Witam, 2 miesiące temu kupiłem R19 1.9D z 89 roku. I mam problem, z układem chłodzenia ponieważ poprzedniemu właścicielowi najparawdopodobniej porozrywało węże (odparzony lakier na masce) a niechciał wykosztować się na nowe powkładał jakieś dziwne węże i przejściówki niewiadomo od czego. Silnik jest chłodzony normalnie nie przegrzewa się, termostat działa niby wszystko ok , ale nie mam ogrzewania, węże od nagrzewnicy są ciepłe ( nie gorące) . Chciałbym odtworzyć oryginalna instalację i moja prośba jest nastepujaca: Czy mógłby ktoś wysłać mi na meila zdjęcia układu chłodzenia jak idą przewody ze zbliżeniami na łkolanka itp. Mój mail: . Z góry dzięki za pomoc

no a teraz te 'patenty' co masz idą jakoś inaczej?

Od silnika w przód auta wygląda to chyba normalnie (nie mam pojęcia bo to mój pierwszy diesel więc wygląda to inaczej niż w benzyniakach) ale przewody do nagrzewnicy czy zbiorniczka wyrównawczego nie wyglądają dobrze, wogóle jest tam jakieś rozgałęzienie przy bloku silnika z którego wychodzi wąż zaślepiony bolcem więć napewno jest coś nie tak a licząc węże ze schematu blokowego dostępnego w ksiązce o renówce obecna liczba węzy się zgadza więc się trochę pogóbiłem

Prawdopodobnie masz zapchana nagrzewnice, a patenty cuda predzej by spowodowaly grzanie sie silnika, a nie brak ogrzewania. Ja bym sie rozgladal za nagrzewnica

Część obiegu chłodnica - silnik raczej nie została przerobiona więć się nie przegrzewa silnik. Ale w takim razie zacznę od nagrzewnicy dzięki za wskazówki
Wyjąłem nagrzewnicę, wyczyściłem różnymi specyfikami i teraz mam cieplutko Chciałbym tylkó uścisnąć dłoń człowiekowi, który umieścił tą nagrzewnicę właśnie w ten sposób :/ Żeby ją wyjąć trzeba rozebrać deskę rozdzielczą, a żeby odpiąć węże idące do niej w komorze silnika, albo trzeba mieć ręce jak dziesięciolatek, albo też rozebrać trochę innych rzeczy Cała zabawa trwała 5 godzin . Dzięki za pomoc Pozdrawiam