez komputera i trwa to kilka minut. Co żeby zapalać gorący silnik od razu z LPG, to z tego co piszesz wnioskuje ze masz sterownik maxi lambda firmy LECHO, przynajmniej ja mam taki, gdzie wystepuje tylko jeden przycisk w przełaczniku. Instrukcja jest tu www.lecholpg.pl. Jezeli to inna instalacja to musisz miec instrukcje a tam musi byc to napisane. Troche inwencjii wlasnej i sobie poradzisz. |
Kune |
Dodany dnia 21-03-2007 08:08 |
Postów: 1902 Data rejestracji: 21.03.2005 21:35 Skąd: - |
a Ty Macku tak przy okazji czym sie powozisz? bo nie wiem juz w koncu czego wypatrywac na slasku
Części nowe i używane do samochodów supersportowych i luxusowych (Bentley, Aston Martin, Ferrari, Lamborghini, McLaren, AMG, Royce Rolls) - www.exoticcarparts.de
Pierwsze auto - R19 16v Chamade Moje auto: 2x A4 TDI, diesel
|
Petia |
Dodany dnia 24-04-2007 11:08 |
Postów: 139 Data rejestracji: 23.03.2005 08:36 Skąd: - |
O jest tu duzo zwolennikow taniego jezdzenia, ja tez mialem gaz i tego zaluje to jest dobre dla silnikow gaznikowych cyrki sa jak sie ma juz kompa, a tak wogole Panowie zwolennicy gazu czy widzieliscie jak wygladaja glowice waszych silnikow po przebiegach o jakich mowicie to niedlugo zobaczycie jak bedziecie tachac je do renowacji i co sie zaoszczedzilo to zostawicie w warsztacie ha ha, moj kumpel ma taki, zloty interes teraz a glowice jakie tam widzalem po gazowaniu to lepiej nie gadac, wiadomo wymiana oleju co 10tys + regulacja + wymiana kabli i swiec + filtry i tez pochodzi na gazie a tego juz pewnie nikt nie wlicza do kosztow jazdy na gazie i wieksze spalanie, czy ktos to wogole kalkulowal ile taniej wyjdzie Moje auto: Renault 19, Phase II, 1995r., benzyna, F3P 1.8i (1794/110KM), cabrio, 180000km
|
__NEO__ |
Dodany dnia 24-04-2007 11:27 |
Postów: 546 Data rejestracji: 20.10.2005 16:09 Skąd: - |
Przechulałem już troche na gazie w innych samochodach i co stacja to inne świństwo. W moim mieście jest tylko jedna stacja z dobrym paliwem i jest to STATOIL. Gaz cudo auto ma kopa. Do swojej Reni nie zakładam gazu bo szkoda wydatku, nie chcę stracić kuferka a i tak gaz podniosą do góry. Jaki sens instalować z tych 3 powodów? Najgorsze jest to, że nie ma dobrych fachowców. Był jeden kiedy nie miałem Renatki ale jego szef mało mu płacił i fachóra sobie gdzieś poszedł i jest nieosiągalny.
