od tej strony silnika co jest rozrząd dobiega taki dziwny dzwięk, metaliczne świszczenie-piszczenie. początkowo myslałem że to łożysko alternatora albo pompa, ale po zdjeciu paska klinowego bez zmian. nie wiem jak było wcześniej bo kupiłem go niedawno z takim efektem, więc może tak ma być. jest to silnik C3J o przebiegu 132 000 km. czy rozrząd do wymiany?

ja u siebie zauwarzyłem coś podobnego.Jak chodzi silnik to co jakis czas słychać właśnie z tamtego rejonu taki metaliczny dzwięk

Witam! Moja Renata ma 180 tys. na liczniku. Silnik C3J. Przy około 150-160 tys. też usłyszałem takie dziwne dźwięki. (chyba te same ) Teoretycznie nie trzeba wymieniać łańcuszka rozrządu ,ale to zrobiłem... i pomogło Prawdoodobnie masz to samo. Koszt łańcuszka to ok 100 zł (komplet).

U mnie bylo to samo. Po rozebraniu i wyjeciu łożysk okazło sie że lada chwila i mogłoby być cieżko bo by sie zatarły.

Po wymianie silnik (głównie na wolnych obrotach) chodził dużo ciszej

jakie części proponujecie kupić, tzn. co konkretnie i jakiej firmy do tego silnika? w tej instrukcji do r19 piszą aby wymieniać śruby na nowe i uszczelki smarować jakąś pastą. czy to konieczne?

prawdopodobnie poluzował Ci sie napinacz łańcucha rozrządu
nie napięty odpowiednio łańcuch wali w obudowę i z tąd taki dzwięk
kiedyś miałem to samo łańcuch zaczął hałasować 2 tygodnie
po wymianie, pojechałem z reklamacją i okazało się że przyczyną był napinacz

to zalezy od silnika wszystkie Cleony Cxx mialy lancuszek,

a ja dalej walczę z tym rozrządem!

po rozmowie z mechanikiem okazało się że w tym typie silnika trzeba (tak jak w poldku czy cieniasie) wymienic oprócz napinacza jeszcze łańcuch i koła. koszt części to 250 + robocizna 150.

poszedłem do serwisu renault bo w przydrożnym sklepie koła niedostepne mieli i do serwisu mnie skierowali: napinacz 115, łańcuch 95, koło małe 300, duże 200 (albo odwrotnie?).
i tu serwisant powiedział, że przy tym silniku bardzo rzadko wymienia się koła i łańcuch i nawet na stanie nie mają (bo rzadko się wymienia). no i jak chcę wymienić łańcuch to koła też trzeba.

co o tym sądzicie? i co ja właściwie mam wymienić?

nie wiem co masz wymienic ale jak wymieniasz lancuch to musisz i kola, stary lancuch sie wyciagnal i zeszlifowal kola nowy lancuch nie bedzie juz dobrze pasowal - kazdy rowerzysta o tym wie moze wystarczy wymienic lozysko ktore halasuje

hah 2 kolejne posty, witamy w swiecie niedorobek

nie wiem co masz wymienic ale jak wymieniasz lancuch to musisz i kola, stary lancuch sie wyciagnal i zeszlifowal kola nowy lancuch nie bedzie juz dobrze pasowal - kazdy rowerzysta o tym wie moze wystarczy wymienic lozysko ktore halasuje

Niedawno wymieniłem rozrząd w C3J. Oczywiście komplecik czyli 2 koła + napinacz + łańcuch. Dziwi mnie tylko cena łańcucha ( 95 zł) - no chyba że to oryginalny SACHS.
Łańcuch można kupić już za ok 50 zł (tyle zapłaciłem za jakąś chińszczyznę ze znaczkiem Made in Italy, której po sprawdzeniu nie odważyłem się założyć do samochodu).
Okazało się jednak że mam dostęp do łańcuchów polskiej produkcji (Romet Poznań)- leżały sobie w magazynie w firmie w której pracuję i nikt nie wiedział, że pasują do Renault 19.
Ewentualnych zainteresowanych proszę o kontakt na maila: .
W formie ciekawostki - łańcuch ten jest właściwie identyczny z łańcuchem CC 700 - tylko dłuższy o 8 ogniw