Witam. Po raz kolejny prosze Was o Pomoc. Mianowicie wszystko z moja Renia jest ok jak jest zimna. Gdy tylko sie nagrzeje do wlasciwej temp. zaczyna szarpac. Jak powoli naciskam gaz to czuje jak silnik w pewnych obrotach zaczyna sie dlawic i spadaja mu obroty. Gdy jeszcze dodam gazu to jest ok(taka turbo dziura). Podczas jazdy w korku malo nie wybilem sobie zebow o kierownice. Na benzynie jest ok tzn nie szarpie ale czuc jak jest troszke slabsza, natomiast szarpanie wystepuje na gazie. Zmienilem przewody WN, swiece, kopulke, zaslepilem EGR, sprawdzilem czujnik podcisnienia i wezyk na nim oraz zaslepke na kolektorze ssacym. Wymienilem filtr gazu. Zastanawia mnie dlaczego tak sie dzieje dopiero gdy termostat pusci obieg na chlodnice. Od tej pory szarpie. Moze jakis czujnik temp. daje bledne pomiary do kompa a ten zle przez to ustala mieszanke. Uszczelke pod glowica mam dobra bo plynu mi nie ubywa a oleju nie przybywa. Myslalem jeszcze nad membranami w parowniku ale jakby byly uszkodzone to duzo by mi palil i trudno odpalal a mi pali na trasie 6.5-7 litrow przy 90km/h. Instalacja byla regulowana. Moj silnik 1.4 mono c3j. Pomozcie mi bo ja juz nie mam sil do tego auta a dlugosc mego posta potwierdza moja frustracje.

....Nie ma ktos jakis pomyslow? Moze powiedzcie mi gdzie w c3j znajduje sie czujnik co podaje do kompa temperature silnika i czy moze on miec wplyw na taka prace silnika.

Troszkę nie na temat


Moja renia też mi dziś szarpała ale w twoim przypadku nie wiem czego to może być wina (o renówkach to ja wogóle mało wiem bo od nie dawna posiadam) w moim przypadku szybko znalazłem przyczynę

SUSZA W BAKU

a zawory sprawdzales moze luzy sa nie tak

Witam
U mnie czsem szarpie na benzynie (bardziej dusi się), ale podejrzewa, ze to wina poprostu zbyt ciepłego powietrza. Ze zwgledu na gaz rura jest odwrócona od pierwotnego ułozenia.
Jak jest zimna i dostaje zimne powietrze leci jak strzała, jak sie nagrzeje to się buntuje.
Na gazie pracuje grzecznie.
Pozdrawiam

witam
moze to byc czujnik temp. ale nie musi a czy przypadkiem nie zaciaga gdzies lewego powietrza? ja mam na gazie identycznie,sprawdzalem sobie czy mi lewego powietrza nie zaciaga no i oczywiscie ze zaciaga.Musze poprostu wymienic usczelke pod kolektorem ssącym i problem z głowy.wiEc moze zacznij najpierw id tego
pozdrawiam

Dzieki snajper43. Moze zaczne od tej uszczelki. Choc dziwi mnie ze to dopiero jak sie nagrzeje zaczyna wariowac. Spawdzalem juz w zasadzie wszystko. Jak to nie bedzie uszczelka to nastepnym krokiem bedzie szukanie tego czujnika temp. A jak to nie pomoze to pobawie sie przy parowniku.
... Aaaaa i jeszcze jedno.... czy uszkodzony czujnik temp moze spowodowac ze nie bedzie sie wysowal silniczek krokowy? .... Jak wylaczam silnik za stacyjki to krokowy nie dziala a jak sam zgasnie to dziala. Silniczek krok. byl czyszczony i jest sprawny na bank. To sterowanie nim poszlo i zastanawia mnie czy to czasem nie czujnik temp.

Jak nie ma roznicy miedzy zimnym a cieplym silnikiem, to nie wina czujnika temperatury.

wlasnie u mnie bylo tak samo na zimnym ok a jak zlapal temp odpowiednia to juz zaczynal sie dusic ale u mnie była jescze niesczelnosc przy mikserze ale dokrecilem tylna srube wtryskiwacza i przynajmniej jakos sie da jezdzic ale nie da sie wyregulowac mnieszanki na gazie poniewaz zostala mi jescze niescze lnosc na kolektorze ale to juz w sobote bedzie po sprawie.Co do czujnika temp to podam Ci wartosci rezystancji w roznych temperaturach to sam ocenisz czy czujnk masz uszkodzony: dla tem +4'C rezystancja czujnika powinna byc około 7,5kilo ohma,dla +20'C=3,5 +/-0,5 kilo ohma,dla +80'C=335 +/-35 ohmów,dla +90'C=240 +/-30 ohmów.Tak wiec ze wzrostem temp. silnika rezystancja czujnika maleje wiec moze to byc czujnik ale nie koniecznie w kazdym bądz razie nie powinna Ci rezystancja spasc grubo ponizej 200ohmów przy temp. 100'C.Wykręc czujnik podłącz pod miernik i wsadz czunik do gotującej sie wody i obserwuj rezystancję czujnika od ilu do ilu spada.
pozdrawiam

Dobra dzieki chlopaki. Podsuneliscie mi nowe pomysly i z pewnoscia po niedzieli zaczne je sprawdzac. Pozdro for all