tak jak w temacie, te 2 wskaźniki łącznie z zegarem poziomu oleju non stop się świecą
przy przegazówkach mrugają, , ciśnienie oleju jest, układ jest odpowietrzony, może ktoś mi powiedzieć o co tutaj w tym wszstkim chodzi?

szopki się dziać zaczęły dokładnie dziś, skończyłem silnik, była rozbierana góra i dół, po pierwszym odpaleniu wszystko było gnot, aż po chwili się zapaliło wszystko i się pali aż na wieki i miga co chwilka, o co tutaj chodzi, czy te 2 kontrolki są jakoś ze sobą połązone? być mozę awarja jakiegoś czujnika tak działa na to wszystko? czy możliwe jest żę to jest awaria czujnika ciśnienia oleju? proszę o szybką i konstruktywną pomoc bo ja już po prostu zgłupiałem...

Masz problem z cisnieniem oleju albo czujnikiem cisnienia oleju.
Kontrolka temperatury jest podpięta pod ciśnienie przez diode i jak nie ma cisnienia oleju to czujnik cisnienia daje mase kontrolce temperatury.
Podmien czujnik cisnienia oleju na inny albo sprawdz cisnienie oleju manometrem

skoro mówię że ciśnienie jest to znaczy że sprawdzałem, a copu dalej się świecą

to znaczy ze czujnik padl albo zwarcie w instalacji.
Odlacz czujnik cisnienia i sprawdz kontrolki (wyeliminujesz ewentualne zwarcia)

sprawdzone, wychodzi że czujnik, ile mozę kosztować czujnik do F8Q?

ok. 20zł

zadziwiająco tanio jak na francuskie auto

Czujnik jest czujnik. Ma gwint i określone cienienie dzialania. Gdzies ty widział drogie czesci do renowek ? NO chyba ze porownujesz je z cenami czesci do malucha . Ja swoj czujnik kupiłem za 14zł. 0,3 bara firma KW.

kur... zakupiłem czujnik , dziś założyłem działał, tzn. miałem ciśnienie oleju przez chwilę, potem jak jechałem kontrolka nie świeciła sięę , ale zapalała się jak silnik gwałtownie zchodził z obrotów, jeśłi powoli go spuszczałem zz obrotów wszystko było cacyaż w końcu znów kontrolka zapłoneła na czas stały, niech ktoś mi objaśni o co tutaj kurna chodzi? ja już nie mam zielonego pojęcia jak to kurde ugryść, silnik pracuje normalnie , jeździ, kontrolka się pali non stop... po wymianie czujnika nie długą chwilę wsszystko jest dobrze, i wszystko powraca do stnu poprzedniego, czyli irytujące światełko znów się zapala... już sam nie wiem , możliwe że ciśnienie jest za wysokie i przeciska czujnik? czy co?

jutro robię pomiar ciśnieniea oleju po raz kolejny, ale to już w różnych fazach obrotowych silnika, ... oby wyszło wszystko po mojej myśli,.



i dochodzę do wniosku żse jest to moja pierwsza i ostatnia 19 stka którą kupiułem...

Oj chyba miałem racje ze to cisnienie a nie kontrolka :/
W pompie oleju jest jakiś zaworek ciśnieniowy. Może on coś szfankuje.
Albo gdzieś ci ciśnienie ucieka. Panewki?
Potestuj na manometrze przez jakiś czas.

na róznych obrotach ciśnienie ma wartość około, 1-1,5 bara. ciśnienie nie jest wysokie, ale i również nie jest masakrycznie nieskie i nie spowoduje zatarcia silnika, dla sprawdzenia nalałem dziś do silnika oleju 20w 50 tedex, na gęściejszym oleju ciśnienie również jest takie same, nic w górę , i nic w dółl.

Dziwne, że problem pojawił się po rozbiórce. Stawiam na jakąś wadę mechaniczną. Napisz co dokładnie robiłeś, to może coś ustalimy. Co do ciśnienia wydaje się być ok, jednak może za małe.

dokładnie... ja sam osobiście tego auta nei robiłem ponieważ pracuję na stanowisku które wymaga odemnie pracy w nadgodzinach, byłem zmuszony oddać auto do znajomego mechanika który jak oczywiście spierdolił...


naprawiana była głowica która również jest spierdolona bo na tłoku który był posiakany zawór dolotowy przepuszcza kompresję ( możliwe że zawór się uklepie czasami i tak bywa) zmieniany był również tłok i pierścienie ( możliwe że to przestrzał jest na nowych pierścieniach za nim się dotrą) łącznie z tłokiem był odkręcany korbowód... wyciągana panewka, ale tego akurat chyba nie idzie już założyć inaczej i spierdolić, nic po za ruszane niby nie było
a po tej naprawie kontrolka zaczęła warjować
wszystkie inne czynniki są już wyeleminowane typu elektr. czy pierdolbnięty czujnik choć dziś zareklamowałem ten czujnik i jutro mam dostać nowy może się poprawi nie wiem. nic więcej robione nie byłon nie wiem co można było spierdolić że niby ciśnienia nie ma, a jednak jeżdżę tym autem na takich objawach...?! zrobiłem już po nad 600 km

tutaj tak wygląda że zawór bezpieczeństwa zamiast przy 5 barach ciśnienia oleju załącza się przy 1,5 bara, możliwe że sprężynka do wymiany,

Oczywiście 1,5 bara to cisnenie znacznie za małe. Przykladowo do licznika digital potrzebne sa dwa czujniki 0,3 bara i 2 bary wiec to juz wiele mówi. Czy czasami nie trafiles na wadliwy filtr oleju
Jezeli bedzie potrzeba poszukam prawidlowych cisnienin jakiie powinny byc.

przed wymianą filtra już tak hbyło po wykmianie sytłacja nie uległa zmianie

Tabelka z ciśnieniami

widziałem, ale wysokie ciśnienie nie oznacza dobre ciśnienie stara dobra zasada mechanika

mojemu klekotowi przywruciłem ciśnienie oleju, teraz na jałowym ma około 2,5 do 3 bara
i taki enie zależnie od obrotów,

No to gratulacje ,ale moze wskażesz co bylo powodem takiego zachowania. byc moze ktoś kiedys bedzie szukał takiego tematu i znajdzie rozwiązanie. Po to w koncu jest forum. Przy okazji bedzie mozna zamknąc skonczony temat .

a więc
po dłuższych medytacjach nad manometrem, i przy wykżystaniu mojej wiedzy fachowej i małej sługesji tabeli doszłem do wniosku że mozę zawór regulujący ciśnienie oleju szkal trafił, zwaliłem dziś miske olejową, wyciągnołem ową sprężynkę z zaworkiem, normalnie tą sprężynkę się wymienia na nową, ale ja kierują się swym wieetnim doświadczeniem i sprytem lisa, podłożyłem podkładeczkę pod zawleczkąę zabezpieczającą i napinającą ową sprężynkę, wywołując tym troszke więkrze napięcie sprżężyny, a co to daje zwiękrzając skutecznie ciśnienie oleju bez zbędnego pakowania pieniędzy w nową pompe olejenia czy tą ową trudno dostępną ( tylko w ASO) i nie tanią na pewno sprężynkę . Sposób jak że proety, a jaki skuteczny, i tak z 1- 1,5 bara zrobiło się 2,5 do 3 barów. ;]


Treść dodana dnia 09 marzec 2019 15:14:

po czym silnik szlak trafił

@solaris Złota Łopata