Poza tym znajomy kupił Renie i już u trzech pseudo-fachowców zakładał instalacje. Za każdym razem kończyło się eksplozją w kolektorze miesiąc w miesiąc. Tak trzy razy. Ja mam dzieci, żonkę i nie mam zamiaru ryzykować. Taka jest prawda o gazie. Szkoda wysadzać swoją ukochaną miesiąc w miesiąc. : ( Moje auto: Renault 19, Phase I, 1991r., benzyna, F3N-L740 (1721/73KM), hatchback 3d, 158115km
|
takeoff |
Dodany dnia 24-04-2007 11:31 |
Postów: 2125 Data rejestracji: 06.06.2005 13:34 Skąd: zachodniopomorskie Szczecin |
oprzyj to na konkretach a nie na "moj kumpel"
Glowice sie remontuje. i owszem ale tyko robią to ci co gównoby spodsiebie zjedli. Jak masz instalke wyregulowaną to nic głowicy nie grozi. No chyba ze zesknerzysz 30PLN na regulacje po zmianie filtra. Wtedy fakt bniazda sie palą bo mieszanka zauboga. Pozatym temat przerabiany setki razy Renault 19 93r 1,8s F3P HB Ph2 3D 230 kkm SPI BOSH LPG+PB R.I.P. |
Nurglepl |
Dodany dnia 24-04-2007 13:48 |
Postów: 273 Data rejestracji: 24.08.2006 23:03 Skąd: - |
U mnie w domu mamy 4 auta. Każde jest na gazie. Najstarsze autko to Vectra A 1990r i od ok 8 lat ma LPG. Nic do tej pory się nie stało ani nie nawaliło.
Tak to jest jak się zakłada tanie instalacje i w dodatku do wielopunktowego zwykłą instalke gdzie powinna być już sekwencyjna. Ja mam w renacie II generacji bo mam jednopunktowy wtrysk więc jest wszystko ok i tak jest na prawde. Nic przy niej nie robie i zero problemów od chwili odebrania auta gdzie montowali. Co prawda mogłem mieć instalacje za ok 200 zł taniej, ale jak widziałem ich pomieszczenia itd to podziękowałem. Kolega do mazdy 323 16v zamontował instalke właśnie taką zwykła i na dodatek jak najtańszą. Skończyło się to rozwalonym kolektorem i po naprawie ponownym rozwaleniem i następnie wymontowanie instalacji. Czyli stracił kase na instalacje, kasa teżposzła na naprawy. I teraz ten koleś już nigdy nie założy LPG bo się boi. Kupił teraz TDI FOTKI MOJEJ RENI 1721, F3N L740, HB, Elysee, 1995 + LPG (II G) "220 koni, turbo, nitro, kocham ten wóz" Moje auto: Renault 19, Phase II, 1995r., benzyna+LPG, F3N-L740 (1721/73KM), hatchback 5d
|
WoZnY |
Dodany dnia 24-04-2007 15:40 |
Postów: 2751 Data rejestracji: 28.06.2005 17:18 Skąd: pomorskie Gdańsk |
Ja oglądałem swoją głowicę, po ok 100kkm na gazie. Prócz wymiany uszczelniaczy, nie wymagała żadnych czynności dodatkowych. Więc chłopaki to co piszecie to bujda. Pozatym kazdy zrobi jak chce. Ja osobiście polecam LPG.
<<< WoŹnY >>> Gdańsk / STOGI
Moje auto: VW POLO 6N1 / Laguna II 1.8 16V / AUDI 80 B4 2.0, benzyna+LPG, 275000km
|
orzel |
Dodany dnia 09-06-2007 16:41 |
Postów: 300 Data rejestracji: 05.01.2007 16:21 Skąd: - |
Kurde tak sobie czytam te posty i założe jednak LPG ale pod warunkiem że u pożądnych fachowców i dobrą instalkę cena nie gra roli (jak w filmach żuciłem tekstem hehe). I tu moje pytanie jaką instalkę byście polecili bo w LPG jestem słaby Z góry dziękuje. Silnik jak w podpisie. Moje auto: Nike rozmiar 43:), benzyna
|
Krzychup |
Dodany dnia 09-06-2007 22:10 |
Postów: 4472 Data rejestracji: 10.03.2005 22:32 Skąd: wielkopolskie Poznań |
Orzel szwagier ma reduktor BRC, sterownik AL-700 i butle w kole do tego samego silnika co ty masz. Zakładał gdzieś w trójmieście. Jeździ już chyba rok bez zaglądania (regulacji) i sobie chwali. Jak chcesz, to mogę się go zapytać, gdzie zakładał... Pisz do mnie na PW.
