silnik C3J - grzeje sie :/

jakie powinno byc cisnienie w ukladzie chlodzenia?

przy chodzacym silniku odkrecilem odpowietrznik na rurze idacej do chlodnicy (nie wiem czy tak wolno ) i plyn lecial sobie takim malym strumyczkiem, czy to jest ok ?

termostat wyjety
uklad byl odpowietrzony przed otwarciem odpowietrznika

czyzby pompa mi siadla?

Co to znaczy grzeje sie? Jakie sa objawy, sam sie ostatnio przekonalem ze ten silnik ciezko odpowietrzyc, ale sie udalo. Podaj wiecej szczegolow, czy chlodnica jest goraca, czy wywala plyn przez zbiorniczek wyrownawczy, co do odpowietrzania poszukaj na forum, bylo kilka razy (nawet moje posty).

Pozdrawiam

odpowietrzalem metoda oto taka:

zagrzac silnik tak zeby sie wlaczyl wentylator, uwolnic zbiornik wyrownawczy, podniesc go do gory i odkrecic w nim korek, troszke plynu zostalo wypchniete przez powietrze.

chlodnica sie raczej grzeje skoro sie wiatrak wlacza, ale malo to daje.. jest to malo skuteczne, najlepsza metoda na zbicie temperatury jest wlaczenie ogrzewania w samochodzie na maksa.

wiatrak na chlodnicy nieraz wlacza sie duzo za pozno, nieraz wczesnie.. dziwne..
nieraz zaraz po odpaleniu silnika slysze bulgotanie przez chwile

pozdrawiam!

Moja rada jest taka:

Mysle, ze masz zapowietrzona chlodnice, na poczatek sprawdz ten czujnik, co zalacza wentylator, znajdziesz go z lewej strony na dole. Obadaj go, moze nie laczyc dobrze, nastepnie zapal samochod podnies zbiorniczek wyrownawczy do gory, odkrec go i patrz czy wylatuje powietrze... czekaj dopoki cale powietrze nie zostanie wypchniete z ukladu (u mnie to trwalo ze 30 min Jak juz przestanie babelkowac w zbiorniczku zakrec i zaloz go na swoje miejsce.
Aha, sparwdz jeszcze jedna rzecz, a mianowicie korek zbiornika plynu wyrowawczego (najlepsza metoda przylozyc usta i sprawdzic czy puszcza powietrze ) powinien sie on otwierac przy okreslonym cisnieniu dopiero...
Napisz jeszcze, czy Ci ubywa plynu i czy nie masz go w oleju przypadkiem, aha i napisz czy jak sie zalaczy wiatrak to zbija szybko temperature, czy chodzi i nic nie daje...

Pozdrawiam

dzieki za rade, posprawdzam.. odpowietrze Twoja metoda.

musze i tak przeplukac uklad bo jest syf..

chlodnica jest aluminiowa, czy jest wymagany jakis okreslony plyn do chlodzenia?

bo moj ojciec nie zwracal na to uwagi i lal borygo, nieraz wode... poza tym po jego zabiegach (kupil pompe i okazalo sie ze ma za duzo o jedna dziurke, wiec probowal ja zaslepic roznymi dziwnymi sposobami) czasami ze zbiorniczka wylawiam drobne kawaleczki, wyglada mi to na silikon, ogolnie to plyn jest bardzo zabrudzony, ciemny.. zupa taka

pozdrawiam

probowalem odpowietrzyc opisana metoda.. podczas pracy silnika i otwartym i podniesionym zbiorniku wyrownawczym nie ma bulgotania.

gdy zakrece na pewien czas korek od zbiornika wyrownawczego to podczas odkrecania slychac syczenie ( uchodzace powietrze ) i przez chwile wystepuje bulgotanie.

nieraz, jak silnik naprawde sie zagrzeje i go wylacze to po odkreceniu korka w zbiorniku jest mega syczenie ( duze cisnienie w zbiorniku ) i takze wystepuje bulgotanie przez 2-3 sek.

nie wiem jak spr. ten korek, probowalem ale cos mi nie wychodzi nie jest on fabryczny, byl wymieniany z 2 lata temu.

dodam jeszcze ze zalaczenie sie wiatraka na chlodnicy nie przynosi pozadanego efektu, najlepsza metoda na schlodzenie plynu jest wlaczenie ogrzewania na maksa, wtedy temperatura zjezdza w dol.

