Kolos 1,4 hehe:D silnik prosty, lecz wdzięczny. Gdy ja kupiłem silnik był zarzygany totalnie cały olejem tata, mowi mi ze to szrot, ze bede szpachelka skrobał ten brud. Zaczeło sie kupiłem płyn na kwasie do czyszczenia i jazda kazdy element pędzelkiem, rece poprzypalane kwasem ale efekt jest, lecz przez mycie tez miałęm problemy nie dochodził prad do rozrusnzika i wycieraczki zwariowały;/ Kolejna robota lecz udało mi sie dojsc do tego. POzatym uszczelka pod kopuła zaworów wymieniona wszystkie blachyna kolektorze wydechowym pomalowane i poprawione mocowania (rzechot;/). Miska olejowa co do niej zminiony czujnik tamten odmówił współpracy;/ uszczelka na misce nowa :D i teraz nie cieknie i ani grama oleju nie łyka. kiedys jak najdzie mnie chec to opisie jeszcze kilka zdarzen majacych znaczenia dla mojej reni

Autor: Cymek, Data: 01.11.2009 17:12
Wymiary: 733 x 550 pikseli, Rozmiar pliku: 111.85kB
Komentarzy: 1, Ocena: Brak, Liczba wyświetleń: 1887

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony
Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.

Brak ocen. Może czas dodać swoją?