Moje auto: Honda Civic, benzyna+LPG, 200000km
|
boomer |
Dodany dnia 10-06-2007 00:29 |
Postów: 335 Data rejestracji: 23.08.2005 21:07 Skąd: - |
tak właśnie założyłył LPG i jezdzi bez zaglądania pod maske a później będzie mówił że gaz nadaje sie do kuchenek i zapalniczek. przysłowie mówi: jak nie posmarujesz nie pojedziesz... maske od czasu do czasu trzeba otworzyc wymienic filtry, jechac na regulacje to nie sa wielkie koszty a pozniej procentuja takze gadanie ze zalozył i nic nie robi mnie drazni (gadka posiadaczy wv golf) jak dbasz tak masz...
R19 1994 3d 1.7 F3N L740, inst. gazowa LOVATO
DAF XF95 430 + KRONE moje obecne "żelazo"... |
|
|
Nurglepl |
Dodany dnia 10-06-2007 09:55 |
Postów: 273 Data rejestracji: 24.08.2006 23:03 Skąd: - |
boomer co jaki czas wymianiasz filterek? i w jakim celu zaglądać pod maske ?.Ja filterek wymienie gdy zacznie się coś dziać (typu szarpanie, spadek mocy itd) Maske otwieram aby umyć silniczek , sprawdzić stan oleju, dolać płynu do spryskiwaczy i dość niedawno wyminić kilka węży i dać kilka nowych opasek, a z jakieś 3 miesiące temu wyminić filtr powietrza, a wczoraj filtr oleju i nowy olej wlać. Jak widać do instalacji LPG łap nie pcham, bo tam nie ma co smarować. Petia do gaźnikowych . Ja miałem kiedyś styczność z nissanem L300 na gazie z gaźnikiem i to był faktycznie koszmar. Spadek mocy można powiedzieć że prawie o połowe :/ TRAGEDIA!.Wymiana oleju co 10 tyś?, kto Ci to powiedział, ja wymieniam co 13 - 15 tyś. A wiesz w jakim celu trzeba wymienić kalble, świece, filtry? - aby ustawić instalacje. Ale co to ma do koszów gazu, jak masz PB to nie muszisz wymieniać kabli, świec, filtrów ?. Z tego co wiem to zawsze więwymienia, no chyba że są wyjątki. Kupione kable świece będaą działąły już jakiśczas, tyle samo co nowe kupione dla PB. Większe spalanie, tu sięzgodze, ale za to 1L PB kosztuje (chyba) 4,60 a iL LPG to 1,91 zł. I obliczenia: Na PB - spalanie w mieście 8,5 L x 4,60 zł = 39,1 zł Na LPG - spalanie w mieście 10,2 L x 1,91 = 19,50 zł + 0,5 L PB na zapalanie silnika na 100 km. 19,50 + 2,30 zł = 21,80 zł + 500 zł rocznie przy średnio 20000 km (ewentualne naprawy, filtr, regulacje, korki do wlewu, przegląd) 500 zł / 200 = 2,50 zł Całkowyty koszt przejechania 100 km na LPG - 24,3 zł Na 100 KM z instalacją LPG oszczędzamy 14,80 zł Jak się przejedzie 20000 km rocznie to w 7 miesiącach się instalacja zwraca, a jak 10000 km to w 14 miesięcy . Ja zalicam siędo tych pierwszych i już mam instalacje spłaconą i teraz tylko zysk. Edytowane przez Nurglepl dnia 10-06-2007 10:25 FOTKI MOJEJ RENI 1721, F3N L740, HB, Elysee, 1995 + LPG (II G) "220 koni, turbo, nitro, kocham ten wóz" Moje auto: Renault 19, Phase II, 1995r., benzyna+LPG, F3N-L740 (1721/73KM), hatchback 5d
|
boomer |
Dodany dnia 10-06-2007 10:08 |
Postów: 335 Data rejestracji: 23.08.2005 21:07 Skąd: - |
olej, filtry co 10 tys km, regulacja co ok. 3-4 tyś, świece 20tyś, kable+ kopółka 40tyś i może dlatego na forum w kategorii instalacja gazowa nie ma moich postów ze nie chce chodzić na LPG, że jest mułowaty, że strzela, że gaśnie a skoro niektórzy znawcy tematu twierdza że pod mache nie trzeba zaglądać to skąd się biorą te wszystkie problemy że to że tamto. ludzie to nie vw golf to tylko R19
R19 1994 3d 1.7 F3N L740, inst. gazowa LOVATO
DAF XF95 430 + KRONE moje obecne "żelazo"... |
|
|
Nurglepl |
Dodany dnia 10-06-2007 10:36 |
Postów: 273 Data rejestracji: 24.08.2006 23:03 Skąd: - |
Jak byłem na zlocie Lagun w Szczecinie to niektórzy wymieniają olej jeszcze częściej bez gazu niż Ty na LPG .