"zagrzac silnik tak zeby sie wlaczyl wentylator, uwolnic zbiornik wyrownawczy, podniesc go do gory i odkrecic w nim korek, troszke plynu zostalo wypchniete przez powietrze."


a potem trzeba odkrecic dwa odpowietrzniki na rurach idacych do chlodnicy jeśli jest zapowietrzony układ to beda babelki a potem powinien wypływac płyn. Ważne żeby te odpowietrznuki były szczelne zeby sie nie dostawało przez nie powietrze.

co do płynu to najlepiej jakis tłusty (smarujacy) na glikolu ja mam dynagel2000 (czy jakos tak sie nazywa) bo moze sie uszkodzic pompa wodna, na wodzie tez nie radze jezdzic płyn nie jest drogi a mozna uniknąc przykrych konsekwencji.


a jesli wentylator uruchamia sie przy róznych temperaturach to masz walnięty termostat przynajmniej tak mi sie wydaje z tego co napisałes

pozdrawiam

poszukaj na forum było o tym juz troche

pisalem ze termostat jest wyjety

przejrzalem forum, probowalem roznych sposobow..

pozostaje przejrzec wszystko dokladnie i wyplukac..

da sie jakos latwo i szybko bez rozbierania polowy samochodu spr. czy pompa plynu chlodzacego jest sprawna?

Powiedzcie mi szanowni koledzy i szanowne koleżanki czy w tych upałach taka temp. silnika F3P jak na obrazku jest normalną temp.:
- brązowa kreska przy bardzo bardzo spokojnej jeździe
- czerwona kreska przy normalnej jeździe
- zielona kreska przy ostrej jeździe i przy jeździe w korkach

mi max do twojej brazowej dochodzi.
Sprawdz kierunek dmuchania wentylatora (ma z chlodnicy na silnik dmuchac.
No i termostat , moze nie nie otwiera na max

a moze termostat u ciebie sie nie domyka ?
jakby mu dmuchalo do tyłu to by juz dawno zobaczyl czerwien na desce
no ale tez wyzej niz u mnie ale kurde jak tak patrze to stwierdzam ze minimalnie

Mario, a u ciebie jaka jest temp. przy ostrej jeździe, no i oczywiście rozmawiamy o LPG.

ja wiem jak szybko jade to jest ponad 100 na liczniku i w sumie to sie chlodniej niz cieplej robi a w ruchu miejskim nie mam zwyczaju deptac i hamowac deptac i hamowac - ale mozliwe ze czasem dotrze mi tam wskazoofka zielony punkt - generalnie oscyluje miedzy kreska przy brazowej a czerwoną - w zime trzyma sie na kresce praktycznie stale

sprawdz czy masz cisnienie w ukladzie - ale generalnie wiem co nastepuje - nowe auto czyli szukanie i robienie roznych rzeczy na upartego

E, no to przy normalnej jeździe też mi w tych granicach oscyluje, czyli temp. normalna, przesadzam chyba, ale to z tego powodu, że przesiadłem się z F3N a tam temp. była niższa.

Pozdrawiam.

to ja tez sie popisze swoimi zdolnosciami graficznymi
przypominam ze silnik C3J

niebieska kreska - sytuacja najczestsza, normalna jazda
czewona kreska - stanie przed swiatlami
zielona kreska - jak wlacze na maksa ogrzewanie

w okolicach niebieskiej kreski wlacza sie wentylator na chlodnicy, co nie daje efektu np. przy staniu na swiatlach i temp. rosnie do czerwonej kreski.. dalej co by sie dzialo nie spr. bo jak temp. jest w okolicy czerwonej kreski to wlaczam zawsze ogrzewanie w samochodzie ( fajna sprawa w takie upaly )

czy to jest ok, czy nie?

