witammam problem z odpaleniem r 19 w dislu jeszcze dodatkowo slizga bendix i zanim zacznie krecic to połowa pradu idzie na bendix jak juz zaczyna łapac normalnie to tez mu cviezko odpalic i juz brakuje pradu moje pytanie jest takie czy bomaga cos preparat samostart albo inne do rozruchu i gdzie go wtryskiwac? z gory dziekuje.auto kumpla a ja teraz go musze odpalic i zawiesz do mechanika na wymiane sprzegła i nie moge odpalic nie był odpalany 3 miesiace i kłopot.

zimą przy -23 stopniach samostart mi nie pomagał, pomogła tylko wymiana świec żarotych, samostart jest dobry bo wspomaga rozruch, ale użyty nie prawidłowo może spowodowć straty hehe .

podpowiedzcie cos jeszcze

samostart jest dobry owszem, ale do silników nie posiadających świec żarowych, przy naszych klekotach samostart wybucha jeszcze przed zamknięciem zawora dolotowego i sprężeniu powietrza przez tkłok, a odpala się od rozgrzanej świecy żarowej, tak więc może Ci rozsadziś kolektor, filtr powietrza ew... samostart jest skuteczny pod warunkiem że: tłok zassie go do komory i on dopiero odpali się po sprężeniu, a nie przed sprężaniem od świecy żarowej, tak więc przy tym silniku proponuję nowe świece zarowe mocny akumulator, a przy odpalaniu pegał gazu do oporu w podłogę, jak już złapie to natychmiast puścić pedał gazu, aa co jeszcze sprawdź czy automatyczny przyśpieszacz zapłonu Ci działa , jeśli linka go nie napina to skołuj jakąć gumkę i go uruchom, daje on wcześniejszy wtrysk o około 2,5 stop-nia kontowego wału, i dzięki temu też lżej odpala.

Ja radziłbym jeszcze odpowietrzyc pompe wtryskowa a nastepnie wtryski i sprawdzic czy sa szczelne przewody doprowadzajace paliwo.
U mnie peknieta była membrana w recznej pompce i tamtedy zasysał lewe powietrze a po kilku dniach to nie dawał sie uruchomic i musiałem odpowietrzac.