Regulacja co 3 - 4 tyś - chyba cie ....... Albo masz jakiś h.... serwis albo coś masz uszkodzone skoro tak często musisz na regulacje jechać. Ja może raz na rok pojade, jak słusze że coś jest nie tak, spalanie zbyt wysokie, i co najgorsze jak zbyt niskie, wtedy trzeba odrazu jechać na ustawienie. Ci co mają takie problemy to majągaz zakłądany u pana czesia w stodole zazwyczaj. Czy ja coś kiedyś pisałęm że mam jakiśorblem? NIE bo ich nie miałem i nie zaglądam pod maske. No skoro tak liczysz że wszystko tak drogo wychodzi to w jakim celu zakładałeś LPG ? FOTKI MOJEJ RENI 1721, F3N L740, HB, Elysee, 1995 + LPG (II G) "220 koni, turbo, nitro, kocham ten wóz" Moje auto: Renault 19, Phase II, 1995r., benzyna+LPG, F3N-L740 (1721/73KM), hatchback 5d
|
Krzychup |
Dodany dnia 10-06-2007 11:28 |
Postów: 4472 Data rejestracji: 10.03.2005 22:32 Skąd: wielkopolskie Poznań |
boomer napisał/a: tak właśnie założyłył LPG i jezdzi bez zaglądania pod maske a później będzie mówił że gaz nadaje sie do kuchenek i zapalniczek. przysłowie mówi: jak nie posmarujesz nie pojedziesz... maske od czasu do czasu trzeba otworzyc wymienic filtry, jechac na regulacje to nie sa wielkie koszty a pozniej procentuja takze gadanie ze zalozył i nic nie robi mnie drazni (gadka posiadaczy wv golf) jak dbasz tak masz... Chwila... Nie mówie tu o wymianie filtrów i oleju! To robisz co ok 10 000km. Ja też nie zaglądam pod maskę, jak toleruje takie spalanie jak mam! Jeśli na trasie bierze ci 7.5l gazu (przy spokojnej jeździe) i ok 10l w mieście, to po co zaglądać pod maskę? Co rok każdy jeździ na przegląd (gdzie sprawdza się też spaliny, a więc i dawkę gazu!), gdy spaliny są prawidłowe, to znak, że sonda Lambda pracuje i steruje gazem. Jeśli pali bez problemów i w czasie jazdy nie ma stuków, puków i innych niepokojących dźwięków, to po co zaglądać między zmianami oleju? Od czasu, do czasu można podnieść maskę i zobaczyć, czy silnik jeszcze jest, czy ma olej, czy jest płyn, ale to są normalne rzeczy, które należą do normalnej eksploatacji pojazdu, o których nawet nie powinno się pisać! Pozdrawiam, Krzychu. Moje auto: Honda Civic, benzyna+LPG, 200000km
|
renault19.pl | |
|
|
Przejdź do forum: |