Temperatura powinna cały czas oscylowac w zakresie niebieskiej kreski. Gdy odczas uzywania ogrzewania spada do zielonej kreski to oznacza ze masz uszkodzony termostat, poprostu sie on nie domyka gdy temperatura w silniku spadnie ponizej 90st.
Jezeli natomiast wentylator nie włacza sie po przekroczeniu niebieskiej kreski ani po dojsciu do czerownej to oznacza ze masz apowietrzona chłodnice. Obie rzeczy bardzo popularne w tych silnikach ,zreszta caly układ chłodzenia w nim to czary mary.

Dzieki Maciej!

z tym termostatem to masz racje, bo go wyjalem.
sprawdze czy dobrze chodzi, jezeli jest ok, wstawie go spowrotem.
a jak nie.. to poki cieplo poszukam nowszego lepsiejszego.

pozdrawiam!

problem rozwiazany

1. zaczalem od wlania do starego plynu preparatu firmy K2 ktory czysci uklad chlodzenia... silnik chodzil jakies 20min.

2. odlaczylem dolny waz od chlodnicy
3. spuscilem tyle plynu ile sie dalo..
4. odlaczylem zbiornik wyrownawczy... przemylem, wyczyscilem
5. wyjalem chlodnice.. wyplukalem dobrze woda, wyczyscilem ja od strony gdzie wpada powietrze bo niezly syf sie tam zebral
6. po odlaczeniu dwoch przewodow od pompy prowadzacych do nagrzewnicy, wydmuchalem ustami z niej tyle plynu ile sie dalo
7. wyplukalem kilkukrotnie nagrzewnice nalewajac do niej wody i wydmuchujac ja
8. polaczylem wszytsko w calosc.. zalalem woda przez zbiornik wyrownawczy przy otwartych odpowietrznikach..
9. wlaczylem silnik az sie woda zagotowala
10. znowu wszystko rozkrecilem i postepowalem jak poprzednio
11. tym razem przed skreceniem, zalalem nowym plynem nagrzewnice, po czym skrecilem wszystko do kupy i dalej zalewalem przez zbiornik wyrownawczy


pozostaje odpowietrzyc uklad co naprawde w C3J nie jest latwe..

kilkukrotnie rozgrzewalem silnik, wylaczalem go.. odkrecalem wszystkie odpowietrzniki i korek w zbiorniku wyrownawczym.. takze podczas pracy silnika odkrecalem odpowietrzniki, az nie zaczal z nich sikac plyn..
no i tak w kolko...

ale tak naprawde dobrze sie odpowietrzyl po 40min jazdy.. po zgaszeniu silknika jak odkrecilem korek w zbiorniku wyrownawczym to powietrze uciekalo w taki sposob ze myslalem ze mi chlodnice i wyrownawczy rozwali P troche plynu przy tym wylecialo, ale uzupelnilem braki

od tamtej pory jest ok, ale nie raz po zgaszeniu silnika podnosze maske i odkrecam korek na wyrownawczym zeby powietrze zlecialo.. moze mam korek popsuty..

przypominam aby nie zostawiac pustej chlodnicy na dluzej niz 30min

do ukladu wlalem prawie 5l nowego plynu, mysle ze niezly wynik zwazajac na to ze nie spuszczalem plynu z bloku (nie wiedzialem gdzie jest dokladnie ten korek) a uklad ma 5,4l pojemnosci

ja mam F3P i cały czas kreska niżej od brązowej wskazówki na obrazku Krisa. Mam wrażenie, że to za niska temperatura, ale może się mylę. termiostat wymieniałem w marcu