Witam.

Mam nastepujący problem:
moj samochod to r21 diesel 2.1 Mam problem ostatnio przy odpalaniu. wsiadam na fotel wsadzam kluczyk przekrecam czekam az sie swiece nagrzeja przekrecam dalej i dlugo szarpie zanim zaskoczy. dzis juz prawie akumulator wyczerpalem. Wczym moze byc problem. Ostatnio tankowalem na orlenie verba on myslalem ze moze przez to ale pojechalem i dotankowalem zwyklej na innej stacji. w czym moze być problem POMOCY

zmieniłem dział/Grzesiek Lca

sprboj zagrzac 3 razy ... i napisz czy byla roznica... jak tak to znamy problem... jak nie to bedziemy myslec..

ok. okolo 10 rano jutro napisze odpowiedz jak mi autko odpalilo. dzieki

bardzo możliwe że jedna , albo 2 świece , a nawet i więcej Ci się popaliło ( przeważnie efekt lejących wtrysków) ale też i może być efekt złego kontu wtrysku, czy słabej kompresji. klekot może przeżucić kilka razy, a nawet powinien, ale nie może krecić i skakać jak zając... być może też Ci zchodzi paliwo z pompy wtryskowej, za pewne masz podstawę filtra paliwa z pompką paliwa. jutro zanim będziesz klekotya palił to podnieś maskę i pompnij mu kilka razy aż pompka zacznie robić się twarda, jeśli po tym zabiegu odpali bez problemu to znaczy że paliwo zchodzi, przynajmniej mój klekot ma tą bolączkę, co dziennie rano podpąpuję i pali jak ta lala. ;]

Dzieki za odpowiedz. sparawdze to jutro rano
swiece Ale autko pozniej jak sie nagrzeje silnik to chodzi bez problemu baa nawet odpala jak jest nagrzane bez problem. Od dluzszego czasu jak jezdze slysze jakby stukanie metali o metal gdzies w silniku moze to byc z czyms zwiazane 2 tygodnie temu wymienialem pasek rozrzadu.

No to przede wszyst5kim jedź sprawdź ustawienie rozrządu bo pompa wtryskowa jest napędzana własnie z tego paska i jezeli jakiś "fachowiec" pomylił sie choćby o jeden ząb to nigdy nie bedzie chodził jak nalezy.
Czy przed wymianą paska też były takie problemy ?

czy ten stuk nie pojawił się aby 2 tygodnie temu? bo jeśli tak to albo rozżąd jest przestawiony o 1 ząbek w prawo lub lewo i zaworyt lekko pukają w tłok , albo po prostu pompa została przśpieszona, lub cofnięta o zabek, ale jak jest za puźny to silnik chodzi jak sieczkarka i nie słychać detonacji
a jak jest za wczesny to wychodzi młockarnia z silnika, .

Co do świec żarowych to one tylkko rozgrzewają komore spalania przez kilka, kilka naście sekund przed odpaleniem silnika i chwileczke jeszcze grzeją jak już silnik odpali
by ustabilizować prace silnika
jak silnik się zagrzeje to nie ma już potrzeby podgrzewania komory spalania bo komora spalania jest ciepła. dlatego jak silnik ciepły to pali jak złoto! popatrz ino na te świece i powiec od kiedy tren stukot w silniku, i pamiętaj że klekoty mają również stukot wtryskiwaczy, a renaty to już szczególnie głośno trzaskają na końcówkach

nie taki stuk mam juz dluzszy czas ale do tej pory bylo wszsytko w pozadku. po wymianie i przed paska tez sie odpalal normalnie.

dzis 2 razy nagrzewalem swiece pompowalem paliwo i nic dalej tak samo. baa nawet gorzej bo dzis mialem strasznie wolne obroty ze az mi silnik sie gasil musialem mu podkrecic na gazie troszeczke wolnych obrotow. ratunku co to moze byc

odwiedź pompiaża, jak na mój gust to bedzie nie działający przyśpieszacz zapłonu, być może popalone świece, lejące wtryski, najlepiej wykręć świece i popatrz na krutko czy działają i możesz sprawdzić Je amperomierzem, każda jedna świeca powinna pobierać prąd o natęrzeniou 8A , a tak btw jaki masz akumulator? bo ten czynnik też ma piorunujące znaczenie przy odpalaniu szczegul;nie zimnego klekota

i juz po sprawie wymienilem filtr paliwa po zatankowaniu verby na orlenie mialem tyle wody w filtrze ze dobrze ze mi sie silnik nie przekrecil. juz chyba ostatni raz tam tankowalem. dzieki wielkie za pomoc

no to jest wlaśnie to, klekoty nie znoszą zasyfiałych filtrów, są w tej materii o niebo bardziej czcułe niż benzyniaki ;]